No i fajniealka pisze:...... Zaglądajcie jak najczęściej, do końca roku 2015 jeszcze trochę zdjęć zostało.
Mój ogród - Alka
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Mój ogród - Alka
- alka
- 200p

- Posty: 374
- Od: 3 paź 2006, o 23:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Gdańska
Re: Mój ogród - Alka
Przemku, tam rosną dwa krzewy, po obu stronach wejścia do piwnicy - mają jakieś 18-20 lat.Przemekt23 pisze:Alicjo milin amerykański to ci zaszalał. Wygląda jak drzewo ile może mieć lat?
Pozdrawiam, Ala
Mój ogród - Alka
Mój ogród - Alka
- Przemekt23
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1198
- Od: 13 gru 2013, o 19:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Mój ogród - Alka
Ulalala piękne hortensje masz. Czy ty je wszystkie uprawiasz w donicach? Co do milina to ja na taki efekt muszę poczekać jeszcze. Ja mam zółtego. Czekam na kolejne zdjęcia. Czym jeszcze zaskoczysz 
- alka
- 200p

- Posty: 374
- Od: 3 paź 2006, o 23:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Gdańska
Re: Mój ogród - Alka
Przemku, milin jak już się zadomowi, rośnie szybko. Ja dla odmiany żółtego nie mam. Jeden z tych moich dwóch miał być właśnie żółty, tak zapewniał mnie sprzedawca. Jak zakwitł po dwóch czy trzech latach, okazał się też pomarańczowy. Tak już zostało.Przemekt23 pisze:Ulalala piękne hortensje masz. Czy ty je wszystkie uprawiasz w donicach? Co do milina to ja na taki efekt muszę poczekać jeszcze. Ja mam zółtego. Czekam na kolejne zdjęcia. Czym jeszcze zaskoczysz
Hortensje rosły kiedyś wszystkie w gruncie, ale ogrodowe bardzo przemarzały i nie kwitły po kilka lat. Ponieważ mam dość duży garaż i mam gdzie przechowywać doniczki, wykopałam większość z nich i czwartą zimę spędzają w pomieszczeniu. W gruncie zostały trzy ogrodowe i pięknie kwitły w ostatnie lata, bo zimy były łaskawe, ale kto to wiedział ?
Tylko te pod ścianą rosną w doniczkach, reszta w gruncie.

I lata 2015 c.d.
mój ukochany fiołek w czerwcowym słońcu, czyż nie jest piękny?

Iza, to jest ten powojnik, o którego pytałaś

jeszcze jeden powojnik


i jeszcze jeden

obrazki włoskie

lilie martagony



i żeby nie było, że nie mam róż




zakwitają jako pierwsze i pachną w całym ogrodzie


i skalniakowy misz-masz

dzwonki

a tu szałwia muszkatołowa wysiała się przy kartoflach
a tak z daleka wygląda mój ogród warzywny

Pozdrawiam, Ala
Mój ogród - Alka
Mój ogród - Alka
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Mój ogród - Alka
Oglądam, oglądam i oglądam...
Potem wracam i...znowu oglądam.
Już nawet nie umiem powiedzieć, co podoba mi się najbardziej...
Jak dziecko w sklepie z zabawkami...
Nie mogę wyjść z podziwu nad roślinami, które pokazujesz.
Różnorodne, dorodne, zadbane.
Ileż to wymaga zabiegów i pracy na takim areale...

Potem wracam i...znowu oglądam.
Już nawet nie umiem powiedzieć, co podoba mi się najbardziej...
Jak dziecko w sklepie z zabawkami...
Nie mogę wyjść z podziwu nad roślinami, które pokazujesz.
Różnorodne, dorodne, zadbane.
Ileż to wymaga zabiegów i pracy na takim areale...
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Mój ogród - Alka
Podobnie jak Justynka, nie wiem już co bardziej zachwyca.
Piękne hortensje, bogato kwitnące powojniki, róże czy ta warzywna rabata po angielsku.
Alu
bardzo pragnę zobaczyć to wszystko na żywo, bo chociaż już tam byłam niewiele kojarzę.
A Tosia jak na defiladzie , robi przegląd hortensjowych wojsk.
Dzisiaj nam przymroziło ale już się słoneczko pokazało , to może będzie cieplej.

Piękne hortensje, bogato kwitnące powojniki, róże czy ta warzywna rabata po angielsku.
Alu
A Tosia jak na defiladzie , robi przegląd hortensjowych wojsk.
Dzisiaj nam przymroziło ale już się słoneczko pokazało , to może będzie cieplej.
- Przemekt23
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1198
- Od: 13 gru 2013, o 19:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- bejka1970
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2317
- Od: 23 sty 2012, o 18:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mój ogród - Alka
Tak jak Przemkowi zabrakło mi słów
a różany łuk wbił mnie w fotel
Masz Alicjo przy czy pracować ale i efekt masz takie ,że tylko pozazdrościć 
Trzy rabatki... to jeszcze nie ogród I
Trzy rabatki... to jeszcze nie ogród II
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 91&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Trzy rabatki... to jeszcze nie ogród II
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 91&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
- alka
- 200p

