Wszystko o pomidorach cz. 11

[Ginka]

Dotarłam do ogrodniczego, zdobyłam Ożarowskiego czerwonego, Faworyta i Noire de Crimee (Czarny Książę), bo nie było żadnych z tych, które mi polecaliście, także zrobię kilka sadzonek testowych (może ktoś miał i ma jakieś za i przeciw tej odmianie?).

[Faworyt]

Z powodu ilości wysiewanych nasion, od kilku lat sprawdza mi się metoda siania nasion pomidorów do skrzynek balkonowych głębokich. Dużym plusem jest to, że ziemia tak szybko nie przesycha, skrzynki zajmują mało miejsca i do wschodów idealnie mieszczą się na kaloryferze.
Tak to wyglądało od siewu do pikowania, które już za mną:

[grazka100]

Moje pomidory rosną po kilka opisanych odmian w kubkach po surówkach. W jednym kubku mam czasem 4 odmiany (dla oszczędności miejsca).
Chciałabym jeszcze dosiać jakąś smaczną malinową odmianę. Jaką polecacie??






Wiem, już czas na pikowanie. Zrobię to w najbliższym czasie.
W sumie mam 30 odmian po 4 do 10 sztuk, ale część pójdzie do znajomych. Ja potrzebuję najwyżej 60 pomidorowych krzaczków.
Część pod folię, część do donic i kilka do gruntu, bo jednak w gruncie najgorzej mi rosną.

[Bozena11111]

Witam
Ja mam pytanie.
Mam pomidorki już popikowane, czy czymś je trzeba podlewać, czy wystarczy wodą bez żadnych uzdatniaczy.
Pozdrawiam

[bodi]

Czy ktoś z Was używał po przepikowaniu np. pomidorów lub innych warzywek AGRECOL UKORZENIACZ DO SADZONEK i NASION? Czy na pewno system korzeniowy jest lepszy i zdrowszy?

[kaLo]

Poczytaj, czym się różnią sadzonki do ukorzeniania od rozsady. Jak dojdziesz do tego osobiście, zapamiętasz do końca życia.

[bodi]

To w zasadzie nawóz ukorzeniający do sadzonek, rozsad i nasion - a nie typowy ukorzeniacz /ma sporo witaminek/, eksperyment na 5 pomidorkach niewielką ilością wykonany. Dam "cynk", co z tego wynikło - pożyjemy, zobaczymy, za kilka dni zobaczymy, bo od wczoraj zmian za bardzo nie widzę, a może troszkę na plus, bo jakieś bardziej zieleńsze się zrobiły .

Pzdr

[Geniodekt]

Witam serdecznie po dłuuugiej przerwie Niestety z przyczyn osobistych (głównie brak czasu) opuściłem tegoroczną akcję wymiany nasion, ale oczywiście sezonu bym sobie nie podarował. Musiałem wykosztować się trochę na nasiona, dlatego w tym roku pod względem ilości odmian będzie skromnie. Poza tym w zeszłym roku z moich ponad 20 krzaków większość pomidorów zgniła - nawet rozdając znajomym, nie zdążyłem sporej ilości spożytkować.

Tak więc w tym roku z pomidorów będę miał:
- Green Zebra,
- Black Prince,
- Or Pera d'Abruzzo,
- Yellow Pearshaped.
Dzisiaj wysiewam je na parapet (niedosłownie ;) ), jak się ociepli, to może za miesiąc pójdą do tunelu foliowego.

[Dziunia87]

Ja jeszcze nie wysiałam. Najpóźniej w weekend to zrobię.
Nasionka wysieję chyba do podpisanych nakrętek po napojach, co by pierwszy korzonek za dłuugi nie urósł. A jak tylko pojawią się liście właściwe, to po same liścienie do kubeczków przesadzę

[GrazynaW]

Też mam w planie dopiero siać.
I tak zdążą urosnąć do maja, tzn. do wysadzania na balkonie.

[Tomek_Os]

U mnie wysiane:
Black Krimm, Big Rainbow, Green Zebra, Ananas Noir, Brandywine Sudduth (mogłem pomylić, bo ten ostatni przydługą ma nazwę).
02 kwietnia Koralik do wysiania i to tyle w tym roku będzie

[badzia]

Dziunia87, jak wyłożysz do tych nakrętek, to pokaż jak to wygląda. Pomysły forumowiczów nie znają granic Tuż przed pikowaniem też je pokaż, bardzo proszę.

[Pabblo_Pl]

Też mam w planie dopiero siać.
I tak zdążą urosnąć do maja, tzn. do wysadzania na balkonie.

A to błąd, bo pomidorki do donic można wysiewać w lutym, odpowiednio je ogłowić i otrzymać sadzonki dwupędowe do donicy, a własne pomidorki zjadać pod koniec czerwca.

Są tu moje posty z 2013 rok z pomidorami sianymi w połowie stycznia do donic, polecam poszukać.
Polecam poeksperymentować w przyszłym roku

Pozdrawiam

[Tomek_Os]

To prawda, sam tak zrobiłem w zeszłym roku i pierwszego pomidora miałem dokładnie 31.06 Ale to był chłodny początek lata. Dojrzałby zapewne szybciej przy normalnym przebiegu pogody.

[SylwesterK6]

Dzisiaj wysadziłem nasiona pomidorów na palety. Na razie 24 sztuki. Zobaczymy ile wzejdzie. Rok temu sadziłem wcześniej i to był za wczesny termin, bo sadzonki powydłużały się. Chociaż ze wszystkich miałem ładne pomidory. Miejmy nadzieję, że w tym roku lato przyjdzie szybciej.