na zdjęciach wygląda to zupełnie inaczej
Ogródek Gosi cz.15
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Ogródek Gosi cz.15
na zdjęciach wygląda to zupełnie inaczej
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25226
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz.15
Renia, tylko nie miałam kiedy wypielić, więc otoczenie nie pasowało do eleganckiej donicy i róźy
Ale nie zawsze tak jest.
No niestety donice są drogie.
Marzą mi się na przód takie proste kanciaste. Na razie mi szkoda. Ale jak zrobię ścieżkę i posadzę już większość roślin, to na coś trzeba będzie wydawać kasę, no nie?
Ewelinko, lilie uwielbiam, najbardziej te pachnące. Staram się w całym ogrodzie umieszczać rośliny roztaczające zapachy, a lilie sa najlepsze. Kocham je też za piękno i za to, że da się je wepchnąć w każde miejsce. Nie przeszkadza mi nawet, że potem trzena zostawić patyki, żeby uschły.
Dzisiaj już było bez śniegu, ale z deszczem. Taka marcowa pogoda.
Monia, to moja pierwsza róża posadzona w donicy, ale nie ostatnia. Mam zamiar posadzić więcej. Rosną rewelacyjnie. To była bida na rabacie. Tutaj wygląda pięknie. Na zimę wstawiam do zimnego garażu. Tę zimę stała w drewutni, tylko opatulona fiolą bąbelkową i postawiona na styropianie. Od czasu do czasu ją podlewam. Teraz stoi już na zewnątrz. Jest za ciepło
Aniu, moja zostaje na zimę w garażu. Na razie mam ją drugą zimę i jak na razie jest dobrze.
Bardzo kocham kamień w ogrodzie. Gdybym miała więcej kasy byłoby go więcej
Paulinko, lubię łączyć róże ze wszystkimi roślinami. Trawki nadają różom lekkości. Te trawki to ostnice
Cieszę się, że podoba Ci się w moim ogrodzie
Maju, tak oglądając czerwcowe zdjęcia tez zauważyłam, że róże w tamtym roku zaczęły radzić sobie całkiem nieźle. Natomiast musze zdecydowanie poprawić dokarmianie po pierwszym kwitnieniu. Tak dużo piszę się, żeby nie przesadzić z nawożeniem, że ja chyba przesadziłam z nienawożeniem. A na moich piaskach trzeba dawać więcej. Dopiero teraz do mnie to dociera.
Prawdopodobnie chodzi Ci o History,


Dzisiaj była iście marcowa pogoda. Raz słońce, raz deszcz. Z ogrodu wygoniła mnie wilgoć i wiatr. Trochę mi szkoda, ale stwierdziłam, że mam czas na porządki. Może przyszły weekend pozwoli?


Inne róże przekwitają, a Pashmina dopiero zaczyna. To rewelacyjna róża na takie upalne lata.















