Niecierpliwie czekam na wiosnę cz. 29

[semper]

Padagrycznik,powój.
Jak ja to kocham

[Maska]

Witam w niedzielę!
W ogrodzie mroźny wiatr, a na niebie szarość powszechna

Jadziu i u mnie niektóre rośliny uciekają za siatkę, bo tam mniejsze zagęszczenie a i słońca więcej

Dario ja wchodzę do pobliskiego lasu to poszycie mam podobne do zastanego ogrodu. Wysiany z wiatrem można łatwiej opanować a zadomowiony chyba jest nie do wytępienia w ciężkiej glinie, ale skutecznie walczę bo jest go mniej.
Powój gdzieś widywałam, ale chyba nie u mnie.

Agatko na mojej połaci bywają różne odczyny gleby a zarazem inne chwasty. Niektóre mnie nawet cieszą , bo w polu mam chyba kwaśną glebę i rośnie skrzyp. Zbieram go skrzętnie i robię życiodajne dla roślin gnojówki

Julciu wiem kochana bo ja też miałam podobny stan! W dodatku działka jedna potem druga daleko więc byłam zależna od kierowcy a on niekoniecznie był miłośnikiem roślin, raczej LB i piwa. Jak wypił piwo to miałam przynajmniej kilka godzin spokoju Dlatego tak kocham moje obecne miejsce, bez względu na wady jakie posiada

Ej Jurek też się nie masz w kim kochać

[stewa58]

Cześć! Jestem nowa na tym forum. Chętnie czytam Wasze rady w zakresie ogrodnictwa i prowadzenia działki.Mam działkę na POD i sama ja uprawiam.
Czekam na radę w mojej sprawie - ścięłam uschniętą śliwę, wokół niej rośnie wiele kwiatów, nie bardzo mogę sobie pozwolic na wykopanie korzenia. odrastają patyki od śliwy, ścinam a one od nowa. Poradźcie, co zrobić? :Stewa

[Maska]

Witaj Stewo ! powiem Ci co ja robię jedynie walczę z odrostami sekatorem, ale trzeba wycinać jak najgłębiej. Z czasem pozbywam się. Wycięłam swego czasu 18 dziczek i walczyłam dość długo, od paru lat nie ma nic. Jedynie śliwka rosnąca i owocująca (stara odmiana) ma mnóstwo odrostów W tym wątku http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... w=previous ktoś zaleca również oprysk.

[Tacca]

Marysiu ja też od lat walczę z podagrycznikiem. Jesienią wydłubuję widłami co wyrosło, wiosną pokazuje się od nowa. Młode listki wiosną lądują w sałatkach, latem staram się na bieżąco wydłubywać kłącza. Mały ogród to jakoś panuję nad sytuacją, ale jest rzeczywiście bardzo uciążliwy.
Stewa 58, podpowiem co ja robię z korzeniami. Długom wiertłem nawiercam pionowe otwory. Najlepiej zrobić to tuż przed mrozami. Deszcz napada, mróz ściśnie i rozsadzi konar. Teraz to można w te otwory nasypać soli, wlać troszkę wrzątku. Niektórzy leją różne świństwa ale ja bym nie radziła. Przy pierwszym deszczu te świństwa rozejdą się po ogrodzie.

[Maska]

Danusiu mnie kolega zrobił na pniu kratkę a nadziei że stanie się tak jak piszesz, ale niestety pnie są już kilka lat. W tym roku dziewczyny poleciły mi mocznik, posypałam i zobaczę niedługo co się stało. Jednak Stewa ma problem nie z samym pniem co odrostami korzeniowymi.

[Tacca]

No widzisz Marysiu jak ja czytam . Z odrostami to już większy problem. Tak jak piszesz, trzeba by było pilnować i regularnie przy ziemi wycinać.

[iwona0042]

Czytam o tych odrostach i tak sobie przypominam, że pień to zdziabałam w środku i rozpaliłam na nim ognisko, ale niestety odrost zostały i ciągle je sekatorem traktowałam, i ciągle odrastają, choć z roku na rok jest ich mniej Marysiu słoneczka życzę, u nas dziś świeci ale zimno jest, na noc przymrozki mają być, ale dziś wpadł mi do koszyka śliczny delikatnie różowy bodziszek , a i na starej działce wybrałam cebule które dziki powywalały z ziemi, to hiacynty, czosnki, tulipany i krokusy, oj przykro było patrzeć

-- 13 mar 2016, o 17:16 --

Czytam o tych odrostach i tak sobie przypominam, że pień to zdziabałam w środku i rozpaliłam na nim ognisko, ale niestety odrost zostały i ciągle je sekatorem traktowałam, i ciągle odrastają, choć z roku na rok jest ich mniej Marysiu słoneczka życzę, u nas dziś świeci ale zimno jest, na noc przymrozki mają być, ale dziś wpadł mi do koszyka śliczny delikatnie różowy bodziszek , a i na starej działce wybrałam cebule które dziki powywalały z ziemi, to hiacynty, czosnki, tulipany i krokusy, oj przykro było patrzeć

[plocczanka]

Witaj, Marysiu!
Cieszę się, że masz już sprawny komputer.
Mam nadzieję, że do Ciebie też słoneczko zajrzało. U mnie cudnie grzeje od samiuśkiego ranka.
Prognozy na najbliższe dni też dość optymistyczne, będzie się przyjemnie na działce pracowało.
Tobie też życzę dużo ciepłych promieni słonecznych i coraz to nowych wiosennych kwitnień.
Miłego wieczoru.

