Ja dostałam przepis na gotowanie nikotyny tzn niegdysiejszych sportów i dodaję łyżkę mydła potasowego czosnkowego
Niecierpliwie czekam na wiosnę cz. 29
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42391
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Niecierpliwie czekam na wiosnę cz. 29
Bea chyba Danusia jak pamiętam moczyła młode sadzonki pomidorów w miedzianie więc i bulwkom nie powinno zaszkodzić, tylko musisz zrobić rzadki roztwór, a jak ruszą i będą rosły możesz jeszcze raz popryskać, u mnie nie tyle rdza co też dziurkacze niszczą malwy
Ja dostałam przepis na gotowanie nikotyny tzn niegdysiejszych sportów i dodaję łyżkę mydła potasowego czosnkowego
Ja dostałam przepis na gotowanie nikotyny tzn niegdysiejszych sportów i dodaję łyżkę mydła potasowego czosnkowego
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6469
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Niecierpliwie czekam na wiosnę cz. 29
Tak też zrobię z tymi malwami.
Pierwszy raz będę miała malwy pod swoją opieką.
A co do mydła to ostatnio się tym zainteresowałam, jak w zeszłym roku miałam tych mszyc zatrzęsienie, ale i tak dość szybko wygrałam z nimi, uffff. Masz rację, warto dodać to mydło.
A na dziureczki to Krysia/ leszczyna poleciła mi mospilan, i na razie tylko to stosowałam.
Pierwszy raz będę miała malwy pod swoją opieką.
A co do mydła to ostatnio się tym zainteresowałam, jak w zeszłym roku miałam tych mszyc zatrzęsienie, ale i tak dość szybko wygrałam z nimi, uffff. Masz rację, warto dodać to mydło.
A na dziureczki to Krysia/ leszczyna poleciła mi mospilan, i na razie tylko to stosowałam.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42391
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Niecierpliwie czekam na wiosnę cz. 29
Bea ja na mszyce stosuję i nikotynę i gnojówkę z pokrzyw, dodałam też gnojówki z mniszka a w sezonie jak się gdzieś pokażą to przejadę ręką w rękawiczce i w ogóle nie stosuję chemii. Kiedyś jak stosowałam chemię na mszyce to co chwilę musiałam kupować coś nowego, bo się france przyzwyczajały
Mospilan to już chemia, ale zobaczę bo na różach mam bardzo niewiele wygryzionych dziur a malwy i tak rosną w polu to co mi tam ....robak też musi czymś żyć 
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4952
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Niecierpliwie czekam na wiosnę cz. 29
Marysiu malwa jest wrażliwa na rdzę. Z wierzchu liść jest jakby podziurkowany, a od spodu pomarańczowy.
- Eliza52
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2859
- Od: 7 wrz 2014, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Niecierpliwie czekam na wiosnę cz. 29
Zdjęcie wschodu i zachodu słońca, a co ja mówię 'NIEBA ,to tylko u Ciebie można zobaczyć perfekcyjnie wykonane
Zmyłkę zrobiłaś piękną, najpierw zdjęcia to co teraz i wspomnienia, a ja myślałam że u Ciebie kwitną już malwy
Zmyłkę zrobiłaś piękną, najpierw zdjęcia to co teraz i wspomnienia, a ja myślałam że u Ciebie kwitną już malwy
Pozdrawiam Ela
- julcia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2266
- Od: 19 maja 2011, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
Re: Niecierpliwie czekam na wiosnę cz. 29
Marysiu rodzice pomagają ale pracują oboje na zmiany więc nie mają czasu nawet dla siebie. Ciągle się mijają , rzadko zdarza się im być równocześnie w domu więc staram się nie odrywać syna od domu,a z dzieckiem niewiele się da zrobić przynajmniej na razie jak jest chłodno
Mały ma już 6 lat,
kiedy to minęło.
Mamy wybrany, groszek , rzodkiewki i marchewki w trzech kolorach, kolorowe sałaty i kukurydzę ,którą uwielbia taką ugotowaną w sezonie. Będą też kalarepki i inne warzywa, ale to już z na moich zagonkach
Masz rację, musimy uzbroić się w cierpliwość aby nie narażać zdrowia będzie przecież cieplej
Marysiu mam identyczne podejście do chemii,
fakt robak też musi żyć,a jak fajnie obserwować z dziećmi co robią, bez strachu o zatruciem bezcenne 
Mamy wybrany, groszek , rzodkiewki i marchewki w trzech kolorach, kolorowe sałaty i kukurydzę ,którą uwielbia taką ugotowaną w sezonie. Będą też kalarepki i inne warzywa, ale to już z na moich zagonkach
Masz rację, musimy uzbroić się w cierpliwość aby nie narażać zdrowia będzie przecież cieplej
Marysiu mam identyczne podejście do chemii,
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Moje zielone zakręcenie
- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10624
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Niecierpliwie czekam na wiosnę cz. 29
Maryś dziękuję, jutro tak zrobię. 
