Dzień dobry, kochani.
Wczoraj przygotowałam działkę do wiosny, a wieczorem śnieg pobielił świat wokół mnie.
Cóż, w marcu jak w garncu. Ważne, że mrozu nie było i rano nawet najmniejszy ślad po śniegu nie pozostał.
Aniu - już nie mogę się doczekać kolorowych wiosennych kwiatów.
Maryniu - działki na terenie naszego ROD też nie tętnią jeszcze gwarem ludzkim.
Za zimno.
Ewelinko - roślinkom się spieszy, ale są stopowane niskimi temperaturami.
Gdy tylko dni i noce staną się cieplejsze, wiosna buchnie kwieciem.
Tereniu [tencia] -
Dorotko 71 - mam nadzieję, że dzisiaj i Tobie słonko zaświeciło.
Rafiku - no, powiedzmy ...
Izuniu - spokojnie, ja mam w dwóch miejscach serduszka, a pokazała się jedna roślinka w jednym miejscu, pozostałe jeszcze śpią.
Marysiu [Maska] - ale Ty jesteś domyślna. Właśnie to miałam na myśli.

Zepsułaś mi zabawę, kochana, ale co tam. Raz będę wspaniałomyślna. Wybaczam Ci, ale stawiam jeden warunek. Pokaż, co tam w Twoim ogrodzie na świat wygląda.
Wczoraj wieczorem śnieg nie ominął i mojej okolicy, ale mrozu nie było i dzień jest nawet niezbyt ciemny, choć pozbawiony słoneczka.
Tak bardzo bym chciała zobaczyć już kolorowe rabaty.
Madziu - nie martw się o korony. Wyjdą i Twoje, tylko musisz cierpliwie poczekać. Moje w ubiegłym roku dużo później wyszły, niż u innych, a potem bardzo ładnie i długo kwitły.
Tereniu [TerDob] - wieczorem i w nocy u mnie też nasypało białego puchu, ale rano nawet śladu po nim nie było.
Dzisiaj mam niezłą pogodę, choć ciepło nie jest.
Iwonko [00..] - bardzo jestem ciekawa Twoich wrażeń w związku z wizytą na działeczce.
Pobiegnę do Twojego wątku, to zapewne się dowiem.
Do zobaczenia u Ciebie.
Irenko - niech ten śnieg wreszcie spadnie do końca i ustąpi miejsca słoneczku.
Dłuży się już to zimne przedwiośnie.
Zuziu - wyjdą korony i u Madzi, i u Ciebie, i u wszystkich innych. Trzeba tylko chwilę poczekać.
Słonka nie mam, ale pułap chmur wysoki i jest dosyć jasno.
Justysiu - gratuluję, babciu.
Prace na działkach i w ogrodach nabierają tempa i bardzo dobrze, bo może zima się wystraszy i ustąpi miejsca wiośnie.
Danusiu - roślinkom spieszy się do świata, ale dopóki temperatury będą niskie, nie należy spodziewać się pełnych kwitnień.
Trochę boję się o swoje sieweczki, one potrzebują słońca, a mało jest słonecznych dni.
