mocno ściskam
Rozczochrany -nieco różany...cz. 6
- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10625
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6
O! jakie cudne brateczki , co to jest że one tak dodatnio wpływają na człowieka.
mocno ściskam
mocno ściskam
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6
Misiu, bo brateczki to ludzkie kwiatki z sercem są
.
Wczoraj to mnie zima prawie w zmarzniętą glebę wbiła
.
Normalnie ferie zimowe
.

Dzisiaj już zdecydowanie lepiej...resztki śniegu i słonko.
Poszukiwania wiosny w lesie i nad jeziorem. Taki kaszubski zestaw krajobrazowy
.



W ogrodzie nieśmiałe oznaki...






Wczoraj to mnie zima prawie w zmarzniętą glebę wbiła
Normalnie ferie zimowe

Dzisiaj już zdecydowanie lepiej...resztki śniegu i słonko.
Poszukiwania wiosny w lesie i nad jeziorem. Taki kaszubski zestaw krajobrazowy



W ogrodzie nieśmiałe oznaki...






Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
- duju
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3954
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6
Justynko, macie śniegu
U mnie teraz wielkie płaty, ale wszystko topnieje. Czuć wiosnę. Ptaki wczoraj dostały nasionka (chyba ostatnią porcje
), dziś pełno koło karmnika.
Pozdrawiam - Justyna
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6
Justynko, u nas wczoraj zima zaszalała
.
Mam nadzieję, że to ostatnie podrygi, tej pani to już dziękujemy
.
Ptaki całą czeredą chuliganią w żywopłocie i pod kurnikiem. Głównie wróble i sikorki. Ze względu na koty trzymają się raczej z dala od domu. Dopiero wczoraj raczyły się kulkami, które wiszą już od jakiegoś czasu...

Mam nadzieję, że to ostatnie podrygi, tej pani to już dziękujemy
Ptaki całą czeredą chuliganią w żywopłocie i pod kurnikiem. Głównie wróble i sikorki. Ze względu na koty trzymają się raczej z dala od domu. Dopiero wczoraj raczyły się kulkami, które wiszą już od jakiegoś czasu...

Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
- Mufka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2401
- Od: 11 lut 2009, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja
Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6
Justynko, na szczęście jeszcze tylko miesiąc i kwiecień znów zawita do naszych ogrodów
Znów zakwitną drzewa a ogrody wypełnią się kolorami !
Kochana, tak naprawdę to czas oczekiwania na przyjście wiosny, nie jest taki straszny ... bowiem okraszony jest nadzieją, że prędzej czy później, wiosna na pewno do nas zawita
Najtrudniejszy jest luty, który, choć krótki, wszystkim dłuży się niemiłosiernie...
Życzę Ci serdecznie, by marzec minął szybko i słonecznie, napełniając radosną nadzieją na zbliżający się już wielkimi krokami, nowy ogrodowy sezon
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42392
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6
Justynko u Ciebie wszystkie pory roku, ale to chyba pisałaś
Wiosna delikatna, nieśmiała, a zima wraca i wraca. Czy te brateczki w tym roku już wystawiłaś? Cudne są i jak znajdę taki kolor musze koniecznie zakupiś. Kojarzą mi się z pobytem u Irminki 
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6
Marysiu- Mufko, koniec zimy zawsze najgorszy, bo czekamy na to, co tuż -za furtką.
Dodatkowo, fotki z zachodnich ogrodów wzbudzają zachwyt i nie ukrywam -trochę zazdrości
.
Na naszej północy, wiosna zawsze spóźniona.
Liczę, że w tym roku może będzie inaczej
.
Póki co w Rozczochranym leży śnieg
.
Pozdrawiam z wiosennymi nadziejami
.
Marysiu-Masko, bratki z ubiegłego roku. Były cudne. Choć powszechnie wiadomo, że niebieski to nie mój kolor, te mnie zachwyciły.
W tym tygodniu to mam przegląd wielu pór roku z dominacją zimy i wczesnego przedwiośnia. Niestety. Prawdziwej wiosny mi trzeba.
Pozdrawiam
.
Dodatkowo, fotki z zachodnich ogrodów wzbudzają zachwyt i nie ukrywam -trochę zazdrości
Na naszej północy, wiosna zawsze spóźniona.
Liczę, że w tym roku może będzie inaczej
Póki co w Rozczochranym leży śnieg
Pozdrawiam z wiosennymi nadziejami
Marysiu-Masko, bratki z ubiegłego roku. Były cudne. Choć powszechnie wiadomo, że niebieski to nie mój kolor, te mnie zachwyciły.
W tym tygodniu to mam przegląd wielu pór roku z dominacją zimy i wczesnego przedwiośnia. Niestety. Prawdziwej wiosny mi trzeba.
Pozdrawiam
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42392
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6
Justynko mnie też trzeba wiosny, ale zniosę dzielnie resztki zimy pod warunkiem że 21 marca wychodzę w pole
Oj to tak jak ze mną... niebieskie ino w roślinach
Oj to tak jak ze mną... niebieskie ino w roślinach
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6
Marysiu, po 20 marca to już nas zajmie temat świątecznych przygotowań.
Chciałabym do tego czasu chociaż sprzątnąć w ogrodzie po zimie i zrobić, co niezbędne.
Denerwuje mnie widok z okna na taki rozgardiasz.
Nie zanosi się jednak...A przy tych temperaturach coś mnie odciąga.
Nie chciałabym się rozchorować, potrzebuję ciepełka, żeby akumulatory naładować.
Chciałabym do tego czasu chociaż sprzątnąć w ogrodzie po zimie i zrobić, co niezbędne.
Denerwuje mnie widok z okna na taki rozgardiasz.
Nie zanosi się jednak...A przy tych temperaturach coś mnie odciąga.
Nie chciałabym się rozchorować, potrzebuję ciepełka, żeby akumulatory naładować.
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42392
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6
21 to był oczywiście symbolicznie, chociaż nie zarzekam się, że między jednym oknem a drugim wyskoczę na grządkę
Tym bardziej, że idąc do kurek zdarza mi się zapomnieć co zostawiłam w domu 
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6
U mnie temat rozwiązuje fakt, że po powrocie z placówki i ogarnięciu domu, raczej dzień ma się ku końcowi.
Niekontrolowane wyjścia jedynie w weekend, a wtedy z pogodą różnie...Raczej gorzej niż w tygodniu
. No i kumulacja rzeczy do zrobienia...
Trochę po cichu liczyłam na ten tydzień
.
Cóż, za to w domu jaśniej i nie straszą koronki pajęczyn.
Kury prawie domowe
.

