Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8946
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 2

Post »

Kochani
Wybaczcie, ale choróbsko okrutne mnie zmogło i sił brakło na pisanie.

Marysiu
Lolek ma więcej brązowych łat, na zdjęciu nie widać.
Antybiotyk był w postaci zawiesiny. Tabletki podaję w rybce surowej.
Ta miotełka chińska :;230 z bambusa, mam jeszcze ryżowe.
Brzozowe muszę porobić na zapas, lasek małych brzózek koło nas będzie przeorany.
Wykorzystuję też badyle do płocików.

Madziu
Mamy psa geja, a i kot ma niejasne preferencje.
Najbardziej kocha moje kapcie z baranka :;230
Tak poważnie był początkowo kotką i miał na imię Leosia, potem niespodziewanie ujawnił swą męskość.
Cały czas taki dziecięcy i delikatny jest. Na pewno ma już ponad rok życia.
Zobaczymy, czy poczuje zew i da dyla, potem wróci obszarpany itp.

Asiu
Kiedy to było w tym szałasie ;:oj :?:
Nic dziwnego, że taka zgraną parę tworzycie :)
Koza fajna rzecz - jako przedmiot ozdobny :D

;:3 ;:3 ;:3

W obecnych okolicznościach przyrody niewiele się da zrobić - woda stoi na majdanie przy domu.
Jak patrzeliśmy ziemia w głębi zamarznięta.
Pozostaje wywożenie liści itp.
Osłony roślin pochowałam, zostały gałązki.
Mam większość nasion i ziemię do rozsad ;:224 Na szczęście linki z fajnymi nasionami u Marysi krakowskiej się nie otworzyły ;:185 i mam takie raczej pospolite.
Dziś przesadziłam roślinę podobną do amarylisa - rozsadzała doniczkę, dosypałam świeżej ziemi tym z pąkami.
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4352
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 2

Post »

Skoro kocur - to na pewno będzie łaził za kotkami.
Prędzej czy później będzie również toczył walki.
Rzekoma zmianą płci się nie przejmuj.
w pewnym wieku czasem trudno odróżnić kota od kotki :)
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8946
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 2

Post »

Madziu
Jakże prorocze były Twoje słowa....
Lolek - maczo już po pierwszej bitwie z innym kocurem - odniósł rany, ma uszy pogryzione i łebek. :(
Nie da sobie nic dotknąć.

;:3 ;:3 ;:3

A ja codziennie jeżdżę taczką z liśćmi i zgniłymi gruszkami...
Udało się mi pobielić dwie duże grusze, wcześniej nie było możliwości, albo deszcz albo mróz.
Posadziłam nawet prymulki do donicy przed domem. :D
Przez te pobielone drzewa i kiełki tulipanów, irysków czuje się przedwiośnie.
Kotki leszczyny się wydłużyły :D

Obrazek
Kiełki irysów danforda.

Obrazek
A tu żółtych krokusów.

Obrazek
Pierwsze pobielone drzewo.
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
asma
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7821
Od: 19 wrz 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 2

Post »

Agnieszko-widzę,że ruszasz do boju-nie usiedzisz zbyt długo :wink:

W szałasie byliśmy jakieś 31-32 lata temu ;:224 ;:333
U mnie przebiśniegi pokazują kępę pąków ;:3
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7943
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 2

Post »

Agnieszko - jak ja lubię widok takich pobielonych drzewek :D
Naszą jedyną śliwkę pobieliliśmy na wszelki wypadek na początku grudnia licząc się z tym że w stosownej porze nie dojedziemy na działkę.
L. tak wymyślił - bo to on ją pielęgnuje. Ja jakoś nigdy nie miałam ani ręki ani serca do drzewek owocowych.
Ja jestem u wnuczek w W-wie. Dziewczynki codziennie jedzą miód od Waszych pszczółek :D
Czytałaś na Kaszubskich...., że szykuje się spotkanie?
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8946
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 2

Post »

Asiu
Tak myślałam - trzydzieści lat. :D
Twoje przebiśniegi miałam przyjemność widzieć - u nas też pokazały pąki ;:138
Ja nie wytrzymam więcej niż 2 dni w Trójmieście.
Przez to, że auto moje nieodpalane od stycznia coś szwankuje zostałam dłużej na wsi.
:twisted:
Pogoda nie rozpieszcza, staram się codziennie choć troszkę podziałać.

