Mój skrawek raju...

[Kelpie]

Patrzyłam, patrzyłam i nie mogłam się napatrzeć rośliny masz jak z katalogu- a nawet lepiej- piękne są, bujne, pachną, kwitną... cuda pokażę moim patyczkom(szumnie do tej pory nazywanym hojami), że tak mają wyglądać bo chyba nie wiedzą

[Traffcia]

No właśnie, te podpórki !!!!!
Tak byłam zauroczona roślinami, że na nic innego nie zwróciłam uwagi...
Też od dłuższego czasu takich szukam - większych, "wachlarzowych" i nie z bambusa i jak się okazuje to poszukujących jest więcej
A jakiej one są wysokości - te podpórki?

[Krzysia]

Kelpie Karolinko, bardzo dziękuję za pochwały

Traffcia Beatko, te podpórki to takie większe nie są one mają tak około 40 cm, razem z tym co w ziemi siedzi

Jak tak podpórki się podobają to proszę jeszcze jedna



Wreszcie doczekałam się kwiatka, zakwitła Clarkeara Hsinying Blossom 'Golden Sun'

[wisnia897]

Bardzo ładny żółty kwiatuch

[ajania]

Clarkeara Hsinying Blossom 'Golden Sun' jest piękna . Kształt kwiatuszka zupełnie jak u Iwanagary, tylko kolorek inny .

[x-F-7]

Clarkeara Hsinying Blossom 'Golden Sun cudowna.

[barbra13]

Golden Sun bardzo mi się podoba

[Gekoon]

Jaki śliczny kwiat napatrzyć się nie można

[Niunia1981]

Jakie cudne żółte słoneczko akurat na ta pochmurną pogodę za oknem

[Ania76]

Przepiękny
Gratuluję

[mrinwestor]

Energetyzujący kolor, przepiękny

[Malachitek]

Bardzo ciekawy kwiat, przyznam szczerze, że dla mnie Clarkeara brzmi egzotycznie. Bardzo fajna ta różowa plamka na warżce
Ta podpórka fajna, ja mam zawsze problem, że podpórek potrzebują rośliny siedzące w małych doniczkach i mi się podpórki nie mieszczą.

[Krzysia]

ajania Aniu, faktycznie popatrzyłam sobie i Iwanagara ma bardzo podobne kwiaty i przy okazji znalazłam, że Clarkeara Hsinying Blossom 'Golden Sun' to (Iwan. Appleblossom x Pot. Love Passion)

Malachitek Dorotko Clarkeara powstała z krzyżowania następujących roślin [Brassavola x Cattleya x Diacrium x Laelia x Sophronitis]

[Traffcia]

Clarkeara Hsinying Blossom - ślicznie kwitnie

[justus27]

Wiadomo...storczyk robi furrorę ;) I racja, bo jest cudowny. Ja się zawsze zachwycałam orchideami o pochodzeniu z katlejek.

Twoja piękność podbiła moje serce

I chyba powrócę do uprawy tych storczyków.

Bardzo fajne te podpórki są. Może i u mnie gdzieś znajdę.