Ogród na wichrowym cz.10
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród na wichrowym cz.10
Witaj. Ja też jestem ciekawa tego zlewu z dalszej perspektywy a więc czekam na zdjęcia. A co do irysów, to ja w zeszłym roku wiosną posadziłam tak głęboko, że prawie wcale nie kwitły
. Dopiero potem doczytałam co i jak i końcem lata sadziłam płytko. Ciekawe co w tym roku mi pokażą. Mam nadzieje, że zakwitną. Pozdrawiam
.
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród na wichrowym cz.10
Tak, z pewnością będą kwitły - Twoja ziemia powinna im sprzyjaćewelkacha88 pisze:Witaj. Ja też jestem ciekawa tego zlewu z dalszej perspektywy a więc czekam na zdjęcia. A co do irysów, to ja w zeszłym roku wiosną posadziłam tak głęboko, że prawie wcale nie kwitły. Dopiero potem doczytałam co i jak i końcem lata sadziłam płytko. Ciekawe co w tym roku mi pokażą. Mam nadzieje, że zakwitną. Pozdrawiam
.
A co do fotki - u mnie dzisiaj znowu sypie śnieg
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród na wichrowym cz.10
Masz przechlapane z tym śniegiem.
U mnie wczoraj była śnieżyca. Dzisiaj świeciło piękne słoneczko
Tylko zimno.
Jakoś sprzątając rabaty ominęłam wszystkie trawy. Nie byłam pewna, czy już można je obcinać.
Jak masz śnieg to nie powinno im zaszkodzić to oziębienie.
Podobno następny tydzień zimny, a potem już coraz cieplej
U mnie wczoraj była śnieżyca. Dzisiaj świeciło piękne słoneczko
Tylko zimno.
Jakoś sprzątając rabaty ominęłam wszystkie trawy. Nie byłam pewna, czy już można je obcinać.
Jak masz śnieg to nie powinno im zaszkodzić to oziębienie.
Podobno następny tydzień zimny, a potem już coraz cieplej
-
Pashmina2006
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Ogród na wichrowym cz.10
Nawet jeśli ten zlew ma pełnić funkcję dekoracyjną to i tak jest strzałem w dziesiątkę. Wygląda fenomenalnie. Zwłaszcza na tej kamiennej ścianie. Idealnie
.
Re: Ogród na wichrowym cz.10
Ja też nie wytrzymałem i muszę pochwalić cię za piękny zlew 
- fiskomp
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1425
- Od: 1 wrz 2010, o 21:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie 6a
Re: Ogród na wichrowym cz.10
Spędziłam dwa dni na dokładne prześledzenie cz. 8 i 9 Twoich zmagań z naturą. Fotki bardzo ładne, ale jakie mogą być skoro ogród popisowy
Masz bardzo fajne nasadzenia i kolory też pod mój gust.
Ciekawa jestem czy te potłuczone skorupki co miały iść pod ostróżki coś pomogły przeciw ślimakom? Też mam jeża i teraz nie mogę rozsypywać granulatu przeciw ślimakóm bo nie chcę jeżowi zaszkodzić więc szukam innych rozwiązań zapobiegawczo-łowieckich na tych utrapieńców.
- Mufka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2401
- Od: 11 lut 2009, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja
Re: Ogród na wichrowym cz.10
Moniko, nowy gadżet świetny
Ja też chętnie zobaczę zdjęcie z większą perspektywą
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród na wichrowym cz.10
W zasadzie codziennie posypujeMargo2 pisze:Masz przechlapane z tym śniegiem.
U mnie wczoraj była śnieżyca. Dzisiaj świeciło piękne słoneczko
Tylko zimno.
Jakoś sprzątając rabaty ominęłam wszystkie trawy. Nie byłam pewna, czy już można je obcinać.
Jak masz śnieg to nie powinno im zaszkodzić to oziębienie.
Podobno następny tydzień zimny, a potem już coraz cieplej
Dzisiaj popołudniu było już na minusie, wiec pewnie w nocy mocniej przymrozi.
Ja zaczęłam juz pierwsze cięcia, bo w przeciwnym razie się nie wyrobię nawet do wakacji. Oczywiście mam dylemat co do niektórych roślin, ale nie ma rady - jak trza to trza
Dzisiaj popołudniu zaczęłam tez przenosić pierwsze rośliny w inne miejsca. Ziemia jeszcze zimna, ale może jakoś przeżyją
-- Pt 26 lut 2016 21:57 --
DziękujęPashmina2006 pisze:Nawet jeśli ten zlew ma pełnić funkcję dekoracyjną to i tak jest strzałem w dziesiątkę. Wygląda fenomenalnie. Zwłaszcza na tej kamiennej ścianie. Idealnie.
-- Pt 26 lut 2016 21:58 --
gloff pisze:Ja też nie wytrzymałem i muszę pochwalić cię za piękny zlew
-- Pt 26 lut 2016 22:00 --
Skorupki słabo się sprawdziły. Działały na chwile, a niedługo później zmieszały się z ziemią i juz ślimaki radziły sobie świetnie.fiskomp pisze:![]()
Spędziłam dwa dni na dokładne prześledzenie cz. 8 i 9 Twoich zmagań z naturą. Fotki bardzo ładne, ale jakie mogą być skoro ogród popisowy![]()
Masz bardzo fajne nasadzenia i kolory też pod mój gust.
Ciekawa jestem czy te potłuczone skorupki co miały iść pod ostróżki coś pomogły przeciw ślimakom? Też mam jeża i teraz nie mogę rozsypywać granulatu przeciw ślimakóm bo nie chcę jeżowi zaszkodzić więc szukam innych rozwiązań zapobiegawczo-łowieckich na tych utrapieńców.
Niezbyt dobra metoda, bo krótkotrwała.
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród na wichrowym cz.10
Wody nie będziemy podłączać. Była taka możliwość podczas poszerzania muru, bo można było wewnątrz ściany kamiennej zamurowac instalacje, ale ostatecznie nie zdecydowaliśmy się i nie chcemy tam wody. Zlew będzie wyłącznie dekoracyjnyMufka pisze:![]()
Moniko, nowy gadżet świetnyMoże kiedyś uda się doprowadzić wodę - wtedy będzie już wprost idealny
![]()
Ja też chętnie zobaczę zdjęcie z większą perspektywą
Re: Ogród na wichrowym cz.10
Moniu a róże już przycinasz?
Odnośnie zlewu - czy on ma odpływ do podłączenia do kanalizacji? U nas jest kranik w murze, ale podłączenia do kanalizacji nie ma. Albo przykręcamy wąż do podlewania, albo podstawiamy wiaderko.
Odnośnie zlewu - czy on ma odpływ do podłączenia do kanalizacji? U nas jest kranik w murze, ale podłączenia do kanalizacji nie ma. Albo przykręcamy wąż do podlewania, albo podstawiamy wiaderko.
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród na wichrowym cz.10
On jest identyczny jak łazienkowa umywalka lub kuchenny zlew - trzeba zrobić przyłączenie do odprowadzenia wody. Jest otwór wylewowy i tyle.Dorfi pisze:Moniu a róże już przycinasz?
Odnośnie zlewu - czy on ma odpływ do podłączenia do kanalizacji? U nas jest kranik w murze, ale podłączenia do kanalizacji nie ma. Albo przykręcamy wąż do podlewania, albo podstawiamy wiaderko.
Róż jeszcze nie tnę -to musi zaczekać jakiś miesiąc, choć niektóre aż się proszą o cięcie na juz, bo zaczęły się wybudzać.
- Ewa7
- 200p