[Maska]

Danusiu miejmy nadzieję, że Stewa skorzysta z naszym rad

Witam serdecznie
Iwonko trudno pozbyć się pozostałości po drzewach, a to strata miejsca w ogrodzie
Niestety słonko czasem wiąże się z przymrozkami, ale mam nadzieję że jak już to będą niewielkie
Uwielbiam bodziszki i czekam na tego od Ciebie Dobrze, że znalazłaś cebule może będzie z nich pożytek
Miłego popołudnia

Lucynko komputer był sprawny tylko dostał nowe oprogramowanie, bo ciągle mnie kusili nowym Windowsem tak jak Starkl swoimi promocjami Miałam słaby tydzień i uległam jednemu i drugiemu
Zyskałam nowe możliwości i jestem zadowolona, a z zamówienia roślin to dopiero się przekonam
Słońca u mnie ani za grosz i strasznie się ciemno robi więc pewnie znowu coś pokropi
Ciesz się słoneczkiem i rób działeczkę na bóstwo Miłego wieczoru niedzielnego

[spagusia]

Marysiu, nadrobiłam zaległości Gratuluję niespodziankowego koncertu
Floksy wyglądają cudnie- aż wstyd, że żadnego nie mam Jak już się trochę uspokoi ta zawierucha u mnie, to też pędzę na działkę (zwłaszcza, że teraz będzie blisko i można z piesem w ramach spaceru pójść), bo ciekawam jak tam moje derenie zasadzone 2 lata temu- zeszłej wiosny nie kwitły, może teraz się uda?
Jesteś zadowolona z Win 10? U mnie od czasu zmiany mam problem z wi-fi, które się samoistnie rozłącza, a producent laptopa nie udostępnia sterowników do mojego modelu
Podagrycznik też mam " " Na razie jakoś daję radę, choć wkurza mnie niezmiernie Ale chwilowo nie mam zapału do generalnego rozprawienia się z nim. Skrzyp to mój "ulubieniec" w warzywniku (mimo wapnowania). Też mam odrost od korzenia ściętego drzewa (nawet nie wiem, czy to była śliwa, czy brzoskwinia)- zostawiłam jeden mocny 2 lata temu i jestem ciekawa, co z niego wyrośnie. Resztę namiętnie usuwam.
Buziolki!

[Maska]

Rudzielcu Kochany dobrze, że jesteś
Koncert to by strzał w dziesiątkę, szkoda że spóźniony o wiele lat ale po Freddym Brian był ważny. Uwielbiam gitarzystów z ich wstawkami solowymi, mogę słuchać godzinami A ten jest tak wrażliwy, że jest genialny!
Nie masz floksów, to tylko jak ogarniesz się z wydarzeniami bardzo chętnie podzielę moje które się da i poślę, najlepiej jak Twój M będzie miał jakieś wolne, zgramy sprawę
A widzisz problemy z wi-fi ma mój M i trochę z niego sobie dworuję, ale widzę że muszę przestać skoro to problem ocierający się o laptopa Ja nie czuję nic złego i niech tak zostanie, a laptopa mam nowszego to może i nie będzie problemów. Na pierwszej działce miałam skrzyp na grządkach, ale dłutowałam go do spodu i z czasem przepadł. Tu mam podagrycznik i jak mi się już wydaję, że grządka wolna od...to wyjdzie między gałązkami np róży W lecie chodzę i obrywam kwiatki, żeby nie zawiązywał nasion Zostawiony odrost to niespodzianka, bo jak drzewko było szczepione to hodujesz podkładkę....sie okaże Ściskam cieplutko i odezwij się zaś

[andzia458]

MArysiu a zamawiałaś u Starkla już wcześniej? Bo ja wczoraj natknęłam się na ten sklep. Mają ciekawą ofertę, ceny też nie najgorsze i zastanawiam się, czy by nie zamówić w tym sklepie kilku krzewów ozdobnych, bo niestety jeszcze nic nie kupiłam

[spagusia]

Marysiu ja też gitarolubna (po tatusiu), więc rozumiem ogrom Twojej radości
Spodziewam się, że ten odrost to podkładka, ale może okazać się pożyteczna, prawda? Może się przecież trafić mirabelka, albo jakaś stara odmiana śliwy
Mój podagrycznik namiętnie wyłazi w pigwowcu i jeżynach- czyli wszędzie tam, gdzie jest kłująco i cięzko się dostać
Floksy i wsio wieloletnie chętnie przygarnę, bo ja tak kocham kwiatuchy, a wciąż mam ich mało Ściskam i wracam w kartony

-- 13 mar 2016, o 20:10 --

A! I oczywiście Dżedajka pozdrawia!

[Maska]

Aniu u S. zamawiam od chyba 20 lat (kiedyś byli w Krakowie). I ogólnie powiem tak! drzewa,krzewy, róże i owocowe polecam gorzej z bylinami. Wypadają chociaż też bywa różnie i uwzględniają reklamacje Niestety w wysyłkowych to z bylinami bywa różnie i tu też, wiedząc o tym nie zamawiam

Adziu no właśnie Dżedajkę wygłaskaj chociaż pewnie trudno już więcej ją wygłaskać, ale powiedz że to od ciotki forumowej
Jak się ustabilizujecie to wyślę, a przy okazji prac porobię sadzonki, żeby na pewno się przyjęły i wtedy obojętnie kiedy wyślę cobyś kawałek mnie miała
Buziole