Tu odpoczywam po pracy zawodowej... grzebiąc w ziemi cz.2

[Biedronka641]

Wiolu kiedy siałaś liliowce ?Na jesień?

[Wolusia]

Alu, siałam je nie tak dawno- z miesiąc temu... wcześnie stratyfikowałam je w lodówce przez 3 tygodnie w woreczku strunowym w ziemią. Wszystkie nie wykiełkowały, ale może jeszcze Kto wie?

[Biedronka641]

Na pewno Ci jeszcze wykiełkują. Tego Ci życzę.Nigdy ich nie wysiewałam.Musze spróbować.

[Ela_2015]

Pięknie Ci rosną liliowce z nasionek ,a wiesz jakie będziesz miała kolorki?

[Wolusia]

Elu- to był mix odmian. Podejrzewam, że wzeszła tylko jedna odmiana. Kolorek każdy jest piękny
Aniu- chryzantemki mają się nieźle. Za kilka dni zrobię im fotkę. Sama ocenisz
Teresko- wszystkie badylki posłusznie zamieszkały w ziemi. Będę relacjonować zdarzenia
Dorotko- coś marnieją te moje prymule w domu, ale dopiero w sobotę mogę je przesadzić...

[Ela_2015]

Wolusia jak masz bakon daj prymule na balkon one w domu mają za ciepło wolą zimno.
Ja swoje wsadziłąm na działkę i na razie się trzymają.
Jest u Ciebie Aldi,dzisiaj są tam cebule kwiatowe i dalie nawet po 3 szt pakowane za 6,99zł niedrogie jak na taką ilość
możesz zajrzeć.

Pozdrawiam.

[renzal]

Ja zawsze bo wyjęciu z doniczek lekko otrzepię torf ,dziewczyny które kolekcjonują nawet płuczą korzenie,też tak zrobię,nie szadź w miejscu gdzie masz pełne słońce,raczej półcień,cień ,ja bym teraz nie podsypywała nawozem,ubiegłej wiosny podsypałam i za duzo azotu dostały ,niektóre nie zakwitły

Wolusiu! Dobrze, że zadajesz pytania, to i moje prymulki zyskają!

[Winter]

Ależ fantastyczne siewy. Będę wpadała by pooglądać jak się sprawują w miejscach docelowych:).

[Wolusia]

Paulinko - zapraszam
Mam róże: czerwona Sympathia, różowa Ethiuda oraz hortensje: jedna jasnoróżowa, druga ciemnoróżowa. Dziękuję Izo

Renatko- może ja za dużo pytam? Ale nie chcę ich zmarnować. Kiedyś to ja będę mogła się dzielić wiedzą
Elu- u mnie tylko Netto, Biedronka i teraz jeszcze Brico

[renzal]

Wolusiu! Ja ciągle się uczę i dopiero teraz wiem jak wielką jestem ignorantką... Prymulki padały mi jak muchy i nawet w tym roku zostawiłam je na zewnątrz, ale o otrzepywaniu (czy nawet o płukaniu) korzonków nie pomyślałam, a lubię te małe piękności. Dają tyle radości! Może w tym roku się uda?

[Wolusia]

Moje prymulki muszą zaczekać do posadzenia, a marnieją w oczach... Zaniosłam je na parapet do drugiego pokoju i zakręciłam tam ogrzewanie

Sianie tegoroczne ciągle kiepsko... Może nasiona słabej jakości?

Do posadzenia...ach będzie się działo

Hortensje od Izy




Róże pnące od Izy

[renzal]

Zapowiada się sporo fajnych krzaczków.
Jak poczuję się lepiej muszę przyciąć swoje bukietowe, bo obiecałam znajomym.
Moje jeszcze młode, sadzone w większości w zeszłym roku, ale nie mogę doczekać się takich krzaczorów jak widuję na FO.

[Kasiula17]

Prymulki daj do zimnego nawet nieogrzewanego ale jasnego, Podlewaj jak zaczną więdnąć.
Już widzę sadzonki zwozicie do domu.

[tencia]

Ja swoje prymulki trzymam na nie ogrzewanym korytarzu na oknie i mają się świetnie .W domu szybko więdły,ale pytaj Wioluś ,pytaj to i my się czegoś nauczymy,sposób na prymulki na pewno wykorzystam
Pozdrawiam Teresa

[Wolusia]

Prymulki muszą jutro być eksmitowane...
A na moich parapetach:

ostróżka- czy trzeba ją pikować?



hortensje od Izy





Chryzantemy od Ani Największe okazy





Wysiewy inne kwiatowe- porażka