Tolinka i róże cz.II
- ASK_anulla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1701
- Od: 25 cze 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze Zachodnie
Re: Tolinka i róże cz.II
Tolinko, róże czarujące, jak zawsze, ale ja dzisiaj po prośbie... W wolnej chwili opisz proszę Mariatheresię. Mam NN, która czasami wydaje mi się podobna, czasami inna - zależy od zdjęć na jakie trafiam. Czy ona pachnie? Jest bardzo kolczasta, czy mało? Jakiego koloru ma młode pędy? Z góry dziękuję, aczkolwiek poczekam cierpliwie.
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Re: Tolinka i róże cz.II
Jadziu, dzięki za rozwiązanie mojego dylematu w kwestii... no, wiadomo
Ania, póki nie ma Tolinki, to mogę odpowiedzieć z całą pewnością - Mariatheresia nie pachnie nic a nic. Kolców chyba ma dużo z tego co pamiętam a młode pędy ciemnoczerwone, ale tu już nie jestem taka pewna.
Tolinko, a teraz tak sobie patrzę jeszcze raz i powiem Ci, że ta Mme Knorr... fiu, fiu! Cudna
Lubisz ją?

Ania, póki nie ma Tolinki, to mogę odpowiedzieć z całą pewnością - Mariatheresia nie pachnie nic a nic. Kolców chyba ma dużo z tego co pamiętam a młode pędy ciemnoczerwone, ale tu już nie jestem taka pewna.
Tolinko, a teraz tak sobie patrzę jeszcze raz i powiem Ci, że ta Mme Knorr... fiu, fiu! Cudna

- Jane_Rose
- 100p
- Posty: 154
- Od: 10 lut 2016, o 18:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie
Re: Tolinka i róże cz.II
Gdyby nie twój spis alfabetyczny nawet nie zwróciłabym pewnie uwagi na to, że te dwie róże obłędnie się razem prezentują

Bardzo lubię twój wątek, na pewno mi się przyda także wiosną, gdy będę ustalać tożsamość swoich krzaków

Mów mi Jane!

Re: Tolinka i róże cz.II
Tolinko ach, te wspomnienia jak dobrze jest powspominać przy takiej pogodzie patrząc na te cudne okazy. Gdy oglądam róże w innych ogrodach wydają mi się czasami ładniejsze niż u siebie, ale wiem że zdjęcia czasami nas zaskakują, byle pozytywnie.
Śliczny środek ma Morden Blush, zresztą kolorek również.

- Tolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1715
- Od: 1 mar 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Tolinka i róże cz.II
Daysy
cieszę się że przypadły ci do gustu większość z nich jest przecież u ciebie
Sabinko miedzianem pryskałam jakieś półtora tygodnia temu ,teraz jak patrzę na róże to na niektóre już by było za późno na oprysk bo mają spore listki.Martha jest dla mnie bardzo ważna a na dodatek jest po prostu wspaniałą różą ,rośnie w oczach ,ma piękne bordowe gałązki ,śliczne kwiaty,jest zdrowa no same superlatywy
Jagna prawda??Całkiem nieźle mi to planowanie wyszło
a jeszcze ci powiem że tam razem z damami pojawi się nikt inny tylko sam Marc Chagal
Mme Isaac P. to róża która nie wymaga wbrew pozorom wielu zabiegów aby zachwycić ,ale baaaardzo ci dziękuje za te wyrazy uznania mojej pracy
Jadzia dała ci odpowiedź ja tylko powiem że końskiego nie próbowałam ,ale nasza Dorotka stosuje i chwali efekty ,więc sama przetestuję i będę pisać
do tej pory testowałam krowie i pokrzywówkę.Jak masz krowy blisko to zbieraj te placki jak zwał tak zwał zawsze to ZŁOTO!!
Jadziu to tobie tylko te sklepowe ,albo pokrzywówka zostały,ale to też się sprawdza ,panienki nie wybredne wszystko zjedzą
Blue River w pierwszym roku była całkiem ,całkiem w zeszłym ledwo,ledwo zobaczymy co pokaże w tym ,ale na cuda nie liczę...Amelka jest śliczna,ale czytałam u kogoś że ma problem bo chorują pędy ,u mnie w zeszłym roku po zimie miała bardzo brzydki pęd i wycięłam ją do kopczyka,ale ładnie odbiła i jest teraz zdrowa.
Kasiu wymieniłaś dwie róże bez których nie wyobrażam sobie mojego ogrodu
O Marcie piszę często i dużo bo ją bardzo lubię ale Marysia jest no prawie zaraz po niej.
Aniu wstawię dla ciebie więcej zdjęć Mariatheresia ,tak jak napisała Jagna ona nie pachnie,jutro zrobię fotki krzaczka będziesz miała podgląd ,nie pamiętam jakie ma młode przyrosty ,ale może zobaczysz gdzieś na zdjęciu jeżeli nie jak tylko zacznie rosnąć zaraz coś wstawię.
Jagna dzięki za chwilowe zastąpienie mnie
Przez wielorasowca nie mogę zastosować mączki rogowej bo mi pierun wszystko wykopuje ,co ja już nie robiłam i kości mu kupowałam ,to mi na rabatkach zakopywał ,to mu takie wieeelkie kupowałam ,że większe od niego to też jakoś zawlókł i w krzaki schował ,a najgorsze że najbardziej uparł się na róże
Mme Knor kwiat ma cudny i zapach nieziemski i na tym koniec cudowności...nie przepadam za nią bo nie chce rosnąć nawet nie wiele mogę o niej napisać bo dopiero w zeszłym roku zakwitła więcej niż jednym kwiatkiem ,krzaczek marny
Rośnie niedaleko First Lady więc w tym roku obie będą po ścisłym nadzorem już ja się nimi zajmę
Jane witaj
widzisz i na coś się przydałam
Zapraszam cię serdecznie zaglądaj kiedy tylko chcesz furteczka jest u mnie zawsze otwarta a i wirtualna kawka też się zawsze znajdzie
Dausiu ja jak oglądam róże w Waszych ogrodach mam takie same odczucia,ale sama wiem jak ja robię zdjęcia ,że zawsze chcę pokazać to co najpiękniejsze.Morden Blush to bardzo wdzięczna i urocza panienka


