Mój tajemny ogród.

[IzabelaS]

Dodam jeszcze, że ja rzadko stosuję nawóz, może 2 razy w sezonie, i raczej mniej, niż więcej. A na tym moim nawozie najbardziej upasły się ostróżki:

[ewelkacha88]

Witaj. Cudne ostróżki . Widok po goleniu drzew całkiem inny. Niesłychane w jaki sposób można zmienić kawałek ziemi prze takie różne zabiegi. Okolicę domu masz bardzo ciekawą. Pozdrawiam .

[Sasanka18]

Dzięki
Nawóz naturalny okazuje się najlepszy ,widać to, po Twoich różach
Ostróżki na tej "nalewce" wyglądają bardzo wypasione .
U mnie ziemia jest bardzo przepuszczalna ,tak bym chciała odrobinę gliny.
Też robię takie nalewki u siebie i nanoszę się wiaderek
To, co robisz a lubisz wszystko wyjaśnia - pracując w ogrodzie jesteś

A ten, kot na dachu kojarzy się ze "Skrzypkiem na dach"- piękne ujęcie

[IzabelaS]

Ale, ale... Muszę Wam powiedzieć, ze moje gołębie diabły wyniosły się sprzed domu i już zaczęły huczeć - gdzieś w głębi ogrodu. Dobrze, bo gołębich toków przed domem i wychowywania młodych, wypadających z gniazd wprost w pyski psów nie zniosłabym.

[Wanda7]

Dzień dobry Iza, dzisiaj zeszłam z utartych ścieżek i wstąpiłam do Ciebie, do nowego dla mnie wątku. Zobaczyłam pierwsze strony, przeczytałam o dużej ilości róż i pomyślałam, jak tutaj jest cudnie, klimatycznie. Jakie ciekawe zakątki i rozwiązania. Poza tym leśny klimat, tak jak u mnie.
I teraz będę delektować się od początku każdym zdjęciem i ujęciem. Wspaniała lektura na pochmurną niedzielę. Pozdrawiam serdecznie, życzę miłego dnia.

[IzabelaS]

Witaj, Wando. Cieszę się, że do mnie trafiłaś. Zajrzawszy na szybko do Twojego ogrodu stwierdziłam, że Twój ogród jest mi znajomy, już w nim bywałam. te tulipany na 1. stronie... Cuda. Powędruję w wolnej chwili po wszystkich zakątkach, popodziwiam rosliny i oczywiście pozazdraszczam, bo jak zwykle wydaje mi się ,że inni mają lepiej, ładniej, więcej...

[IzabelaS]

W niedzielne popołudnię siedzę , tyję i wspominam:

[plocczanka]

Cudne, sentymentalne wspomnienia, Izuś!
Miłośniczkę kwiatów widać nie tylko w ogrodzie, ale również w domowym zaciszu.
Śliczne bukieciki i fantastyczne widoki za oknami.
Ja także siedzę w domu i patrzę za okna, za którymi chmury i zimny wiar.
Cieszę się, że działkę ogarnęłam. Teraz już tylko przygotowania świąteczne i troska o parapetowce, które w tym roku są wyjątkowo mizerne.
Pozdrawiam cieplusieńko i słoneczka życzę.

[leszczyna]

IZA jeszcze trochę i wspominki pójdą w zapomnienie bo nowe piękności zaczną się pojawiać w ogrodzie.
Widoczna studnię za oknem masz użyteczną bo to dobrodziejstwo w obejściu, szczególnie jak jest takie lato jak w ubiegłym roku.

[IzabelaS]

Ta studnia niestety od wielu, wielu lat nie jest używana. Jest chyba tak stara, jak dom. Wody w niej trochę stoi, ale to nie ma znaczenia. Nie wiem, po co ona nam potrzebna, najchętniej bym ja zlikwidowała, ale zaraz podnosi się krzyk, ze studnia to studnia, a jeśli zabraknie wodociągu, a jeśli będzie wojna, a jeśli coś tam... Na razie służy jako wątpliwa ozdoba, chyba, że obstawię ja kwiatkami.

[InesS]

Wspaniały był ten ubiegły rok! Niesamowita ilość pięknych i okazałych krzaków róż Jestem zachwycona! Ten rok zapowiada się niezwykle interesująco. Niezła szkółka hortensjowo - różana. Cóż za ilości nowych sadzonek

[IzabelaS]

Agnieszko, Dziękuje i witam, zaraz do Ciebie zajrzę z rewizytą.

[Yollanda]

Witaj Izo,
obejrzałam Twój dom pośród starych drzew, ogród , zwierzaki, staw, komin, ptaki , owady.
To raj na ziemi i szczęśliwe życie.
Dom cudnie wygląda jesienią, gdy tonie w złotych liściach. Duże stare drzewa dają cień i ochronę od słońca i wiatru.
Ogród masz wspaniały, dziesiątki róż o zawrót głowy przyprawiają. Inne rośliny też bujnie i kolorowo zdobią otoczenie.
Spodobały mi się wyhodowane z nasion cynie. Moja babcia lubiła te kwiaty.
Nasturcja po sznureczku pnie się w górę.
Podziwiam Twoją pracę. Dużo trudu wkładasz w uprawę nowych roślin. Praca przynosi efekty , a co ważniejsze robisz to z twórczą radością.
Masz śliczną wnusię no i M ( fotka na drzewie) wspaniały .
Jeszcze o pieskach i kotkach muszę wspomnieć, masz ich trochę, są śliczne. Ja też kocham zwierzaki.
Ujęły mnie również kwiatki w wazonikach i ptaszki za oknem, te na słoneczniku szczególnie.
Paź Królowej to rzadki motyl, docenił piękno ogrodu i zaszczycił Cę obecnością, piękna fotka.
Będę do Ciebie zaglądać, o ile pozwolisz, bo jest tu szczęśliwie i cudnie .

[IzabelaS]

Witajcie późną, wiosenną już nocą. Kto zgadnie - co to jest? U mnie na oknie od pokoju. Uprzedzam, że nie jest to żadna forma pajęczyny.

[Yollanda]

W pierwszej chwili myślałam, że to otwór w szybie, dziura po kamieniu, potem, że to mróz, a może fontanna za oknem?
Nie wiem, trudna zagadka.
Izo zaglądam do Ciebie, bo bardzo spodobał mi się Twój ogród, Twoja praca i zwierzaki.
Życzę sił i powodzenia.