Ale nie zawsze tak jest.
No niestety donice są drogie.
Marzą mi się na przód takie proste kanciaste. Na razie mi szkoda. Ale jak zrobię ścieżkę i posadzę już większość roślin, to na coś trzeba będzie wydawać kasę, no nie?
Ewelinko, lilie uwielbiam, najbardziej te pachnące. Staram się w całym ogrodzie umieszczać rośliny roztaczające zapachy, a lilie sa najlepsze. Kocham je też za piękno i za to, że da się je wepchnąć w każde miejsce. Nie przeszkadza mi nawet, że potem trzena zostawić patyki, żeby uschły.
Dzisiaj już było bez śniegu, ale z deszczem. Taka marcowa pogoda.
Monia, to moja pierwsza róża posadzona w donicy, ale nie ostatnia. Mam zamiar posadzić więcej. Rosną rewelacyjnie. To była bida na rabacie. Tutaj wygląda pięknie. Na zimę wstawiam do zimnego garażu. Tę zimę stała w drewutni, tylko opatulona fiolą bąbelkową i postawiona na styropianie. Od czasu do czasu ją podlewam. Teraz stoi już na zewnątrz. Jest za ciepło
Aniu, moja zostaje na zimę w garażu. Na razie mam ją drugą zimę i jak na razie jest dobrze.
Bardzo kocham kamień w ogrodzie. Gdybym miała więcej kasy byłoby go więcej
Paulinko, lubię łączyć róże ze wszystkimi roślinami. Trawki nadają różom lekkości. Te trawki to ostnice
Cieszę się, że podoba Ci się w moim ogrodzie
Maju, tak oglądając czerwcowe zdjęcia tez zauważyłam, że róże w tamtym roku zaczęły radzić sobie całkiem nieźle. Natomiast musze zdecydowanie poprawić dokarmianie po pierwszym kwitnieniu. Tak dużo piszę się, żeby nie przesadzić z nawożeniem, że ja chyba przesadziłam z nienawożeniem. A na moich piaskach trzeba dawać więcej. Dopiero teraz do mnie to dociera.
Prawdopodobnie chodzi Ci o History,


Dzisiaj była iście marcowa pogoda. Raz słońce, raz deszcz. Z ogrodu wygoniła mnie wilgoć i wiatr. Trochę mi szkoda, ale stwierdziłam, że mam czas na porządki. Może przyszły weekend pozwoli?


Inne róże przekwitają, a Pashmina dopiero zaczyna. To rewelacyjna róża na takie upalne lata.















- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogródek Gosi cz.15
Muszę o tym pomyśleć, choć przenoszenie donic może być kłopotliwe 
- maryla-56_56
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3381
- Od: 16 kwie 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz.15
Ale różyczki Gosiu super
Krwawnik masz już rozrośnięty, u mnie na wsi też rośnie - tylko powoli.
Z posadzonych 3 kolorów tylko żółty się przyjął.
Też popracowałam tydzień temu, a teraz- tylko czekanie.
Pokazuj jeszcze ogród, miło pooglądać śliczności.
Krwawnik masz już rozrośnięty, u mnie na wsi też rośnie - tylko powoli.
Z posadzonych 3 kolorów tylko żółty się przyjął.
Też popracowałam tydzień temu, a teraz- tylko czekanie.
Pokazuj jeszcze ogród, miło pooglądać śliczności.
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogródek Gosi cz.15
Gosiu, Twój ogród emanuje kwieciem.
Niemal daje się wyczuwać zapachy.
Coraz trudniej w tej sytuacji czekać wiosny, a co dopiero lata ....
Chciałoby się popracować na działce, a tu pogoda jest, jaka jest.
Chciałaby dusza do raju...
Niemal daje się wyczuwać zapachy.
Coraz trudniej w tej sytuacji czekać wiosny, a co dopiero lata ....
Chciałoby się popracować na działce, a tu pogoda jest, jaka jest.
Chciałaby dusza do raju...
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogródek Gosi cz.15
Goś, ta biała naparstnica wysiewa ci się biała? Mam fazę na biel, muszę zrobić białą rabatkę, choć jedną
...bez różu...
Od dwóch dni męczę eMa o wyjazd na Gardenię. Już zaczyna się łamać
Od dwóch dni męczę eMa o wyjazd na Gardenię. Już zaczyna się łamać
Re: Ogródek Gosi cz.15
Witam Was! Powiedzcie proszę, czy można już coś robić w ogrodzie? Na zimę zostawiłam suche badylki roślin, żeby osłoniły je przed mrozem. Czy to jest moment, kiedy mogę je wyciąć?????? Pod nimi z ziemi wyglądają młode roślinki 
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogródek Gosi cz.15
Jola, nie wiem jak u Gosi, ale u mnie biała naparstnica wysiewa się różowa, a różowa naparstnica - biała. I co roku inaczejApril pisze:Goś, ta biała naparstnica wysiewa ci się biała? Mam fazę na biel, muszę zrobić białą rabatkę, choć jedną...bez różu...
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25226
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz.15
Monia, wg mnie donice nie są aż tak ciężkie. M. na pewno da radę. Ale można też ustawić je na takich specjalnych podkładkach na kółkach.
Marylko, mam 2 takie krwawniki. Jeden rośnie lepiej drugi gorzej. Widocznie wszystko zależy od miejsca
Pogodę mamy beznadziejną. Nawet taka optymistka jak ja zaczynam ją odczuwać.
Mam nadzieję, że za ten weekend będzie lepszy i znowu popracujemy.
Lucynko, niestety prace musiałam wstrzymać. Jakoś chciało mi się posiedzieć w ciepłym domku. Sama wiesz jak jest na dworze.
Masz rację, coraz trudniej czeka się na prawdziwe takie widoki. Rano jak wypuszczałam psa śpiewał przepięknie kos chyba. Czyli wiosna już przyszła.
Jolu, już Wandzia odpowiedziała. Niestety nigdy nie wiadomo jaka naparstnica się wysieje. Chyba, żeby zostawić w ogrodzie tylko białe. Ale czy tego na pewno chcesz?
Ja niestety nie mogę jechać w tym terminie. Szkoda, bo Iza jedzie.
Kasiu, ja już zaczęłam w tym roku pierwsze prace w styczniu. Zimy prawie nie ma. I tak już wszystko budzi się do życia. Możesz spokojnie sprzątać o ile pogoda pozwoli, bo jak na razie deszcz nie pozwala wyjść do ogrodu.
Deszczu mam już powoli dosyć. Wiem, że mamy nadal suszę, ale mimo wszystko parę dni bez deszczu by się przydało. A podobno tak ma być do lipca, czyli temperatury w miarę, natomiast bardzo dużo deszczu.
Czyli grzybki będą się rozwijać że hej.









