
a to aniołek na dobry dzień !!!


Ja jak takie foty oglądam to mnie w dołku ściska. Już bym znowu grzebała w ziemi. Zapierałam się, że pomidorów to już siać nie będę tylko kupię sadzonki i co?? Znów zebrałam nasiona, bo takich smacznych może nie kupiębasow@ pisze: Aguś ,powiedz sama,jak można bez deprechy doczekać znowu takich widoków?????

Co do poganiania czasu zupełnie się zgadzam z Twoją ciociąkubanki pisze:Dzień dobry,
dawno mnie nie było, a tu tyle ciekawych odkryć. Bruk rewelacyjny. Fajne takie niespodzianki.
Bardzo sympatyczne zdjęcie dzięciołka w pracy:)
Co do oczekiwania na wiosnę, to ja oczywiście też nie mogę się doczekać, jednak od dziecka słyszałam od cioci, że nie ma co poganiać czasu, tylko trzeba CIESZYĆ SIĘ CHWILĄ.
I tego wszystkim forumowiczom życzę!!!
aguskac pisze:Ja jak takie foty oglądam to mnie w dołku ściska. Już bym znowu grzebała w ziemi. Zapierałam się, że pomidorów to już siać nie będę tylko kupię sadzonki i co?? Znów zebrałam nasiona, bo takich smacznych może nie kupiębasow@ pisze: Aguś ,powiedz sama,jak można bez deprechy doczekać znowu takich widoków?????



Te są przesmaczne, na dodatek dość odporne na różne choróbska. Część mi rosła w gruncie, choć u nas zwykle sadzi się w foliakach.basow@ pisze:Aguś,a dokładną nazwę tego żółtego pomidora znasz?Chętnie spróbuję go w przyszłym roku,skoro piszesz,że słodki!
Mariolu,moje koktailowe były średnie na jeża .W przyszłym roku spróbuję inną odmianę posiać.Takie wodniste i nie słodkie!Ja jednak lubię tą słodycz w pomidorkach....

To może w tym roku dasz się skusić i posadzisz, rodzinka się ucieszy nawet jak sama nie zjesz. Koktajlowe fajnie komponują się w różnych sałatkach.coma95 pisze:Oj dziewczyny zebyście wiedziały jak już jestem napalona na pomidorki koktajlowe a teraz jeszcze jakieś gruszkowe![]()
Zaczyna mi slinka lecieć ;:13
Za pomidorami nie przepadam - tymi ze sklepu bo w ogóle smaku nie mają. Zapachu też.
Ale jak czasem trafi się taki prawdziwy to tak pachnie że aż żal go zjeść