Agnieszka , ja swoje martagony posadziłam w dużych wiadrach. Na dno sypałam warstwę keramzytu, garść granulowanego obornika, sypałam ziemię pH 6,5 sadziłam martagona i przysypywałam taką samą ziemią pomieszaną z dolomitem. Wyszło pH 7,2. Martagony tak lubią.
Ja część swoich lilii już mam w donicach, do gleby jeszcze nie sadziłam, bo u nas w nocy mrozy., a donice stoją na zabudowanym balkonie to im ciepło.
Masz tego "dobrodziejstwa" ogrom

, jak to zakwitnie to dopiero będzie
Swoich lilii już nie liczę,

bo po prostu zgubiłam rachubę.Ostatnio domówiłam jeszcze kilkanaście i teraz dopiero się zastanawiam gdzie ja to posadzę

, a w Brico też były lilie i nie przeszłam obojętnie, kupiłam Mapirę, bo mam Dimension i Landini.
Black Beauty jest podobna do Scheherezade, staram się na moich małych "połaciach" sadzić lilie różniące się od siebie.