Pytałaś co z moimi niby dziećmi. Dwie noce poza domem, trzy noce w domu. Mieliśmy przymrozki -7
Clematisowo -różany świat Aneczki -czyli czwarty sezon ogródkowania. Cz. 6
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki -czyli czwarty sezon ogródkowania. Cz. 6
Aneczka, ale się niebiesko fioletowo zrobiło u ciebie.. kapitalnie
Pytałaś co z moimi niby dziećmi. Dwie noce poza domem, trzy noce w domu. Mieliśmy przymrozki -7
a niestety pączki są coraz większe i nie ryzykowałam omrożeniem. Nie wiem jak tu się zdecydować na wsadzanie do gruntu..
Pytałaś co z moimi niby dziećmi. Dwie noce poza domem, trzy noce w domu. Mieliśmy przymrozki -7
- zara
- 500p

- Posty: 512
- Od: 6 maja 2015, o 12:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: warmińsko - mazurskie
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki -czyli czwarty sezon ogródkowania. Cz. 6
Anuś witam poświątecznie
Kolorami nas kochana uraczyłaś i jak zwykle pięknymi zdjęciami.
Widzę łubiny i orliki na dobre rozpoczęły rywalizacje kto większy
A tymi Irysy Harmony to mnie rozwaliłaś
- cudo jednym słowem
Przy pierwszym Twoim wątku sprzedażowym padam przed Tobą o pełnoprawną adopcję nad tymi okazami
U mnie jeden z powojników został posadzony w wielką sobotę tj. Innocent Blush
Przygotowany dołek z rekomendowanymi przez Ciebie "smakołykami" został zasiedlony i cieszy mnie to niezmiernie. Niech rośnie w siłę i pięknie kwitnie. Pozostałe czekają na pergole bo stolarz opóźnił dostawę z powodów zdrowotnych
No cóż niech się mój rzemieślnik kuruje, a póki co pozostała banda celmatisowa ciągle na balkonie
Nade wszystko u mnie dziś trzęsienie wiosenne czyli pierwsze tego roku burze
Niech walą pioruny i budzą śpiących jeszcze co niektórych gagadków w mym ogrodzie
Miłego poświątecznego lenistwa Ci życzę i ślę moc
Kolorami nas kochana uraczyłaś i jak zwykle pięknymi zdjęciami.
Widzę łubiny i orliki na dobre rozpoczęły rywalizacje kto większy
A tymi Irysy Harmony to mnie rozwaliłaś
U mnie jeden z powojników został posadzony w wielką sobotę tj. Innocent Blush
Przygotowany dołek z rekomendowanymi przez Ciebie "smakołykami" został zasiedlony i cieszy mnie to niezmiernie. Niech rośnie w siłę i pięknie kwitnie. Pozostałe czekają na pergole bo stolarz opóźnił dostawę z powodów zdrowotnych
No cóż niech się mój rzemieślnik kuruje, a póki co pozostała banda celmatisowa ciągle na balkonie
Nade wszystko u mnie dziś trzęsienie wiosenne czyli pierwsze tego roku burze
Miłego poświątecznego lenistwa Ci życzę i ślę moc
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7206
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki -czyli czwarty sezon ogródkowania. Cz. 6
Aniu, a jak myślisz, czy bylinowe już powinny dać o sobie znać. Mam taki jeden, bardzo oporny, bo u pozostałych widać już oznaki życia. Nazywa się Fay. Delikatnie rozgarnęłam mu w nogach
, ale nic zero null. 
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki -czyli czwarty sezon ogródkowania. Cz. 6
Aniu widzę,że zamówiłaś Purple Lodge:) Super wiadomość,będziemy śledziły swoje pięknoty wspólnie co z nich wyrośnie
Przy kole drewnianym ciemne liście ma orlik hmm super się zapowiada
Leosia na pniu przycięłabym kosmetycznie,suche końcówki pod ostrze,pięknie przezimował
Przy kole drewnianym ciemne liście ma orlik hmm super się zapowiada
Leosia na pniu przycięłabym kosmetycznie,suche końcówki pod ostrze,pięknie przezimował
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki -czyli czwarty sezon ogródkowania. Cz. 6
Aniu, co ja słyszę? U Ciebie zaczyna już kwitnąć forsycja?
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki -czyli czwarty sezon ogródkowania. Cz. 6
Witajcie.
Na początek radosna dla mnie nowina!!!

Kwitnie forsycja!!!
Zeniu jestem oszołomiona Twoimi zdolnościami detektywistycznymi !
Jak Ty kobieto mnie znalazłaś???

Ewuś forsycja już kwitnie. Dowód masz powyżej.
A pokaleczony pęd Purple obcięłam częściowo. Tkanka pod spodem wygląda dobrze. Zobaczymy. Maści do tej pory nie kupiłam...