Sabinko miedzianem pryskałam jakieś półtora tygodnia temu ,teraz jak patrzę na róże to na niektóre już by było za późno na oprysk bo mają spore listki.Martha jest dla mnie bardzo ważna a na dodatek jest po prostu wspaniałą różą ,rośnie w oczach ,ma piękne bordowe gałązki ,śliczne kwiaty,jest zdrowa no same superlatywy

Jagna prawda??Całkiem nieźle mi to planowanie wyszło





Jadziu to tobie tylko te sklepowe ,albo pokrzywówka zostały,ale to też się sprawdza ,panienki nie wybredne wszystko zjedzą

Kasiu wymieniłaś dwie róże bez których nie wyobrażam sobie mojego ogrodu

Aniu wstawię dla ciebie więcej zdjęć Mariatheresia ,tak jak napisała Jagna ona nie pachnie,jutro zrobię fotki krzaczka będziesz miała podgląd ,nie pamiętam jakie ma młode przyrosty ,ale może zobaczysz gdzieś na zdjęciu jeżeli nie jak tylko zacznie rosnąć zaraz coś wstawię.
Jagna dzięki za chwilowe zastąpienie mnie


Mme Knor kwiat ma cudny i zapach nieziemski i na tym koniec cudowności...nie przepadam za nią bo nie chce rosnąć nawet nie wiele mogę o niej napisać bo dopiero w zeszłym roku zakwitła więcej niż jednym kwiatkiem ,krzaczek marny


Jane witaj




Dausiu ja jak oglądam róże w Waszych ogrodach mam takie same odczucia,ale sama wiem jak ja robię zdjęcia ,że zawsze chcę pokazać to co najpiękniejsze.Morden Blush to bardzo wdzięczna i urocza panienka

- Tolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1715
- Od: 1 mar 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Tolinka i róże cz.II
Właśnie pada śnieg
a dziś było już tak fajnie że wypiłam pierwszą kawkę na tarasie i na słonku
więc sezon ogrodowy tadam!! uważam za otwarty

Zachęcona piękną pogodą nakarmiłam wszystkie kwaso-luby i iglaki ,zanim się nawóz rozpuści to będzie akurat na czas.
Przepikowałam już floksy i pomidorki ,maków uratowało się może z 6 sztuk ale to i tak sukces bo już myślałam że wszystkie padną, w donicy rośnie gipsówka i wilczomlecz przynajmniej tak myślę że to on bo wykiełkował w tej donicy gdzie był stary ,a trzymałam ją w chłodnym pokoju (Dasy ratuj! powiedz że to on) Ładnie rośnie kobea fioletowa już planuję gdzie ją wsadzę ,wykiełkowały arbuzy i melony,lobelia słabo wykiełkowała ,więc zrobiłam dosiewy ,a że zrobiło się miejsce w kuwetce to jeszcze dosiałam malwę różową pełną ,bo mam sporo nasionek własnych.Mam w tym roku ochotę na begonię kaskadową nigdy jej nie uprawiałam a bardzo mi się podoba i chciałabym ją do kompozycji do skrzynek na okna ,chyba spróbuję,no i tak kusicie frezjami że się skusiłam
Gdzie ja to wszystko zmieszczę
Dzisiaj bez literki bo już późno zapraszam jutro