- Posty: 264
- Od: 27 paź 2013, o 09:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kujawsko -pomorskie
- Kontakt:
Re: Ogród na wichrowym cz.10
Kolejny ogrodowy dodatek wygląda super. Miałam plany , zeby po pracy i jutro cos podziałać w ogrodzie a tu mamy -3 c , może po południu troszkę sie ociepli .
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród na wichrowym cz.10
Oj, u mnie też chłodno, ale coś tam robię powoliEwa7 pisze:Kolejny ogrodowy dodatek wygląda super. Miałam plany , zeby po pracy i jutro cos podziałać w ogrodzie a tu mamy -3 c , może po południu troszkę sie ociepli .
-
Pashmina2006
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Ogród na wichrowym cz.10
Moniczko, z czego masz ten postument na zegar słoneczny? To są klinkiery? Muszę zrobić sobie podobny postument i zastanawiam się z czego. Mogłabym z Ciebie zgapić?
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród na wichrowym cz.10
Od wczoraj c.d. porządków na rabatach, robienie sadzonek, a przy okazji sadzę to, co mi już nadeszło z pierwszych zakupów. Pojutrze ma przyjść kolejna paczka, a tu miejsca na roślinki brak
Muszę jutro przygotować doniczki i posadzę w nich wszystko na czas przetrwania dopóki pogoda nie będzie sprzyjała dłuższym pracom ogrodowym.
Dzisiaj stwierdziliśmy, że czeka nas jeszcze mnóstwo pracy na wiosnę, w tym sporo przesadzania dużych drzew i krzewów, które z powodu wytyczenia granicy okazało się, że rosną zupełnie kiepsko - wszystkie zbyt wsunięte na rabaty i trzeba przenieść na tyły
Do przeniesienia są zatem: wielkie już, niestety, drzewo głóg Poul's Scarlet - nie wiem, czy przeżyje przeniesienie, ale nie ma wyjścia, zaryzykujemy, 3 szt. kalin 2m wys.
, 2 tuje Shmaragd, 2 jaśminowce i 2 derenie - podobnie duże jak kaliny
. Oprócz tego wiele mniejszych, ale z tymi uporamy się szybko. Niestety czeka nas też walka z podagrycznikiem na odcinku o szer. 2m i długości ok.30m - nie wiem jak temu podołamy
No a po za tym perzu cała masa
Patrząc na to wszystko nie pzoostało mi nic innego jak pocieszyć się zakupami
Zakupy
piękna podpora na pnącze lub różę - jeszcze nie mam dla niej miejsca

poidełko

poidełko - słonecznik z ptaszkiem

Dzisiaj stwierdziliśmy, że czeka nas jeszcze mnóstwo pracy na wiosnę, w tym sporo przesadzania dużych drzew i krzewów, które z powodu wytyczenia granicy okazało się, że rosną zupełnie kiepsko - wszystkie zbyt wsunięte na rabaty i trzeba przenieść na tyły
Zakupy
piękna podpora na pnącze lub różę - jeszcze nie mam dla niej miejsca

poidełko

poidełko - słonecznik z ptaszkiem




