Juka karolińska,ogrodowa (Yucca filamentosa )

[Agneska]

Adam, dzięki. Jakoś umknęła mi ta wcześniejsza dyskusja. Ciekawe. Nie rozumiałam dlaczego trzeba chronić środek rośliny (ponoć przed wilgocią??) a tu wygląda na to, że wcale nie trzeba

[annodomini]

Agneska, to jest tylko moja opinia. W uprawie Juk, jestem zielony jako i one, ale im się przyglądam. Każdego roku. A miałem już mróz - 32-C.

[GrazynaW]

Nigdy nie zabezpieczałam juki przed zimą a kwitnie co roku kilkoma pędami.
Fakt, że już ma kilka lat ale nie przypominam sobie tego nawet jak była młodociana.

[MartisM]

W zeszłym roku na wiosnę posadziłam dwie juki, jedną karolińską a drugą glaucę. Ta pierwsza bardzo szybko się rozrosła, na tyle że musiałam ją przesadzić, bo zaczynała wschodzić mi na dróżkę. Niechcący uszkodziłam jej korzeń, który swoją drogą mały nie był.
Poradziła sobie i wygląda dobrze. Mam nadzieję, że doczekam w tym sezonie kwiatów A juka glauka została zakupiona, bo ponoć tworzy pień i chciałam się o tym przekonać. Nie miała aż takich przyrostów jak karolińska, ale ładnie podrosła w pierwszym roku po posadzeniu. Jedynie tego pnia nie widać. Dam jej jeszcze czas Ładnie przezimowała i całkiem ciekawie się prezentuje. Obie juki rosną na zachodniej stronie domu a wokół wysypałam im żwir i takie większe kamienie polne

[waga65]

Wy po przekwitnięciu nie wyłamujecie z juk kwiatostanów tylko zostawiacie na zimę?
Bo ja zawsze u swoich po przekwitnięciu wyłamywałam .I nie wiem czy dobrze ,czy żle robię.

[Adek13]

Po przekwitnięciu tą rozetę z której wyrósł kwiatostan najlepiej wyciąć, aby zrobić miejsce dla młodych, które wybiją.

[olka19954]

Moja juka, ktora zostala przesadzona z innego miejsca zaczela zolknąc.... ma za sucho? Mozna ją jeszcze uratowac?

[boryna]

A może przesadziłaś rozetę, która już kwitła? Jeśli tak, to ona obumiera, to naturalne, a kłącze wypuści nowe kły.

[olka19954]

Dokładnie. Ona już kwitla. Czyli jest szansa że jeszcze będzie cieszyć moje oko za kilka lat ?

[boryna]

Jak jej przypasuje, to za kilka lat będziesz cieszyć oko poletkiem jukowym.

[Aguss85]

Rozsadziłam we wrześniu kilka utworzonych latem dużych rozet w nowe miejsce, przy wycinaniu dostały po kawałku "pieńka". Z sześciu rozet korzeń utworzyły tylko trzy, resztę teraz wyrzuciłam. Wycięłam też dwie takie małe zeszłej wiosny, ukorzeniałam w wodzie, obie miały korzonek gdy je sadziłam ale wiosnę przetrwała ładnie tylko jedna. Jakie macie sprawdzone sposoby na rozmnażanie juki (może coś o większej skuteczności)?

[Adek13]

Raczej nie ma lepszego sposobu na rozmnażanie juki niż jej dzielenie. Jeżeli fragment korzenia jest zdrowy i ma zapewnione odpowiednie warunki do przyjęcia to nie ma opcji, że się nie przyjmie. Ja swoją wielką rozsadziłem na 10 rozet i każda się przyjęła i niesamowicie urosły w jeden sezon w zwykłej słabej piaszczystej glebie.

[Aguss85]

One podobno bardzo lubią taką piaszczystą glebę, pewnie też w takiej łatwiej im puścić korzonek Problem w tym że u mnie takiej nie ma, tylko glina, może wymieszam w dołku ziemię ogrodową z piaskiem i będzie lepszy efekt, dzięki za odpowiedź.

[Adek13]

No to mamy rozwiązanie, w glinie chyba żadna roślina nie czuje się dobrze




Dzisiaj zrobiłem zdjęcie dla porównania jak urosły

[GrazynaW]

Stroi się: