Doświetlanie roslin/rozsady diodami LED cz. 1
Re: Doświetlanie roslin/rozsady diodami LED
Zauważyłem, że chyba każdy kto doświetla rośliny za pomocą LED używa kolorów czerwonego i niebieskiego. A co z diodami Full Spectrum? Myślałem nad zrobieniem listwy dla dwóch storczyków właśnie z takich. Czy nie jest to lepszym rozwiązaniem?
Re: Doświetlanie roslin/rozsady diodami LED
LEDowe grow lights dopasowane są do spektrum absorbowanego przez rośliny. Jeśli weźmiesz roślinę i będziesz oświetlał światłem monochromatycznym "jadąc" po całym widmie to zobaczysz, że maksimum absorpcji jest dla właśnie niebieskiego i czerwonego (w tym świetle rośliny wydają się czarne - czyt. absorbują praktycznie całe promieniowanie). Oczywiście chlorofil nie jest jedynym enzymem uczestniczącym w fotosyntezie, niektóre bakterie, sinice etc. absorbują też w dużej mierze inne barwy, niemniej chlorofil jest dominujący wśród roślin uprawnych. Dlatego 100W full spectrum będzie miało gorsze wyniki niż 100W Red+Blue. Nie zmienia to faktu, że niektóre specyficzne rośliny zyskują z dodatkowych barw (ale nie potrzebują tego światła dużo). Dlatego niektóre lampy oprócz czerwonego i niebieskiego mają małe ilości pomarańczowego, near UV, IR czy wreszcie właśnie full spectrum.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Doświetlanie roslin/rozsady diodami LED
Pewnie chodzi o gotowe chipy "full led grow" o mocach 1-100w,dostępne na aukcjach internetowych.Dają pełne spektrum "roślinne" od 380 do 840 nm.Diody Led nie są wieczne i też ulegają awariom.Jeżeli panel jest zrobiony z pojedynczych elementów,to można wymienić ten uszkodzony.W przypadku gotowych chipów najczęściej całość jest do wyrzucenia.Jako przykład podam dwa, ponoć niezniszczalne "halogeny LED" zasilane napięciem 230V. Kosztowały ponad 20 zł/szt i cieszyły oko kilka-kilkanaście tygodni ! Składają się one z 24 chipów ,a w każdym 3 diody .Wszystkie połączone szeregowo,czyli 72 szt.W pierwszej lampce awarii uległa jedna dioda w chipie i teoretycznie całość do wyrzucenia.Praktycznie maleńka kropelka cyny sprawiła,że lampka jest sprawna.W drugim przypadku spaleniu uległ cały chip.Naprawa polegała na usunięciu całości i wlutowaniu zworki z drutu.
http://images78.fotosik.pl/331/88c8230b3ee45d5cmed.jpg
http://images78.fotosik.pl/331/5a0f918b8c272068med.jpg
http://images78.fotosik.pl/331/88c8230b3ee45d5cmed.jpg
http://images78.fotosik.pl/331/5a0f918b8c272068med.jpg
Re: Doświetlanie roslin/rozsady diodami LED
Nie do końca chodzi mi o teki gotowce. Nie wiem czemu nie mogę dać linka do allegro. Wystarczy wpisać w wyszukiwarkę power led 1W full spectrum. Myślę nad samodzielnym zrobieniem takiej belki, gdyż myślę też zrobić jedną do terrarium jako oświetlenie ze zwykłych białych.
Po prostu zastanawiam się dlaczego diody niebieskie i czerwone są bardziej popularne niż te które (przynajmniej w teorii) zaspokajają te same potrzeby. A przy robieniu belki z LED czerwonych i niebieskich, po pierwsze trzeba się zastanawiać na proporcjami kolorów, po drugie jest na przykład 7 diod niebieskich i 3 czerwone. A w diodach full spectrum można dać 10 które zaspokajają wszystkie potrzeby lub zredukować ich ilość co przekłada się na zużycie prądu.