Zachęcona piękną pogodą nakarmiłam wszystkie kwaso-luby i iglaki ,zanim się nawóz rozpuści to będzie akurat na czas.
Przepikowałam już floksy i pomidorki ,maków uratowało się może z 6 sztuk ale to i tak sukces bo już myślałam że wszystkie padną, w donicy rośnie gipsówka i wilczomlecz przynajmniej tak myślę że to on bo wykiełkował w tej donicy gdzie był stary ,a trzymałam ją w chłodnym pokoju (Dasy ratuj! powiedz że to on) Ładnie rośnie kobea fioletowa już planuję gdzie ją wsadzę ,wykiełkowały arbuzy i melony,lobelia słabo wykiełkowała ,więc zrobiłam dosiewy ,a że zrobiło się miejsce w kuwetce to jeszcze dosiałam malwę różową pełną ,bo mam sporo nasionek własnych.Mam w tym roku ochotę na begonię kaskadową nigdy jej nie uprawiałam a bardzo mi się podoba i chciałabym ją do kompozycji do skrzynek na okna ,chyba spróbuję,no i tak kusicie frezjami że się skusiłam


Dzisiaj bez literki bo już późno zapraszam jutro

- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Tolinka i róże cz.II
Tolinko, wykorzystałąm wczoraj pogodę i zrobiłam wczoraj ten oprysk.. Dla niektórych róż to był ostateczny termin dla kilku zdecydowanie po terminie.. Dzisiaj sypie. Ciekawe czy ten oprysk na coś się zdał, skoro dzisiaj wszystko zostało zmyte 

- Tolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1715
- Od: 1 mar 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Tolinka i róże cz.II
Re: Tolinka i róże cz.II
Mariatheresia to jedna z moich ukochanych róż. Ślicznie u Ciebie wygląda przy tej ścieżce
Ja już się nie mogę doczekać zdjęcia z Lady of Shalott, Minervy i Marc Chagall'a! Będzie na co patrzeć. A Lady of Shalott już ma u mnie wstępną miejscówkę zaklepaną
To przez Twoje kuszenie 

Ja już się nie mogę doczekać zdjęcia z Lady of Shalott, Minervy i Marc Chagall'a! Będzie na co patrzeć. A Lady of Shalott już ma u mnie wstępną miejscówkę zaklepaną


- paola1a
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1089
- Od: 10 paź 2010, o 22:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Tolinka i róże cz.II
Przepiękna.......moja już zamówiona i niedługo też się będę taką cieszyć..........mam nadzieję 

Paulina
- ASK_anulla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1701
- Od: 25 cze 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze Zachodnie
Re: Tolinka i róże cz.II
Dziękuję, śliczna róża. Jednak to nie ją posiadam, ale co się odwlecze...
.

Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Tolinka i róże cz.II
Tolinko - kawę na ogródku też już mam za sobą, a przede mną wiele ciężkiej pracy. Patrzę na Twój ogród i ciągle coś podpatruję Teraz zachwyciłam się Mariatheresą. Może w przyszłym sezonie ją zaproszę? Wygląda cudnie.
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Tolinka i róże cz.II
Tolinko czytam, że coś masz w donicy i podejrzewasz, że to wilczomlecz
, chyba muszę Cię rozczarować. U mnie się nie wysiewa, rozmnażam go jedynie wegetatywnie z pędów. Moje wilczomlecze jesienią zmroził wczesny przymrozek
. Na szczęście jedna bidula się została i z tej właśnie bidulki już szykuję nowe sadzoneczki
Niestety ten nowy, ubiegłoroczny Diamond Star nie przetrwał.Porozglądam się na rynku, myślę, że jak zrobi się cieplej, będzie go można kupić 




- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Tolinka i róże cz.II
Tolinko, pewnie ciężko pracujesz w ogrodzie i na forum już Ci sił nie starcza? 
Zajrzyj i pochwal się wiosną, bo zapewne jest na czym oko zawiesić

Zajrzyj i pochwal się wiosną, bo zapewne jest na czym oko zawiesić