W duecie...

Biały wawrzynek.
Zapomniałam, gdzie przesadziłam krzaczek fioletowy
.

Iryski.

Ściana bluszczu. Oddziela przedogródek od wjazdu do garażu.
Z drugiej strony też mi się taka marzy, ale na to przyjdzie poczekać jeszcze kilka dobrych lat.

Niekontrolowane wyjścia jedynie w weekend, a wtedy z pogodą różnie...Raczej gorzej niż w tygodniu
Trochę po cichu liczyłam na ten tydzień
Cóż, za to w domu jaśniej i nie straszą koronki pajęczyn.
Kury prawie domowe

W duecie...

Biały wawrzynek.
Zapomniałam, gdzie przesadziłam krzaczek fioletowy

Iryski.

Ściana bluszczu. Oddziela przedogródek od wjazdu do garażu.
Z drugiej strony też mi się taka marzy, ale na to przyjdzie poczekać jeszcze kilka dobrych lat.

Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6
Witam niedzielnie.
Obiecałam Jagodzie listę moich róż.
Oto ona.
1. Abraham Darby
2. Alden Biesen
3. Astrid Grafin von Hardenberg
4. Ascot
5. BARON GIROD D ALAIN
6. Blanche Moreau ? (odrost od Krysi Ignis)
7. Bremer Stadtmusikanten
8. Cafe
9. Cardinal Hume (Harregale)
10. Centifolia Muscosa (od Krysi)
11. Ciddrirella (pnąca jasnoróżowa)
12. Chopin
13. Comte de Chambord
14. Claire Marshall
15. Cream Abundance
16. Double Delight
17. Doroty
18. Eden x2
19. Elfe
20. Flamentanze
21. Gertrude Jekyll
22. Graham Thomas
23. Hanabi
24. Harlow Carr
25. Heidi Klum
26. Herzogin Christiana
27. Isobel (pięciopłatkowa)
28. Kardynał Richelieu
29. Laguna
30. Louise Odier = Madame Louise Odier, Madame de Stella,
31. Louis Clements
32. Mary Rose
33. Nevada
34. New Dawn
35. Old Port
36. PASHMINA
37. Pastela
38. Paul's Himalayan Musk.
39. Pirouette
40. Rhapsody in Blue
41. Reine des Violettes
42. Rosa Guajarde
43. Rosa de Resht x2
44. Super Doroty
45. Sweet Dream (jasnożółta)
46. Sweet y Pretty
47. Tommelise x2
48. Tuscany
49. Westerland
50. White Haze
51. White Meidiland Rose
52. William Szekspir
53. Winchester Cathedrale
54. Lidlowe łososiowo-różowe nn
55. Czerwona rabatowa nn
56. Rugosy x3
Kilka nn (galijki-od Gosi i Beaty, ukorzenione sadzonki mchowej, 3 ukorzenione i darowane przez sąsiadkę)
Do tego zamówione, które dotrą w marcu:
Róża Wedding Piano (Tantau 2013)
Róża Alpine Sunset (Cants of Colchester 1974)
Róża Miss Fine (Boudolf/Lens 11)
Róża Stephanie Baronin zu Guttenberg Rose (Tantau 2011)
Róża Eyes for You (James/ Warner 2008)
Róża Madame Francois Graindorge
Jagodo, posypuję głowę popiołem...
Wiem, wiem...To się nazywa nieumiarkowanie w chęci posiadania
.
Jeśli jeszcze coś sobie przypomnę, zaktualizuję listę.
Jak widać, najmniej mam róż żółtych i pstrych.
Najliczniejsza grupa różowych w różnych odcieniach i białych.
Pozdrawiam niedzielnie i na zakończenie ferii.
Obiecałam Jagodzie listę moich róż.
Oto ona.
1. Abraham Darby
2. Alden Biesen
3. Astrid Grafin von Hardenberg
4. Ascot
5. BARON GIROD D ALAIN
6. Blanche Moreau ? (odrost od Krysi Ignis)
7. Bremer Stadtmusikanten
8. Cafe
9. Cardinal Hume (Harregale)
10. Centifolia Muscosa (od Krysi)