Po prostu zastanawiam się dlaczego diody niebieskie i czerwone są bardziej popularne niż te które (przynajmniej w teorii) zaspokajają te same potrzeby. A przy robieniu belki z LED czerwonych i niebieskich, po pierwsze trzeba się zastanawiać na proporcjami kolorów, po drugie jest na przykład 7 diod niebieskich i 3 czerwone. A w diodach full spectrum można dać 10 które zaspokajają wszystkie potrzeby lub zredukować ich ilość co przekłada się na zużycie prądu.
Re: Doświetlanie roslin/rozsady diodami LED
Nie rozumie kolega. Jeśli dam koledze 30g glukozy i 70g aminokwasów (blue + red) to dostarczę 100g substancji odżywczych o wysokiej przyswajalności. Jeśli dam koledze 20g glukozy, 50g aminokwasów, 15g lipidów i 15g celulozy to już będzie wartość energetyczna podobna, ale przyswajalność dużo gorsza. 10W red+blue dostarcza więcej użytecznej energii roślinie niż 10W white. Dlatego biorąc wyłącznie "sprawność energetyczną" lampy bazujące na tych dwóch kolorach są zwyczajnie lepsze. Innymi słowy można osiągnąć ten sam efekt co przy HPS i White LED ale z mniejszym zużyciem energii elektrycznej. Diabeł tkwi w szczegółach. Nie jadłem nic co było uprawiane wyłącznie pod LED, ja stosuję je wyłącznie do doświetlania rozsady (tudzież zimowego doświetlania roślin subtropikalnych w domu).
Re: Doświetlanie roslin/rozsady diodami LED
ja kolegę rozumiem. Musiałem się źle wyrazić i jak zwykle zagmatwałem całą wypowiedź. O białych power led mówiłem w kontekście oświetlenia do terrarium.
Jeżeli chodzi o doświetlanie roślin, to mnie głównie chodzi o doświetlanie storczyków. A konkretnie to o przeniesienie ich z parapetu na półkę w głębi pokoju, co w tej chgwili nie jest możliwe ponieważ storczyki wymagają dużej ilości światła. Stąd pomysł ze zrobieniem belki z diod power led full spectrum. Widmo takiej diody wygląda tak: https://www.google.pl/url?sa=i&rct=j&q= ... 7713151140
Jestem kompletnym laikiem jeżeli chodzi o te sprawy, ale z mojego punktu widzenia wychodzi, że jedna dioda daje oba widma światła jednocześnie.
Jeżeli chodzi o doświetlanie roślin, to mnie głównie chodzi o doświetlanie storczyków. A konkretnie to o przeniesienie ich z parapetu na półkę w głębi pokoju, co w tej chgwili nie jest możliwe ponieważ storczyki wymagają dużej ilości światła. Stąd pomysł ze zrobieniem belki z diod power led full spectrum. Widmo takiej diody wygląda tak: https://www.google.pl/url?sa=i&rct=j&q= ... 7713151140
Jestem kompletnym laikiem jeżeli chodzi o te sprawy, ale z mojego punktu widzenia wychodzi, że jedna dioda daje oba widma światła jednocześnie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Doświetlanie roslin/rozsady diodami LED
Promilusie są "full spectrum LED" dające światło białe i "full spectrum grow LED" dające światło różowe.Napisałem o tym troszkę wyżej.Gdybyś to przeczytał,to nie byłby potrzebny ten wtręt kulinarny
.
