Jest już wiosna!

[koziorozec]

Witaj Marysiu,łan narcyzów już rozkwita ,u mnie też ,miodunki masz super i pierwiosnki takie piękne ,a kurki mówisz,że nie chcą się rozmnażać,zaczną to będziesz dopiero miała stadko cudowności ,ja też już róże obcięłam i przed domem już porządek,obcięte, okopane i podlane ,ale w ogrodzie to masakra ,pozdrawiam

[Beaby]

Śliczne poletko narcyzowe.
A czerwona miodunka /jeśli to miodunka / -

[Maska]

Ewelinko jak będziesz chciała to w sierpniu poślę Ci cebule narcyzów, one szybko się rozrastają i stworzysz sobie poletko Może jednak piwonia zakwitnie, moje różnie niektóre kwitną za rok inne po latach i wcale nie chodzi o głębokość sadzenia. I ja Ci życzę pogody i szybko ubywającej pracy w zbliżającym się tygodniu

Ewciu u mnie mrówki dopiero w tunelu się pojawiły, ale robi się sucho i glina jest sypka a to dobre środowisko dla mrówek

Martusiu rozkwitają żonkile najpierw były miniaturki, teraz dzikuski a za chwilę odmianowe i będzie po wiośnie Bardzo dużo śmieci wytwarza się w ogrodzie, część spaliliśmy w sobotę ale pewnie drugie tyle jeszcze wyprodukuję, dobrze że przynajmniej trawę jest gdzie dawać, bo kury się o nią zabijają Napaliłam się na te cipciulki
Dobrego i pogodnego tygodnia, chociaż deszczu też by się zdało

Bea tak to miodunka

[TerDob]

Marysiu piękne pole żonkilowe
Ja też dzisiaj odpoczywałam , a jutro na zabiegi i potem na działeczkę mam jeszcze mnóstwo pracy a ile przesadzania , muszę się spieszyć bo jeszcze trochę i zrobi się sucho .
Parka kurek śliczna taka dostojna
Życzę spokojnej nocy i miłego tygodnia

[JagiS]

Marysiu, ja nie mogę odżałować, że pani Porządnicka pozbyła się kur. A tak miałam wygodnie, rzut przez płot i już kurki zajmowały się wyrwanym mleczem, zebranymi ślimakami i skoszoną trawą. A jakie były zadowolone... .
Muszę przyznać, że przez tę zimną i nudną wiosnę oraz przez Ciebie cały stół kuchenny mam zastawiony pojemnikami z kiełkującymi roślinami .
A zimna wiosną nie lubię i już, w dodatku jakiś ból wlazł mi pod łopatkę .
Lilie posadziłam. Nie zapomniałam wyjąć ich z torebek przed posadzeniem .

Słońca i pogody - Jagi

[Ewakora]

Witaj Marysiu. Wiosenka u Ciebie piękna i kolorowa, a ta pierzasta parka cudna. One tak zawsze razem?
Kolekcję miodunki masz sporą. To takie niewielkie kwiatuszki, a jak cieszą.
Pozdrawiam serdecznie.

[Bufo-bufo]

Lubię u Ciebie Marysiu zdjęcia niebieskośkości, a czasem złotości . Kury wyglądają jak by rozmawiały

[iwona0042]

No i mamy poniedziałek, słonko jak przez mgłę wygląda, ale ciepło jest, ja odpijam kawkę i zaraz za wynoszenie siewek się biorę, tylko muszę miejsce dobre w namiocie im zrobić i przygotować na w razie czego. Marysiu i deszczyk będzie za chwilę chyba u nas już jutro, więc korzystajmy Dobrego tygodnia Marysiu

[Maska]

Witam w nowym tygodniu!