Aniu tak, przy kole to orlik. Leosia przycięłam trochę i stale biłam się z myślami, czy nie za słabo. Czy nie będę potem miała "pięciu kwiatków na krzyż"? Przezimował tak bez żadnego zabezpieczenia.
Jak Purple przeżyje, zakwitnie jako on, to będę bardzo zadowolona!

Gosiu -PEPSI myślę, że nie powinnaś się jeszcze denerwować. Daj mu jeszcze kilkanaście dni. U mnie też nie wszystkie wystartowały.

Zaruniu z tym łubinem to śmieszna sprawa. Kupiłam go dwa lata temu, jako kapers w Biedrze. Ładnie kwitł. Niestety w zeszłym roku nie pojawił się wcale. Ni ciut ciut. Myślałam, że może to ten z tych dwuletnich... a tu w tym roku taka niespodzianka! I to w dwóch miejscach. Nie mam pojęcia o co mu chodzi...
no ale bardzo się cieszę, że znów jest.
Kochana mam nadzieję, ze Twój Innocenty będzie rósł o wiele lepiej niż mój. Tego z całego serca Ci życzę.
Niewykopywany White Parrot:

Sabinko skoro aż takie masz przymrozki, to jednak wstrzymaj się z tym sadzeniem.
u mnie znów dwie noce z rzędu siewki spędziły na balkonie.
Ach ta skleroza...

Aniu -Nynuś Ty moja!
Czy Ty pamiętasz jeszcze, że to właśnie dzięki Tobie założyłam swój pierwszy wątek?! A Ty tak nieładnie mnie porzuciłaś... Nie masz chęci wkręcić się jednak na nowo? Ja nadal mam do Twojej osoby przeogromny sentyment!

Marlenko dziękuję za stronkę z poradami jak ciąć róże. Bardzo pomocna, zapisałam do zakładek, choć nie ma tam nic o piennych.
Co do Twojej wazy. Pokaż ją u siebie w wątku. Na pewno powstanie niezła burza mózgów i może jakiś pomysł Ci się spodoba?

klarag no własnie Ty polecasz cięcie radykalne Ania zaś oszczędne. A ja jak zwykle nie wiem.
Temat róż nadal mi jest nowością.
Przycięłam słabo, bo caluśka jest zielona i żal mi było. Marzy mi się jeszcze większa czupryna.
I zapraszam Cię do mnie kiedy tylko będziesz mieć ochotę.

Dorciu czy nowe emotki się spodobały?

Soniu mam nadzieję, że sadząc powojniki słonko będzie mi przyjemnie plecy ogrzewać.
Pamiętasz jak dyskutowałyśmy o budkach lęgowych i ich wysokości? Otóż w jednym z dwóch (bo trzeci nadal nie wystawiony) ptaszki wiją sobie gniazdko. Zwykłe wróbelki a radość ma ogromna!

Moni te krokusy to Ruby Giant. Zakupione były w Biedrze.





Na początek radosna dla mnie nowina!!!

Kwitnie forsycja!!!
Zeniu jestem oszołomiona Twoimi zdolnościami detektywistycznymi !

Ewuś forsycja już kwitnie. Dowód masz powyżej.
A pokaleczony pęd Purple obcięłam częściowo. Tkanka pod spodem wygląda dobrze. Zobaczymy. Maści do tej pory nie kupiłam...

Aniu tak, przy kole to orlik. Leosia przycięłam trochę i stale biłam się z myślami, czy nie za słabo. Czy nie będę potem miała "pięciu kwiatków na krzyż"? Przezimował tak bez żadnego zabezpieczenia.
Jak Purple przeżyje, zakwitnie jako on, to będę bardzo zadowolona!

Gosiu -PEPSI myślę, że nie powinnaś się jeszcze denerwować. Daj mu jeszcze kilkanaście dni. U mnie też nie wszystkie wystartowały.

Zaruniu z tym łubinem to śmieszna sprawa. Kupiłam go dwa lata temu, jako kapers w Biedrze. Ładnie kwitł. Niestety w zeszłym roku nie pojawił się wcale. Ni ciut ciut. Myślałam, że może to ten z tych dwuletnich... a tu w tym roku taka niespodzianka! I to w dwóch miejscach. Nie mam pojęcia o co mu chodzi...
Kochana mam nadzieję, ze Twój Innocenty będzie rósł o wiele lepiej niż mój. Tego z całego serca Ci życzę.
Niewykopywany White Parrot:

Sabinko skoro aż takie masz przymrozki, to jednak wstrzymaj się z tym sadzeniem.
u mnie znów dwie noce z rzędu siewki spędziły na balkonie.

Aniu -Nynuś Ty moja!