Pepik_83 te 1W LEDy to nic innego jak 2 czy 3 struktury umieszczone w jednej obudowie.A najpewniej jedna dioda UV i odpowiednia mieszanka luminoforów. Ponieważ co najmniej 90% ceny diody to obudowa,więc upakowanie w jednej obudowie 2 czy 3 diod wychodzi taniej, a jeszcze taniej WYCHODZI wariant z luminoforami.Jest jeden szkopuł.Póki co wydajność popularnych diod LED i świetlówek liniowych jest porównywalna ,i wynosi 80-100 lum/wat.Zamiast jednej świetlówki specjalistycznej 36 W za 23-25zł wydasz minimum 36 x 3 zł = 108 zł.Dochodzi jeszcze koszt zasilacza i konstrukcji mającej możliwość rozpraszania wydzielanego ciepła.Dodam,że zużycie energii będzie b.podobne.Nie wiem jak Ciebie,ale takie różowe światło w pokoju strasznie mnie wkurza.Gdyby ktoś miał wątpliwości ,to przedstawione powyżej ledowe halogeny mają parametry:cena ok.20 zł/szt , moc 4 W, 3000 K ,325 lum, czyli 81,25 lum/wat . Popularna rura PHILIPSA za niecałe 7 zł, 36 W/830 ma strumień 3350 lum,czyli 93 lum/wat.Rachunek jest prosty.Aby uzyskać tę samą ilość światła , trzeba zainstalować 10,3 szt. lampek LED za ,bagatela,206 zł o poborze mocy 41,2 W.

Pepik_83 te 1W LEDy to nic innego jak 2 czy 3 struktury umieszczone w jednej obudowie.A najpewniej jedna dioda UV i odpowiednia mieszanka luminoforów. Ponieważ co najmniej 90% ceny diody to obudowa,więc upakowanie w jednej obudowie 2 czy 3 diod wychodzi taniej, a jeszcze taniej WYCHODZI wariant z luminoforami.Jest jeden szkopuł.Póki co wydajność popularnych diod LED i świetlówek liniowych jest porównywalna ,i wynosi 80-100 lum/wat.Zamiast jednej świetlówki specjalistycznej 36 W za 23-25zł wydasz minimum 36 x 3 zł = 108 zł.Dochodzi jeszcze koszt zasilacza i konstrukcji mającej możliwość rozpraszania wydzielanego ciepła.Dodam,że zużycie energii będzie b.podobne.Nie wiem jak Ciebie,ale takie różowe światło w pokoju strasznie mnie wkurza.Gdyby ktoś miał wątpliwości ,to przedstawione powyżej ledowe halogeny mają parametry:cena ok.20 zł/szt , moc 4 W, 3000 K ,325 lum, czyli 81,25 lum/wat . Popularna rura PHILIPSA za niecałe 7 zł, 36 W/830 ma strumień 3350 lum,czyli 93 lum/wat.Rachunek jest prosty.Aby uzyskać tę samą ilość światła , trzeba zainstalować 10,3 szt. lampek LED za ,bagatela,206 zł o poborze mocy 41,2 W.

Re: Doświetlanie roslin/rozsady diodami LED
@KaLo
1W full spectrum < 1W R+B w roślinach uprawnych dla... wzrostu wegetatywnego. Dodatkowo potwierdziłeś tylko to o czym pisałem wcześniej - odnośnie opłacalności przedsięwzięcia. Niemniej ja LEDy mam już od dawna, a teraz będę jeszcze z taśmami eksperymentował więc wcale mnie to nie kosztuje aż tak wiele 
Jeśli dają "pełne spektrum" od 380 do 840nm to w całości pokrywa to zakres światła widzialnego - dającego w odpowiednich proporcjach światło białe (ciepła biel to więcej czerwonego, Twój grow light różowy to podejrzewam jeszcze więcej czerwonego). Zupełnie nie zmienia to faktu tego o czym ja pisałemDają pełne spektrum "roślinne" od 380 do 840 nm


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Doświetlanie roslin/rozsady diodami LED
Aleś się uparł
.W nazwie jest magiczne słowo grow .Nie pokrywa,bo nie ma zielonego,żółtego i pomarańczowego.
http://images78.fotosik.pl/335/b26a2a8e2c8bffd7med.jpg
A o tym,że stosowanie oświetlenia LED w uprawie amatorskiej jest całkowicie nieopłacalne a nawet użyję tu eufemizmu,nierozsądne,pisałem już wcześniej.
PS.