Larissa. Zakochałam się w tej rózy bardzo szybko, ale jeszcze szybciej odkochałam. To nie róża na moje piaski. Produkowała masę pąków, które bardzo szybko zrzucała. A ma takie piękne kwiatki


Za to jestem bardzo zadowolona z Home&Garden










Marylko, mam 2 takie krwawniki. Jeden rośnie lepiej drugi gorzej. Widocznie wszystko zależy od miejsca
Pogodę mamy beznadziejną. Nawet taka optymistka jak ja zaczynam ją odczuwać.
Mam nadzieję, że za ten weekend będzie lepszy i znowu popracujemy.
Lucynko, niestety prace musiałam wstrzymać. Jakoś chciało mi się posiedzieć w ciepłym domku. Sama wiesz jak jest na dworze.
Masz rację, coraz trudniej czeka się na prawdziwe takie widoki. Rano jak wypuszczałam psa śpiewał przepięknie kos chyba. Czyli wiosna już przyszła.
Jolu, już Wandzia odpowiedziała. Niestety nigdy nie wiadomo jaka naparstnica się wysieje. Chyba, żeby zostawić w ogrodzie tylko białe. Ale czy tego na pewno chcesz?
Ja niestety nie mogę jechać w tym terminie. Szkoda, bo Iza jedzie.
Kasiu, ja już zaczęłam w tym roku pierwsze prace w styczniu. Zimy prawie nie ma. I tak już wszystko budzi się do życia. Możesz spokojnie sprzątać o ile pogoda pozwoli, bo jak na razie deszcz nie pozwala wyjść do ogrodu.
Deszczu mam już powoli dosyć. Wiem, że mamy nadal suszę, ale mimo wszystko parę dni bez deszczu by się przydało. A podobno tak ma być do lipca, czyli temperatury w miarę, natomiast bardzo dużo deszczu.
Czyli grzybki będą się rozwijać że hej.