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42391
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Niecierpliwie czekam na wiosnę cz. 29
Olu ale moje nie mają od spodu jest zielony liść a podziurawiony jak sitko, a z czasem żółknie i usycha
Elu Droga no co Ty do zieloności to jeszcze daleko. Na razie zielony to jest głównie mech na grządkach który usuwam i zanoszę kurkom ale one wolą trawkę
Niestety ostatnio rzadko niebo jest fotogeniczne
Julciu ale w ramach rodzinnego spotkania mogliby wpaść i przekopać co trzeba na pewno synowi poszłoby to szybko a Ty miałabyś wszystkie dzieci i duże i małe razem. Ja wiem jak młodzi teraz muszą za....niać żeby związać koniec i końcem
Większość z warzywek szybko wykiełkuje groszek, rzodkiewka sałata, a na marchewkę to już poczeka
Juleciu wiem jak czas szybko mija...niestety
Chemia ma same wady! jest droga , nie zawsze skuteczna , szkodliwa i ja nie muszę to nie używam
Dzieci nie mają żadnych oporów żeby robaczka wziąć do ręki czy obserwować. W Krakowie na mojej uczelni organizują Dni Owada i najlepszą radochę mają dzieci 
Misiu życzę powodzenia
Elu Droga no co Ty do zieloności to jeszcze daleko. Na razie zielony to jest głównie mech na grządkach który usuwam i zanoszę kurkom ale one wolą trawkę
Julciu ale w ramach rodzinnego spotkania mogliby wpaść i przekopać co trzeba na pewno synowi poszłoby to szybko a Ty miałabyś wszystkie dzieci i duże i małe razem. Ja wiem jak młodzi teraz muszą za....niać żeby związać koniec i końcem
Chemia ma same wady! jest droga , nie zawsze skuteczna , szkodliwa i ja nie muszę to nie używam
Misiu życzę powodzenia
-
Iwonka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Niecierpliwie czekam na wiosnę cz. 29
A u mnie wiosny w dalszym ciągu nie widać
Nie ma mowy o przycinaniu, wygrabianiu... Sforsować się jak na razie nie mogę. Ale za to posiałam kilka roślinek, w tym ponownie kobeę ( poprzednia cała mi się zmarnowała). Posadziłam dalie do doniczek, zrobiłam rozsady pelargonii, kupiłam kilka roślinek - czyli przygotowania do sezonu już poczyniłam. Nie jest źle
Z pracami uważajcie, żeby nie przesadzić, szkoda sił i zdrowia. Po kawałku, w miejszych porcjach i też będzie zrobione. Zdrowia isił życzę
Z pracami uważajcie, żeby nie przesadzić, szkoda sił i zdrowia. Po kawałku, w miejszych porcjach i też będzie zrobione. Zdrowia isił życzę
- pela11
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2312
- Od: 24 sty 2015, o 00:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Niecierpliwie czekam na wiosnę cz. 29
Witam Cię Marysiu , Zaglądałam do Ciebie często , chociaż nie zostawiałam śladu .Mam nadzieję to zmienić ,chociaż u Ciebie zawsze tłok Pozwolisz zatem że będę zaglądała i podglądała . Pozdrawiam. 
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Niecierpliwie czekam na wiosnę cz. 29
Witam w poniedziałkowy poranek! Miałaś rację! Nic się w sobotę nie dało przez to wiatrzysko zrobić. Nawet nie był silny, ale tak zimny, że zwykłe wyjście na ryneczek skończył się kiepsko.
Wczoraj po powrocie do domu wyskoczyłam na dosłownie kilkanaście minut do ogrodu i coś tam porobiłam, ale H był czujny i przywołał mnie do porządku. Dziś idzie popołudniu do pracy...
Wczoraj po powrocie do domu wyskoczyłam na dosłownie kilkanaście minut do ogrodu i coś tam porobiłam, ale H był czujny i przywołał mnie do porządku. Dziś idzie popołudniu do pracy...
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
- carterka
- 500p

- Posty: 815
- Od: 29 sie 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Karniowice koło Krakowa
- Kontakt:
Re: Niecierpliwie czekam na wiosnę cz. 29
Marysiu widzę, że wszędzie budzi się wiosna
...cudowny czas. No i zdjęcia wschodu i zachodu słońca cudne
!
Pozdrawiam Agata
mój wątek - Moja zieleń
mój wątek - Moja zieleń
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42391
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Niecierpliwie czekam na wiosnę cz. 29
Witam w nowym tygodniu
Ciepło ale ponuro, wiatr lekko porusza drzewami.