Sprawność współczesnych Power LED wiodących producentów to 20-40% w zależności od koloru.Sprawność masówki dostępnej w internecie trudno określić.Sprawność zwykłej świetlówki to też 20-30% przy kilka-kilkanaście razy mniejszej cenie i podobnej trwałości. http://mselektronikled.blogspot.com/201 ... d-led.html
Jeśli ktoś twierdzi,że jest inaczej,to albo handluje tym badziewiem,albo jest producentem tego cudownego oświetlenia.

http://images78.fotosik.pl/335/b26a2a8e2c8bffd7med.jpg
A o tym,że stosowanie oświetlenia LED w uprawie amatorskiej jest całkowicie nieopłacalne a nawet użyję tu eufemizmu,nierozsądne,pisałem już wcześniej.

PS.
Sprawność współczesnych Power LED wiodących producentów to 20-40% w zależności od koloru.Sprawność masówki dostępnej w internecie trudno określić.Sprawność zwykłej świetlówki to też 20-30% przy kilka-kilkanaście razy mniejszej cenie i podobnej trwałości. http://mselektronikled.blogspot.com/201 ... d-led.html
Jeśli ktoś twierdzi,że jest inaczej,to albo handluje tym badziewiem,albo jest producentem tego cudownego oświetlenia.
Re: Doświetlanie roslin/rozsady diodami LED
To nie widzę tego "full spectrum" skoro karotenoidy wciągają fiolet i zielony
To nadal tylko i wyłącznie R+B (+near UV) z szerszym zakresem czerwieni (tak, te lampy typu UFO też to mają - bodajże 3 różne długości dla czerwonego). Ach ten marketing
Powyżej 720nm nie ma sensu przeciągać, bo ani chlorofil a, ani chlorofil b nie ma tam zbyt dużej absorpcji. Poniżej 660 też nie ma sensu. Pytanie do jakich konkretnie roślin niby te lampy są przeznaczone.


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Doświetlanie roslin/rozsady diodami LED
Nie ja wymyśliłem tą nazwę .Są nawet chipy 100 W .https://www.youtube.com/watch?v=lSFgqBljttM
Pewnie dla zielarzy,bo dla kogo innego?
Pewnie dla zielarzy,bo dla kogo innego?
Re: Doświetlanie roslin/rozsady diodami LED
Witam wszystkich zainteresowanych problemem doświetlania roślin lampami w technologii LED
Na początek małe sprostowanie :
Artykuł w przytoczonym linku pochodzi z 2012 roku czyli z przed 4 lat !!! I dane tam zawarte są bardzo mocno przestarzałe .
Sprawność współczesnych Power LED wiodących producentów na chwilę obecną w 2 podstawowych dla fotosyntezy długości fali tj. niebieskiej 450nm dochodzi do 60% a czerwonej 660nm dochodzi do 56% , pozostałych jest na poziomie od 39% do 48% , poniżej link do strony producenta najwydajniejszych na chwilę obecną chipów LED dla lamp asymilacyjnych:
http://www.osram-os.com/osram_os/en/app ... /index.jsp
... na stronie proszę kliknąć zakładkę " Products"
http://images77.fotosik.pl/412/d946221b57598832.jpg
Co się tyczy sprawności świetlówki to faktycznie wynosi ona 20 - 30 % ale wytwarza ona w większości
światło białe (z którego rośliny korzystają w bardzo ograniczonym zakresie) i niewiele energii w paśmie fotosyntetycznym, które to wspomaga proces fotosyntezy .
A więc faktyczna sprawność świetlówki dla roślin wynosi poniżej 20% i to świetlówek dedykowanych dla doświetlania upraw a nie zwykłych cfl .
tu przykład :
http://images75.fotosik.pl/412/78a96514649b6ef4.jpg
Na powyższych wykresach jest przedstawione spektrum światła 4 źródeł :
1. Słońce
2. LED biały
3. Światło żarowe - halogen
4. Cfl - świetlówki
... i widzimy jak bardzo niedoskonałe jest spektrum światła świetlówki - w pasmie 450nm jest wprawdzie dość dużo promieniowanej energii ale już w paśmie 660nm nie ma jej prawie w ogóle
a to te dwie długości fali i ich wzajemna proporcja mają kluczowe znaczenie dla efektywności fotosyntezy ! ! !