Larissa. Zakochałam się w tej rózy bardzo szybko, ale jeszcze szybciej odkochałam. To nie róża na moje piaski. Produkowała masę pąków, które bardzo szybko zrzucała. A ma takie piękne kwiatki


Za to jestem bardzo zadowolona z Home&Garden










- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: Ogródek Gosi cz.15
Gosiu, bardzo ładnie ci rośnie róża w donicy. Na rabatach też szaleją, dużo róż już zgromadziłaś. Moje marnieją, chyba nie potrafię należycie o nie dbać, muszę dopracować system nawożenia. Próbowałam nawozić kilka razy w małych porcjach i też im nie podpasowało.
Murek i schody mnie zawsze zachwycają, jak dorobisz jeszcze ścieżkę, będzie cudnie.
U mnie też ostatnio często pada, jest ciepło ale jeszcze nic nie robiłam w ogrodzie, w następny weekend planuję popracować.
Murek i schody mnie zawsze zachwycają, jak dorobisz jeszcze ścieżkę, będzie cudnie.
U mnie też ostatnio często pada, jest ciepło ale jeszcze nic nie robiłam w ogrodzie, w następny weekend planuję popracować.
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogródek Gosi cz.15
Witaj Gosiu. Wpadła mi w oko ostróżka
, piękny ma kolorek. Pozostałe również piękne - wszystkie Twoje trawy, róże i cała reszta. Deszcz jest potrzebny ale w nadmiarze to też źle. Mam nadzieję, że nie będzie bardzo deszczowego lata. Chociaż suszy tez bym raczej nie chciała
. Właściwie nie wiem co jest gorsze - umiar wskazany a tu jak na złość ta pogoda jest taka skrajna.
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Ogródek Gosi cz.15
Ja też nie przepadam za różyczkami, które ,,sypią". Teoretycznie u mnie sucho nie mają, ale jak ma opaść, to opada i już.
Postanowiłam zbierać nasionka zwłaszcza z ostróżek, bo jakoś po ostatnim roku samosiejek chyba nie znajdę.
Ta Twoja prześliczna!
Postanowiłam zbierać nasionka zwłaszcza z ostróżek, bo jakoś po ostatnim roku samosiejek chyba nie znajdę.
Ta Twoja prześliczna!
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
Re: Ogródek Gosi cz.15
Gosia, u mnie od jutra już podobno nie będzie padać, więc biorę się do pracy!!!
Mój ogród będzie miał dopiero 2 lata i sama nie wiem jak się za niego zabrać
Z dwóch stron domu mam usypane niewielkie skarpy, budynek jest położony niżej. Od sąsiadów dostałam juki, rozchodniki, ubiorka, irysy i inne. Wsadziłam 2 hortensje ogrodowe, różanecznika, pięciornika i wiele niskich bylin. No i mam kilka róż (małych). Z pewnością wszystko rośnie nie tam, gdzie powinno (nie umiem widzieć tego jak urośnie). Zdecydowanie brakuje mi roślin zimozielonych i tym muszę się zająć w tym roku. Ty masz już piękny ogród 
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek Gosi cz.15
Goś cudnie u Ciebie.
Wspominki za chwilę staną się rzeczywiste. Czy coś u Ciebie już kwitnie.
Larissa cudna mam ją ciągle na liście ale po Twoim doświadczeniu chyba ją skreślę....te nasze piaski.
Larissa cudna mam ją ciągle na liście ale po Twoim doświadczeniu chyba ją skreślę....te nasze piaski.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12184
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogródek Gosi cz.15
Gosiu letnie kolory nigdy się nie znudzą, szczególnie różane piękności.
Ostnica z niebieskim przetacznikiem śliczna.
Pokazałam w wątku ostnicę wysianą w domu, bo boję, się że sporo nie przeżyło zimy.
Czy brzydkie liście naparstnicy można już usuwać.
Mam pierwszy raz i dużo liści w kępie nie wygląda ładnie.