Marlenko dziękuję za stronkę z poradami jak ciąć róże. Bardzo pomocna, zapisałam do zakładek, choć nie ma tam nic o piennych.
Co do Twojej wazy. Pokaż ją u siebie w wątku. Na pewno powstanie niezła burza mózgów i może jakiś pomysł Ci się spodoba?

klarag no własnie Ty polecasz cięcie radykalne Ania zaś oszczędne. A ja jak zwykle nie wiem.
Temat róż nadal mi jest nowością.
Przycięłam słabo, bo caluśka jest zielona i żal mi było. Marzy mi się jeszcze większa czupryna. I zapraszam Cię do mnie kiedy tylko będziesz mieć ochotę.

Dorciu czy nowe emotki się spodobały?


Soniu mam nadzieję, że sadząc powojniki słonko będzie mi przyjemnie plecy ogrzewać.

Pamiętasz jak dyskutowałyśmy o budkach lęgowych i ich wysokości? Otóż w jednym z dwóch (bo trzeci nadal nie wystawiony) ptaszki wiją sobie gniazdko. Zwykłe wróbelki a radość ma ogromna!


Moni te krokusy to Ruby Giant. Zakupione były w Biedrze.





Re: Clematisowo -różany świat Aneczki -czyli czwarty sezon ogródkowania. Cz. 6
Ujęcia od biedrony są śliczne
To krokusowe stado takie malutkie,a jakie słodkie!
To krokusowe stado takie malutkie,a jakie słodkie!
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki -czyli czwarty sezon ogródkowania. Cz. 6
Śliczna budka lęgowa - zaciekawiłaś mnie informacjami o wysokości zawieszenia. Napisz coś więcej, Aniu
Budkę robił Twój mąż, czy kupiona? Bardzo ładna 
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki -czyli czwarty sezon ogródkowania. Cz. 6
Witaj. Nie no forsycją mnie zaskoczyłaś
. Moja jeszcze troszkę w tyle ale już za parę dni ....
. Mam nadzieję . Poza tym wiosna u Ciebie pełną gębą. Wszystko takie ładne, świeże, kolorowe. Nic tylko czekać na więcej. Pozdrawiam i słoneczka życzę
.
- Madziagos
- -Moderator Forum-.

- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki -czyli czwarty sezon ogródkowania. Cz. 6
Aniu,
z przyjemnością obejrzałam wiosnę w Twoim ogrodzie.
U mnie wiosna przychodzi nieco później, tak jak u Ciebie będzie dopiero za kilka dni.
Patrząc na ,,historyczne" zdjęcia widać, jak wielkich przemian dokonałaś - widać, jak działka piękniała z roku na rok odkąd nią się zajęłaś.
z przyjemnością obejrzałam wiosnę w Twoim ogrodzie.
U mnie wiosna przychodzi nieco później, tak jak u Ciebie będzie dopiero za kilka dni.
Patrząc na ,,historyczne" zdjęcia widać, jak wielkich przemian dokonałaś - widać, jak działka piękniała z roku na rok odkąd nią się zajęłaś.
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki -czyli czwarty sezon ogródkowania. Cz. 6
http://rozaria.pl/blog/roze-na-pniu-ciecie/
W tym poradniku jest najlepiej opisane jak ciąć róże na pniu i na tej podstawie pomyślałam, żeby Leosia ciąć mocno.
Ja też raczkująca w temacie róż- dopiero 2 lata doświadczenia.
Jak kupowałam swoje od pewnej radosnej ogrodniczki to na odchodne mi powiedziała-"Na wiosnę to tnij pani porządnie, bo inaczej to miotły będziesz mieć, nie róże".
W tym poradniku jest najlepiej opisane jak ciąć róże na pniu i na tej podstawie pomyślałam, żeby Leosia ciąć mocno.
Ja też raczkująca w temacie róż- dopiero 2 lata doświadczenia.
Jak kupowałam swoje od pewnej radosnej ogrodniczki to na odchodne mi powiedziała-"Na wiosnę to tnij pani porządnie, bo inaczej to miotły będziesz mieć, nie róże".
Ogród pełen pięknych kwiatów i roślin- to marzenie, które zamierzam spełnić
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12473
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki -czyli czwarty sezon ogródkowania. Cz. 6
Oczywiście,że się spodobały,słodkie są -dzięki 
-
bietka1964
- 200p

- Posty: 288
- Od: 19 mar 2013, o 16:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazury
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki -czyli czwarty sezon ogródkowania. Cz. 6
U mnie krokusy dopiero paczki małe mają a tu forsycja kwitnie-gdzie tu sprawiedliwość?
Powojniki nawozimy już czy jeszcze nie?
Powojniki nawozimy już czy jeszcze nie?
- Zenia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4871
- Od: 6 wrz 2007, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki -czyli czwarty sezon ogródkowania. Cz. 6
Aniu...zdolności detektywistyczne nie były mi potrzebne, te działeczki są mi bardzo dobrze znane. Czasem tam bywam.aneczka1979 pisze:Zeniu jestem oszołomiona Twoimi zdolnościami detektywistycznymi !Jak Ty kobieto mnie znalazłaś???
![]()