Marysiu
To Pan L. prawidłowo pobielił drzewko, powinno się już w grudniu bielić, potem ewentualnie poprawić, jeśli deszcz spłucze. :)
Pomalowałam już pięć starych drzew owocowych i deszcz trochę zmył wapno.
Zostały dwie stare czereśnie i młode drzewka na działce.
Najfajniej wyglądają pociągnięte wapnem drzewa w otoczeniu młodej zieleni.
Mi taki obrazek kojarzy się z dzieciństwem, gdy chodząc na spacery w pobliżu działek - tych co zlikwidowano pod kolej metropolitalną - z zazdrością obserwowałam wiosenne porządki.
Z zazdrością, bo nie mieliśmy z Rodzicami ogrodu. ;:174
Cieszę się, że miodek trafił do Dziewczynek :D
Nie czytałam bo dostępu do internetu nie miałam tydzień :oops:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Prymulki. :D Na szczęście dwie tylko posadziłam do donicy, reszta plus dokupione czeka w domu.
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
asma
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7821
Od: 19 wrz 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 2

Post »

Agnieszko :wit
Przycinasz budleje?Jakie masz kolorki?Kijaszki powtykaj w ziemię-ponoć wiele się ukorzenia ;:oj
Ja swoje dzisiaj pociachałam ;:108
Pamiętaj o garnkach :wit
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8946
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 2

Post »

Asiu
Budleje mam oprócz Twoich w kolorze jasnofioletowym, takie pospolite.
Część już obcięłam.
Mi szczerze mówiąc tak nie zależy na rozmnożeniu bo potem muszę wszystkie okrywać.
Jak chcesz patyk mogę przywieźć, ale one duże rosną.
Siewka z działek jest już dość szerokim krzewem.
O garach pamiętam, byliśmy dwa dni w S. ale urodziny Wnuczka itp.zalatana byłam.

;:3 ;:3 ;:3

Muszę porobić zdjęcia, kwitną przebiśniegi, lada moment irysy danforda.
Dziś słyszałam po raz pierwszy żurawie :heja ;:138
Zabrałam się za szykowanie nowych rządków w warzywniku za chlewem.
Ostatnio wykopaliśmy rów odwadniający bo tworzyły się jeziorka.
Jeszcze kawałek został do przekopania.
W nocy mróz i ziemię przykryłam, żeby nie zamarzła.
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7943
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 2

Post »

Agnieszko - nasze żurawie słyszałam tydzień temu, w ubiegłą niedzielę :D
Dzisiaj też byliśmy. Na razie jeździmy tylko na jeden dzień. Nocowanie nie wchodzi w grę - za zimno na nasze stare kości Obrazek
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8946
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 2

Post »

Marysiu
Codziennie słyszę teraz żurawie ;:138
Bardzo mnie to cieszy :D
Jakie stare ;:124 Marysiu Twojej energii i wyglądu nie jedna może pozazdrościć ;:108
Kości Z. niewiele młodsze od Twoich, a twardy jest , materaca elektrycznego w przeciwieństwie do mnie nie włącza :;230
Prawdę mówiąc, jak już o zimnie mówimy to mam doła ,jak uświadomię sobie 10 kg ubrań ,które wkładam codziennie na siebie warstwami :evil:
Wczoraj padał śnieg a ja zasuwałam dalej z taczkami z wiadomą zawartością.
Wkurzyłam się bo kury sąsiadów ciągle mi grzebią i rozkopują zgrabione liście. ;:222

Parę obrazków dla poprawienia nastroju :D

Obrazek

Przebiśniegi.

Obrazek

Pasieka przy siedlisku śpi, choć były dwa dni na tyle ciepłe, że nieliczne pszczoły latały.
Pobieliłam wczoraj ostatnie drzewo.

Obrazek
Pierwsze iryski danforda.

Obrazek

Prymulka w gruncie z widocznym stelażem do okrywania, - noce bardzo chłodne.

Obrazek

Rabaty w siedlisku jeszcze smutne.

Obrazek

Bracior w moim ulubionym kolorze :D

Obrazek

Musiałam dokupić bratków, gdyż z jesiennych przeżyły tylko trzy.

Wiadomość dla forumowiczów lubiących koty - nasz Lolek nie jest gejem i ma dziewczynę. :)
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8946
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 2

Post »

Błogosławieństwa Jezusa Zmartchwychwstałego oraz Smacznego Jajka i Mokrego Dyngusa dla Wszystkich Forumowiczów i Administracji Forum.
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42393
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 2

Post »

Agnieszko przegapiłam zdjęcia na poprawę humoru :D Zupełnie nie znane mi widoki z siedliska. Pasieka ;:215 Smutne rabaty ze ślicznymi płotkami ;:215 No a bratki w niespotykanym kolorze. Wiosna :lol:
A zaraz jutro po świętach uderzamy w ogrody, ja już nie mogę doczekać kiedy wreszcie zaszaleję aż do bólu ;:202
Słoneczka i ciepła Ci życzę ;:196
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 2

Post »

Siedlisko nie smutne - siedlisko sielskie 8-)
Admin nie zagląda do Ciebie? Widzę, że nie zbanował życzeń :twisted:
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7943
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 2

Post »

Agnieszko widać na zdjęciu jak bardzo zmieniło się podwórko od czasu naszej wizyty u Ciebie. Oczywiście zmiana bardzo korzystna ;:138
Bratki w takim kolorze, który wyjątkowo pasuje mi do Twojej osoby.
Myślę, że za miesiąc już i ją będę gospodarzyć u siebie na wsi.
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4352
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 2

Post »

Patrząc na ostatnie zdjęcia pomyślałam to samo, co Marysia - nie wiadomo kiedy powstał piękny ogród.
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”