W zeszłym roku pokopcowałam te ciemierniki, które miały pąki kwiatowe w grudniu, na to dałam duże doniczki i jak wiosną odkryłam pięknie kwitły. W tym roku tylko przykryłam stroiszem i niestety nie wystarczyło to jak było -17 bez śniegu. Niektóre mają kilka paków zniszczonych przez mróz, ale widzę, że wychodzą jeszcze nowe, więc nie będzie tak źle.
Jaga, Cuchnące podobno się sieją, ale nie u mnie. Mam je posadzone w złym miejscu. Za to innych mam znów las
Aprilku, jakby co mam całe mnóstwo

Ja swoje miałam w szklarni i prawie wszystkie mimo, że młode przezimowały.
Jolu, trawy nie, ja już jestem po cięciu traw, mają już nowe przyrosty.
Dzisiaj zamówiłam kilka fajnych roślinek, jak dostane potwierdzenia, będą w wątku sprzedażowym.