Proporcje B do R powinny wynosić od 1 : 1 dla uprawy rozsady i roślin zielonych do nawet 1 : 7 dla upraw kwitnących i dojrzewania owoców.
Oczywiście powyższe proporcje są bardzo przybliżone ale widzimy że światło świetlówki ma się nijak dla zapotrzebowania roślin.
Tak jak napisałem na wstępie bardzo przestarzałe dane.
Na dzień dzisiejszy sytuacja jest następująca :
Lampy LED wykonane na najwyższej jakości chipach wiodących producentów światowych generują około 60% oszczędności w poborze energii elektrycznej w porównaniu do wysokoprężnych lamp sodowych dedykowanych dla ogrodnictwa HPS i około 70% oszczędności w porównaniu do świetlówek ! ! !
A tutaj długości fal LED które prawie idealnie wpisują się w zapotrzebowanie roślin na energię fotosyntetyczną.
http://images76.fotosik.pl/412/8114c12c4c6642e6med.jpg
Reasumując :
W chwili obecnej możliwa jest konstrukcja lampy LED dla roślin w której ponad połowa energii elektrycznej dostarczonej do lampy jest wypromieniowana w postaci energii fotosyntetycznie czynnej PAR.
Pozdrawiam wszystkich czytających .
Stanisław

Na początek małe sprostowanie :
Nie wiem czemu ma służyć szerzenie takiej herezji ale na dzień dzisiejszy to wierutna bzdura !!!Sprawność współczesnych Power LED wiodących producentów to 20-40% w zależności od koloru.Sprawność masówki dostępnej w internecie trudno określić.Sprawność zwykłej świetlówki to też 20-30% przy kilka-kilkanaście razy mniejszej cenie i podobnej trwałości.
Jeśli ktoś twierdzi,że jest inaczej,to albo handluje tym badziewiem,albo jest producentem tego cudownego oświetlenia.
Artykuł w przytoczonym linku pochodzi z 2012 roku czyli z przed 4 lat !!! I dane tam zawarte są bardzo mocno przestarzałe .
Sprawność współczesnych Power LED wiodących producentów na chwilę obecną w 2 podstawowych dla fotosyntezy długości fali tj. niebieskiej 450nm dochodzi do 60% a czerwonej 660nm dochodzi do 56% , pozostałych jest na poziomie od 39% do 48% , poniżej link do strony producenta najwydajniejszych na chwilę obecną chipów LED dla lamp asymilacyjnych:
http://www.osram-os.com/osram_os/en/app ... /index.jsp
... na stronie proszę kliknąć zakładkę " Products"
http://images77.fotosik.pl/412/d946221b57598832.jpg
Co się tyczy sprawności świetlówki to faktycznie wynosi ona 20 - 30 % ale wytwarza ona w większości
światło białe (z którego rośliny korzystają w bardzo ograniczonym zakresie) i niewiele energii w paśmie fotosyntetycznym, które to wspomaga proces fotosyntezy .
A więc faktyczna sprawność świetlówki dla roślin wynosi poniżej 20% i to świetlówek dedykowanych dla doświetlania upraw a nie zwykłych cfl .
tu przykład :
http://images75.fotosik.pl/412/78a96514649b6ef4.jpg
Na powyższych wykresach jest przedstawione spektrum światła 4 źródeł :
1. Słońce
2. LED biały
3. Światło żarowe - halogen
4. Cfl - świetlówki
... i widzimy jak bardzo niedoskonałe jest spektrum światła świetlówki - w pasmie 450nm jest wprawdzie dość dużo promieniowanej energii ale już w paśmie 660nm nie ma jej prawie w ogóle
a to te dwie długości fali i ich wzajemna proporcja mają kluczowe znaczenie dla efektywności fotosyntezy ! ! !
