Ania Zuzia i Chłopaki cz.5

[piortkowice]

Witajcie. Dawno mnie nie było. Dołączam do rozmowy o chryzamtemach Muszę się odreagować psychicznie. Ja też uwielbiam te kwaitki. Mam kilka kolorów, ale nie mogę się dochować tych bulwiastych o grubych kwiatach. Jak je pilęgnujecie, aby prztrwały zimę?

[wielkakulka]

Ooo Patrycja wróciła. Dawno Cię nie widziałam. Nie mam tych wielkokwiatowych, a o te szczególnie nie dbam. Wiosną można podskubać czubki niech się ładnie rozkrzewi, latem podlewać a jesienią oglądać. Nie okrywam na zimę. Rosną. W ub. roku susza dała im w kość, ale odżyły.

[piortkowice]

Wróciłam . Musicie mnie podbudować psychicznie Ja nie mogę dochować tych wielkokwiatowych, przycinałam, kombinowałąm i zawsze bez rezultatu. Te zwykłe jakoś sie trzymały ale te bulwy wielkokwiatowe zawsze odpadały z kolekcji

[Piloniek]

A te wielkokwiatowe to wieloletnie?

[piortkowice]

Tak. Moja babcia zawsze miała, wiem że w pierwszym roku trzymała w piwnicy i potem już na wiosnę do gruntu . Trzymały się jej ładnie. Próbowałam je przechować, i do połowy zimy zawsze mi się udawało, potem padały. Przy czym ja trzymałam na strychu, bo w piwnicy nie mam warunków i miejsca.

[Piloniek]

Czyli podobnie jak georginie się je przechowuje?

[piortkowice]

Podobnie, tylko georgnie wykopujesz z ziemi , a chryzamtemy babcia trzymała w piwnicy w doniczce.i co jakiś czas podlewała

[Piloniek]

Czyli o ile Cię dobrze rozumiem, to chryzantemy bulwiaste rosną w donicach i nie wykopujesz ich na zimę do przesuszenia, czy przechowanie w piachu czy torfie? Podobnie jak przechowujesz pelargonie w zimnym, suchym i ciemnym, od czasu do czasu podlewając? A na wiosnę wystawiasz z donicą na dwór i nawożenie itp.

[piortkowice]

Tak i na wiosne normalnie przesadzała je babcia do gruntui potem już trzymała w ziemi i okrywała . Po prostu przez pierwszy rok trzymała w piwnicy tylko a potem już zimowały w gruncie.

[wielkakulka]

Nie widziałam takich i zupełnie nic o nich nie wiem. Ciekawe czy dziewczyny z wątku chryzentemkowatego mają takie?

[Piloniek]

Ja też o takich słyszę po raz pierwszy. Ale takie bym też chciała

[piortkowice]

Szukajcie,aż znajdziecie

[renzal]

Mnie o tych chryzantemach opowiadał znajomy, który uprawiał je "zawodowo", ale ja nie mam tyle cierpliwości...

[wielkakulka]

Kupiłam dzisiaj w markecie. Siał ktoś? Jedliście?



No i Zuzia sobie kupiła na siatkę ozdobne

[krystyna2201]

Aniu ciekawa ta sałata, mozna ją jeść jak szparagi?