Iwonko zastanawiam się nad posadzeniem dalii do doniczek, ale jak pomyślę nad ilością tychże to na razie zrezygnowałam
Uważam, uważam bo bardzo nie lubię chorować
Mam 3 rośliny Kobei i chucham dmucham na nie
Tobie również życzę zdrowia i dobrej kondycji
Witaj Elu bardzo mi miło, że zdecydowałaś się odezwać, tłok tłokiem ale miejsce jest dla każdego. Serdecznie zapraszam
Renatko dobrze że masz anioła stróża, szkoda tylko że musi znikać do pracy, ale mam nadzieję że rozsądek weźmie górę nad Twoją naturą
Agatko wiosna z bólem, ale się budzi
Niestety słońca niewiele więc wyłapuję każdy promyk
Dobrego tygodnia, a przede wszystkim sprzyjającej pogody do prac w ogrodach
Ciepło ale ponuro, wiatr lekko porusza drzewami.
Iwonko zastanawiam się nad posadzeniem dalii do doniczek, ale jak pomyślę nad ilością tychże to na razie zrezygnowałam
Witaj Elu bardzo mi miło, że zdecydowałaś się odezwać, tłok tłokiem ale miejsce jest dla każdego. Serdecznie zapraszam
Renatko dobrze że masz anioła stróża, szkoda tylko że musi znikać do pracy, ale mam nadzieję że rozsądek weźmie górę nad Twoją naturą
Agatko wiosna z bólem, ale się budzi
Dobrego tygodnia, a przede wszystkim sprzyjającej pogody do prac w ogrodach

- Margolcia_K
- 200p

- Posty: 206
- Od: 27 kwie 2014, o 14:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie, nad Wartą w lesie
Re: Niecierpliwie czekam na wiosnę cz. 29
Witaj Marysiu, zaciekawiło mnie to usuwanie mszyc ręką. To chyba wtedy kiedy jest ich tylko maleńka ilość? Bo u mnie jak juz się pokażą to jest ich taka ilość, że aż ciarki przechodzą. Na szczęście w zeszłym roku były tylko na dzikich różach, które i tak chciałam pociąć i niestety na liściach śliwek. I przy śliwkach niestety musiałam uciec się do oprysku naparem z tytoniu, bo inaczej drzewka by padły. Śliwek i tak nie było, więc się nie bałam.
A czemu chcesz sadzić dalie do donic? W gruncie miejsca już nie masz, czy to tak tylko na początek, a potem wysadzisz do ogrodu? Ja w zeszłym roku wsadziłam dalie do donicy, ale miały za ciasno bo wsadziłam ich tam za dużo, myśląc że tak jak w poprzednim roku będą malutkie. A one się rozszalały. W tym roku będę mądrzejsza.
Ja dużo roślinek mam w pojemnikach, bo w moim piachu (dosłownym) trudno zachować odpowiednie podlewanie.
Och, kiedyż wreszcie będzie ta wiosna!?
A wiesz Maryś, że ja wreszcie za kilka dni wracam na wieś?! Już się doczekać nie mogę.
A czemu chcesz sadzić dalie do donic? W gruncie miejsca już nie masz, czy to tak tylko na początek, a potem wysadzisz do ogrodu? Ja w zeszłym roku wsadziłam dalie do donicy, ale miały za ciasno bo wsadziłam ich tam za dużo, myśląc że tak jak w poprzednim roku będą malutkie. A one się rozszalały. W tym roku będę mądrzejsza.
Ja dużo roślinek mam w pojemnikach, bo w moim piachu (dosłownym) trudno zachować odpowiednie podlewanie.
Och, kiedyż wreszcie będzie ta wiosna!?
A wiesz Maryś, że ja wreszcie za kilka dni wracam na wieś?! Już się doczekać nie mogę.
Wiejski dom Margolci - na stare lata zaczynam od podstaw!
Wynajmowane ogrody Margolci
Pozdrawiam - Margolcia
Wynajmowane ogrody Margolci
Pozdrawiam - Margolcia
- maliola
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 998
- Od: 26 cze 2012, o 16:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Niecierpliwie czekam na wiosnę cz. 29
Marysiu, zapisuję sobie Twój wątek dopiero teraz
Wyspę jako-tako ogarniam i staram się być na bieżąco, nawet jak nie piszę ale ogrodowy mi umknął, a u Ciebie zawsze tyle się dzieje i roślinki ciekawe i tyle porad i dyskusji różnych i zdjęcia piękniutkie
Będę zaglądać
Wyspę jako-tako ogarniam i staram się być na bieżąco, nawet jak nie piszę ale ogrodowy mi umknął, a u Ciebie zawsze tyle się dzieje i roślinki ciekawe i tyle porad i dyskusji różnych i zdjęcia piękniutkie
Będę zaglądać