Coś się w prognozach już zmienia, ciepło jest ale słońca nie ma

Tereniu jak zabiegi to i z pracami spokojnie, bo co naprawisz to ... zresztą wiesz! Widzę w niedalekiej prognozie deszcz co mnie cieszy, bo wszelkie przesadzania potrzebują podlania a głupio już na początku kwietnia z wężem latać
No to życzę skutecznych zabiegów i zdrowia

Jagódko nie będę Ci dawać głupich rad typu wydziel w zielonych pokojach zieloną kuchnię i kup parę kurek Chociaż skoro tak mnie naśladujesz no dobra! żartowałam
Zimna ja też nie lubię ale latem, wiosną toleruję A nie spędzałaś ostatnio za dużo czasu leżąc na dowolnie wybranym boku
Życzę ciepła i bujnych sadzonek

Ewuniu kurki tylko siebie mają i wiesz jak to jest Te pospolite zachowują się inaczej bab gromada chodzi własnymi ścieżkami, a kogut za nimi tu kurku trzyma się blisko chopa. Miodunka była jeszcze jedna, ale widzę a polubiłam je jak jeszcze nie miałam ogródka i chodziliśmy na pierwsze wiosenne spacery do lasu
Dobrego tygodnia Ewuniu

Olu nie jestem wielbicielką niebieskości w życiu bezpośrednim, ale w naturze jak najbardziej i w ogrodzie nie mam niebieskiej ławeczki, ale niebieskich kwiatków sporo a kury rozmawiają jak najbardziej, jak zbliża się zagrożenie (kot, pies) to głośne gdakanie w każdym ogrodzie się rozlega

Iwonko u mnie nawet zamglonego słonka nie ma, dominują chmurki Deszcz by się przydał ...no nie lanie jak z cebra ale taki typowo wiosenny obmywający, pobudzający do życia jak najbardziej Ja też część rozsad wyniosę bo niektóre robią się duże i trzeba je będzie znowu przesadzić albo zasilić Dziękuję
Dobrego dnia i tygodnia odwiedzającym

[carterka]

Marysiu....to w Karniowicach jest wet? A ja jeżdżę koło lewiatana z moimi sierściuchami....No uszy właśnie tak jakoś piekły . Murku raczej nie zobaczysz z głównej drogi, bo mieszkamy na osiedlu i trzeba wjechać, żeby zobaczyć

[julcia1]

Mam dziś słonko od rana,tylko szkoda, ze w pracy jestem . A z wężem chyba już dziś przyjdzie mi biegać bo deszczówka wykorzystana, nawet za mało miałam i podlewanie świeżo posadzonych musiałam przerwać pompa elektryczna jeszcze w piwnicy schowana.

[Maska]

Agatko a koło Lewiatana nie są Karniowice? tam jeździmy drugiego mamy w Wielkiej Wsi takiego bardziej wiejskiego a widzisz! ale patrzeć i myśleć mogłam, bo raczej tamtędy rzadko jeździmy. W Lewiatanie kupiłam pyszny chleb drogi jak fix ale dobry i podobno naturalny w pełni

Julciu i u mnie słonko w końcu wyszło, ale jedziemy do K. po zaopatrzenie m.in do ogrodu. Zarządziłam żeby jechać już, a potem do ogrodu. Podobno coś podleje, w beczkach mam wodę tylko trzeba dźwigać, wozić i .... a wąż tylko pyk i leci

[carterka]

Marysiu od lewiatana jeszcze troszkę do nas. No też ten chlebek lubię, jak nie upiekę swojego to właśnie ten kupuję . Ale nie ma to jak swój ;)

[witch]

Ale już dużo u Ciebie kwiatów, Marysiu

[ewa w]

Maryś ta kurza parka przywodzi mi na myśl bale nocne i zabawy... dlaczego? to upierzenie takie wieczorowe może i skojarzyło mi się z zabawami nocnymi
Odwoziliśmy syna do Krakowa w drugi dzień świąt ale pora była nie na składanie wizyt taka bardziej aby przewrócić się na drugi bok w łóżku 5.3o... byłby poranny śmigus jakbym go lubiła ale nie cierpię. Ja już latam z konewkami mimo, że to początek kwietnia na upał nie ma rady dzisiaj u nas 25 stopni zgroza . Moja morela cała w kwiatach różowych

Barbara Leszczyńska
"Będziemy znów łapać motyle marzeń,
jeść lody waniliowe i nosić lekkie ubrania.
Odmłodniejemy uśmiechem i radością życia.
Witaj wiosno ! Za wszystko pięknie ci się kłaniam."