11. Ciddrirella (pnąca jasnoróżowa)
12. Chopin
13. Comte de Chambord
14. Claire Marshall
15. Cream Abundance
16. Double Delight
17. Doroty
18. Eden x2
19. Elfe
20. Flamentanze
21. Gertrude Jekyll
22. Graham Thomas
23. Hanabi
24. Harlow Carr
25. Heidi Klum
26. Herzogin Christiana
27. Isobel (pięciopłatkowa)
28. Kardynał Richelieu
29. Laguna
30. Louise Odier = Madame Louise Odier, Madame de Stella,
31. Louis Clements
32. Mary Rose
33. Nevada
34. New Dawn
35. Old Port
36. PASHMINA
37. Pastela
38. Paul's Himalayan Musk.
39. Pirouette
40. Rhapsody in Blue
41. Reine des Violettes
42. Rosa Guajarde
43. Rosa de Resht x2
44. Super Doroty
45. Sweet Dream (jasnożółta)
46. Sweet y Pretty
47. Tommelise x2
48. Tuscany
49. Westerland
50. White Haze
51. White Meidiland Rose
52. William Szekspir
53. Winchester Cathedrale
54. Lidlowe łososiowo-różowe nn
55. Czerwona rabatowa nn
56. Rugosy x3
Kilka nn (galijki-od Gosi i Beaty, ukorzenione sadzonki mchowej, 3 ukorzenione i darowane przez sąsiadkę)
Do tego zamówione, które dotrą w marcu:
Róża Wedding Piano (Tantau 2013)
Róża Alpine Sunset (Cants of Colchester 1974)
Róża Miss Fine (Boudolf/Lens 11)
Róża Stephanie Baronin zu Guttenberg Rose (Tantau 2011)
Róża Eyes for You (James/ Warner 2008)
Róża Madame Francois Graindorge
Jagodo, posypuję głowę popiołem...
Wiem, wiem...To się nazywa nieumiarkowanie w chęci posiadania
Jeśli jeszcze coś sobie przypomnę, zaktualizuję listę.
Jak widać, najmniej mam róż żółtych i pstrych.
Najliczniejsza grupa różowych w różnych odcieniach i białych.
Pozdrawiam niedzielnie i na zakończenie ferii.
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
- Madziagos
- -Moderator Forum-.

- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6
Oj, troszkę Ci się tego uzbierało.
Patrząc na tę listę oraz mając świadomość, że oprócz tego masz jeszcze masę innych roślin myślę, że chyba jednak nasze ogrody są odrobinę gumowe.
Patrząc na tę listę oraz mając świadomość, że oprócz tego masz jeszcze masę innych roślin myślę, że chyba jednak nasze ogrody są odrobinę gumowe.
-
JagiS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6
No, nieźle, nieźle, Justynko
, choć to i tak połowa mojego stanu posiadania
.
Tyle, że u mnie z tego powodu ścisku nie ma, za to u Ciebie...
.
Chyba jednak będę drobne do świnki wrzucać na obiecaną maczetę
.
No nic, zrobi się małą inspekcję i wszystko stanie się jasne.
A tak na serio, chciałoby się to całe bractwo zobaczyć w kwitnącym widzie.
Jagi
Tyle, że u mnie z tego powodu ścisku nie ma, za to u Ciebie...
Chyba jednak będę drobne do świnki wrzucać na obiecaną maczetę
No nic, zrobi się małą inspekcję i wszystko stanie się jasne.
A tak na serio, chciałoby się to całe bractwo zobaczyć w kwitnącym widzie.
- duju
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3954
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6
Justynko
gdzie Ty to ,,upchnęłaś''
Imponująca lista i jeszcze zaszalałaś i zamówiłaś nowości.
Pozdrawiam - Justyna


