Nowe życie w starej chatce

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
vimen
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 2781
Od: 11 sty 2015, o 16:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Nowe życie w starej chatce

Post »

A nie masz dla nich fartuszków? Takich wiązanych na grzbiecie i osłaniających brzuszek, zeby rany nie ruszały.
Awatar użytkownika
kasia100780
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3148
Od: 31 lip 2014, o 16:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Nowe życie w starej chatce

Post »

Witajcie,
Kotki nie doszły do siebie, nadal chodzą wolno, ciężko im przejść przez mały próg i wejść do kuwety.
Nie dostały kołnierzy.
Ale dzisiaj juz są w stanie się lizac.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

DZISIAJ JEST WAŻNY DLA MNIE DZIEŃ, trzymajcie kciuki ;:4
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7718
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Nowe życie w starej chatce

Post »

Kasiu to trzymam za ciebie a i za kotki również, myślałam że one lepiej znoszą takie zabiegi.
Awatar użytkownika
kasia100780
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3148
Od: 31 lip 2014, o 16:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Nowe życie w starej chatce

Post »

Leszczynko dlatego weterynarz kazał przyjechac jak mialy pol roku, teraz były w ruji i gorzej to zniosly.
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7718
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Nowe życie w starej chatce

Post »

Ja mam wizytę u weta jutro ale wyślę męża ;:306
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4352
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Nowe życie w starej chatce

Post »

A ja jadę z moja kicią jutro.
Po 24 godzinach od zabiegu chyba żadna kocica nie jest w pełni zdrowa.
Za to zazwyczaj po trzech dniach wszelkie dolegliwości ustępują.
Dziwi mnie trochę, że kotki nie maja ubranek - jaką techniką były szyte rany?
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Nowe życie w starej chatce

Post »

Kasiu mam nadzieję, że kotki czują się coraz lepiej.
Awatar użytkownika
roza333
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3865
Od: 4 maja 2010, o 11:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie Tarnowskie Góry

Re: Nowe życie w starej chatce

Post »

Kasiu trzymam kciuki za Ciebie i koteczki moja też ciężko znosiła czas po zabiegu i cały czas chciała wychodzić na podwórko ale z dnia na dzień było coraz lepiej teraz szczęśliwa wyleguje się na fotelu to już rok od sterylki ale ten czas zleciał :wit
Awatar użytkownika
andzia458
500p
500p
Posty: 702
Od: 19 sty 2014, o 18:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie, Łuków

Re: Nowe życie w starej chatce

Post »

Kasiu, ależ słodziaki te Twoje kotki.
Szkoda, że mój kocur nie chce tak wdzięcznie pozować do zdjęć ale z tego co zauważyłam, to kocury często tak "mają" ;:224
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=91408" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)
Awatar użytkownika
kasia100780
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3148
Od: 31 lip 2014, o 16:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Nowe życie w starej chatce

Post »

Witajcie :wit
Kotki czują się lepiej. nie wiem jaką techniką były szyte.
Weterynarz nic nie kazał robić. Jeśli po dwóch tygodniach zostaną nitki, to mam przyjechac na ściągnięcie, a jak nie będzie to nie mam przyjeżdżać.
A jak Wasze kotki po sterylizacji/kastracji?
Dzisiaj jest piękna pogoda, może na obiad zrobimy kiełbaski z ogniska ;:224
Od dwóch dni przychodzi znajomy bazancik, kotki z chęcią by się z nim pobawily :;230

Obrazek
Awatar użytkownika
beacia0088
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2599
Od: 25 lis 2013, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Nowe życie w starej chatce

Post »

Kasiu moja kicia miała ubranko po sterylizacji przez prawie dwa tygodnie a zaraz po zabiegu przez dwa dni jeździłam na zastrzyk z antybiotykiem.Ma się rewelacyjnie,jest energiczna ,że aż czasem to za bardzo.Twoje kocurki mają się świetnie jak widać i nie musiały mieć ubranek,może są coraz to lepsze metody sterylizacji albo jak to mówią co kraj to obyczaj i tak pewnie i z weterynarzami czy lekarzami,każdy ma swoje metody i racje.Ważne,że wszystko w porządku :)Pozdrawiam cię i kociaczki ;:168
Awatar użytkownika
kasia100780
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3148
Od: 31 lip 2014, o 16:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Nowe życie w starej chatce

Post »

Moje dostały antybiotyk zaraz po.
na razie są spokojne, ciągle śpią, dają się głaskać, calowac, nie uciekają, oby im tak zostało :;230
Awatar użytkownika
beacia0088
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2599
Od: 25 lis 2013, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Nowe życie w starej chatce

Post »

Kasiu moja też tak miała po sterylizacji mogliśmy z nią robić co chcemy czyli zacałować ,zagłaskać a teraz to zdarza jej się połasić,ale już nie da się tak poprzytulać i w ogóle .Lata jak szalona i daje popalić :)
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7718
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Nowe życie w starej chatce

Post »

KASIU mój kocurek dzisiaj był pozbawiony klejnotów, widac że smutny i senny na razie, wyciszony na maksa.
Po zabiegu wet nie zalecał zadnych majteczek ani antybiotyków, jezeli o szwach piszecie to teraz ketgutem się szyje a on sam sięwchłania.
Twoje widzę że wracją już do formy.

:wit
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4352
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Nowe życie w starej chatce

Post »

Dziś moja kicia miała zabieg.
Świetnie zniosła narkozę i pomalutku dochodzi do siebie.
Ubranko dostała - przynajmniej jest pewność, że nie będzie się wylizywać.
Szwy ma rozpuszczalne, więc nic nie będzie trzeba z tym robić.
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”