- Posty: 374
- Od: 3 paź 2006, o 23:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Gdańska
Re: Mój ogród - Alka
Im więcej zdjęć wieszam na forum, tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że mój ogród o wiele ładniej wygląda na tych zdjęciach niż w realu. Gdyby go "upchać" na 800 metrach, byłaby bajka, a na moim areale wszystko ginie. Ileż ja się nachodzę codziennie rano, żeby odwiedzić i pozdrowić każdą roślinkę, zobaczyć co nowego się urodziło! Muszę szukać ładnych rzeczy, bo z jednego miejsca wszystkiego wzrokiem nie ogarnę.
Co się zaś tyczy włożonej pracy, no cóż, wszyscy tu w tym gronie lubimy tą pracę i nie jest ona uciążliwa. Nie można tylko stresować się faktem, że nigdy nie jest wszystko zrobione do końca. Chwast też roślinka i może być ozdobą.
Co się zaś tyczy włożonej pracy, no cóż, wszyscy tu w tym gronie lubimy tą pracę i nie jest ona uciążliwa. Nie można tylko stresować się faktem, że nigdy nie jest wszystko zrobione do końca. Chwast też roślinka i może być ozdobą.
Pozdrawiam, Ala
Mój ogród - Alka
Mój ogród - Alka
-
izaziem
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Mój ogród - Alka
Alu i tego się trzymajmy - chwast nie usunięty w porę nabiera mocy rośliny ozdobnej 
- alka
- 200p

- Posty: 374
- Od: 3 paź 2006, o 23:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Gdańska
Re: Mój ogród - Alka
No tak, tak, bardzo mi się to stwierdzenie podoba. Chyba zrobię sobie taki napis i umieszczę w ogrodzie.izaziem pisze:Alu i tego się trzymajmy - chwast nie usunięty w porę nabiera mocy rośliny ozdobnej
To już końcówka zdjęć z ubiegłego roku.





ta Delosperma od kilku lat zimuje w gruncie, ale na wszelki wypadek kawałek biorę do domu na parapet

i warzywnik z drugiej strony, tu naprawdę rosną wszystkie warzywa, nawet ziemniaki i szpinak

do dziś nie wiem jaki to tamaryszek, kwitnie w sierpniu i ma bardzo ładny kolor kwiatów, miał być francuski, ale coś mi nie pasuje


kwitną funkie

i trytoma





Ten Pan przyleciał i chyba się rozmyślił, bo na działce nie wylądował. Mam ośmioro wnucząt, chyba doszedł do wniosku, że inni są bardziej potrzebujący.



















Pozdrawiam, Ala
Mój ogród - Alka
Mój ogród - Alka
- alka
- 200p

- Posty: 374
- Od: 3 paź 2006, o 23:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Gdańska
Re: Mój ogród - Alka
c.d. 2015


















To Adaś, karp kupiony na Wigilię 2014, który skonsumowany nie został, otrzymał natomiast pozwolenie na dożywotnią rezydenturę w naszym stawie. W grudniu 2015 przybyły dwie Ewy. Zdjęć jeszcze nie mają.


i jesiennie









Tym jesiennym widokiem, kończę sprawozdanie z najważniejszych wydarzeń 2015 roku w moim ogrodzie.
Czas zakasać rękawy i rozpocząć sezon ogrodowy, roku 2016. Sprawozdanie za rok...

















To Adaś, karp kupiony na Wigilię 2014, który skonsumowany nie został, otrzymał natomiast pozwolenie na dożywotnią rezydenturę w naszym stawie. W grudniu 2015 przybyły dwie Ewy. Zdjęć jeszcze nie mają.


i jesiennie









Tym jesiennym widokiem, kończę sprawozdanie z najważniejszych wydarzeń 2015 roku w moim ogrodzie.
Czas zakasać rękawy i rozpocząć sezon ogrodowy, roku 2016. Sprawozdanie za rok...
Pozdrawiam, Ala
Mój ogród - Alka
Mój ogród - Alka
- Madziagos
- -Moderator Forum-.

- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Mój ogród - Alka
Nie po raz pierwszy zagościłam w Twoim pięknym ogrodzie.
Jak dotąd nie zostawiłam po sobie śladu - czas to zmienić.
Współczuję powodzi z 2001 roku - czasem żałuje się jednej padniętej roślinki - a Ty musiałaś jakoś przeboleć właściwie cały ogród.
Jednak z tego, co się zorientowałam, chyba już odrobiłaś tamte straty.
Jak dotąd nie zostawiłam po sobie śladu - czas to zmienić.
Współczuję powodzi z 2001 roku - czasem żałuje się jednej padniętej roślinki - a Ty musiałaś jakoś przeboleć właściwie cały ogród.
Jednak z tego, co się zorientowałam, chyba już odrobiłaś tamte straty.
- alka
- 200p

- Posty: 374
- Od: 3 paź 2006, o 23:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Gdańska
Re: Mój ogród - Alka
Madziagos, jak miło Cię gościć! Ogród zapomniał już o powodzi - ja pamiętam. Staram się jak mogę, ale są rzeczy, które nigdy nie wrócą. Cieszę się z tego co przede mną, pozamawiałam znów masę nowych roślin i czekam na wiosnę pławiąc się w śniegu, w pięknych włoskich Aplach.
Z tego co donoszą mi przyjaciele, w Gdańsku zimno i mokro, do ogrodu i tak bym z radością nie wyszła, a tu cudnie, śnieg fantastyczny, słoneczko na niebie bez jednej chmurki, trasy przygotowane perfekcyjnie. Bajka. Ostatnie dwa tygodnie zimy, spędzam w prawdziwie zimowym otoczeniu.
Mam nadzieję, że jak wrócę, wiosna na dobre zagości nie tylko w kalendarzu.
Z tego co donoszą mi przyjaciele, w Gdańsku zimno i mokro, do ogrodu i tak bym z radością nie wyszła, a tu cudnie, śnieg fantastyczny, słoneczko na niebie bez jednej chmurki, trasy przygotowane perfekcyjnie. Bajka. Ostatnie dwa tygodnie zimy, spędzam w prawdziwie zimowym otoczeniu.
Mam nadzieję, że jak wrócę, wiosna na dobre zagości nie tylko w kalendarzu.
Pozdrawiam, Ala
Mój ogród - Alka
Mój ogród - Alka


