Proporcje B do R powinny wynosić od 1 : 1 dla uprawy rozsady i roślin zielonych do nawet 1 : 7 dla upraw kwitnących i dojrzewania owoców.
Oczywiście powyższe proporcje są bardzo przybliżone ale widzimy że światło świetlówki ma się nijak dla zapotrzebowania roślin.
Tak jak napisałem na wstępie bardzo przestarzałe dane.
Na dzień dzisiejszy sytuacja jest następująca :
Lampy LED wykonane na najwyższej jakości chipach wiodących producentów światowych generują około 60% oszczędności w poborze energii elektrycznej w porównaniu do wysokoprężnych lamp sodowych dedykowanych dla ogrodnictwa HPS i około 70% oszczędności w porównaniu do świetlówek ! ! !
A tutaj długości fal LED które prawie idealnie wpisują się w zapotrzebowanie roślin na energię fotosyntetyczną.
http://images76.fotosik.pl/412/8114c12c4c6642e6med.jpg
Reasumując :
W chwili obecnej możliwa jest konstrukcja lampy LED dla roślin w której ponad połowa energii elektrycznej dostarczonej do lampy jest wypromieniowana w postaci energii fotosyntetycznie czynnej PAR.
Pozdrawiam wszystkich czytających .
Stanisław
- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2308
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Doświetlanie roslin/rozsady diodami LED
Jak zwał, tak zwał - zawsze jednak najważniejsze są koszty. Tych tutaj brakuje. Ja przekonałem się do świetlówek, dochodzi do tego osprzęt, efektem jest wygląd moich roślin. Chętnie bym kupił kilka świetlówek 8500K, podobno dają jeszcze zimniejsze światło niż 6500K, przez co spadnie mi temp w growboxie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Doświetlanie roslin/rozsady diodami LED
Kolega balti jako producent takiego oświetlenia nie może napisać nic innego
,i ja to rozumiem,bo "zły to ptak,co własne gniazdo kala"
.Niech nie kłuje w oczy sprawnością samych LED-ów ,tylko poda sumaryczną sprawność całego układu w procentach ,prostownik,zasilacz ,lampa i koszt w złotówkach jednego wata takiego oświetlenia.Wtedy każdy będzie miał jakiekolwiek pojęcie o czym mówimy.Niech będzie to sumaryczny pobór mocy przez lampę 30 W (10 ledów 3W) + elektronika.
Ostatnia część dyskusji została zmoderowana.
Przypominam dyskutującym Państwu o obowiązującym na forum regulaminie gdzie określone są zasady posługiwania się materiałami nie swojego autorstwa, reklamy swoich blogów,publicznego udostępniania danych kontaktowych. etc /Administrator


Ostatnia część dyskusji została zmoderowana.
Przypominam dyskutującym Państwu o obowiązującym na forum regulaminie gdzie określone są zasady posługiwania się materiałami nie swojego autorstwa, reklamy swoich blogów,publicznego udostępniania danych kontaktowych. etc /Administrator
Re: Doświetlanie roslin/rozsady diodami LED
Witam
A jaka jest sprawność balastu do świetlówki .... nawet elektronicznego ???
Pewnie dość niska skoro oprawa ze świetlówką np. 36W potrafi pobierać prawie 50W ! ! !
Pozdrawiam
To proste, sprawność zasilaczy do LED na ogół wynosi około 90% więc 10 ledów x 3W = 30W + 10% = 33W ... nawet jak by było dla 85% sprawności 35W to i tak całkiem nieźle - czy to tak trudno policzyć ??Niech będzie to sumaryczny pobór mocy przez lampę 30 W (10 ledów 3W) + elektronika.
A jaka jest sprawność balastu do świetlówki .... nawet elektronicznego ???
Pewnie dość niska skoro oprawa ze świetlówką np. 36W potrafi pobierać prawie 50W ! ! !
Pozdrawiam