Dobrze, że chociaż do domu nie miałam daleko.
Przydomowy ogródek Eweliny .
Re: Przydomowy ogródek Eweliny .
Ja tak kiedyś z dzieckiem pojechałam do lekarza specjalisty i nie było go ale przyjmował inny lekarz na zastępstwo, powiedziałam rejestratorce że dobrze i żeby przy okazji zapisała na następny termin, czekałam w kolejce kilka godzin, wzywają po nazwisku, aż się poczekalnia wyludniła całkiem. Pani rejestratorka powiedziała, że lekarza już poszedł i że przecież zapisała mnie na następny termin więc po co czekałam... Rozumiecie
Dobrze, że chociaż do domu nie miałam daleko.
Dobrze, że chociaż do domu nie miałam daleko.
- andzia458
- 500p

- Posty: 702
- Od: 19 sty 2014, o 18:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Łuków
Re: Przydomowy ogródek Eweliny .
Asiu i takie przypadki słyszałam
Niestety nasz NFZ mocno kuleje i ja już teraz, nauczona doświadczeniem, przed każdą wizytą w Wawie czy gdzieś dalej dzwonię w dzień wizyty i upewniam się, że lekarz na pewno będzie.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=91408" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje siedlisko na Lubelszczyźnie
Moje siedlisko na Lubelszczyźnie
Re: Przydomowy ogródek Eweliny .
Nóż się w kieszeni otwiera jak się słyszy takie historie. 
Ogród pełen pięknych kwiatów i roślin- to marzenie, które zamierzam spełnić
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Przydomowy ogródek Eweliny .
Witajcie
.
A jednak nie jest cicho
.
Aniu to taki żarcik był oczywiście . Mi też ostatnio ciężko codziennie do każdego zajrzeć a co to będzie w sezonie
. Dobrze, że nasza kocimiętka nie jest oblegana przez koty bo mocno by na tym ucierpiała
.
Olu z tym Auchenem to masz rację
a nastawiona byłam na wielkie zakupy
. No nic- w marcu tam zajrzę
. Powiedzenie Taty jest w 100% prawdziwe w naszym kraju. Zawsze czeka się miesiącami na lekarza a potem w kolejce do przyjęcia kilka godzin . Pamiętam jeszcze kilka lat temu jak na Prokocim jeździłam to tam wiecznie czekało się od samego rana do południa i to z takim małym noworodkiem
. Tragedia. W dodatku potem wizyta w gabinecie trwała całe 5 minut i wracało się ponad 250 km do domu. Dobrze, że Pani łaskawie zadzwoniła i powiedziała co i jak. A Tunbergię posiałam pierwszy raz za namową Andzi
. Mam nadzieje, że wyjdzie i będzie ładnie rosła.
Andzia ja do Rzeszowa w sumie tak bardzo daleko nie mam ale nigdy nie ma czasu pojechać a tak przy okazji to co innego. Pani mnie poinformowała, że zostałam dopisana jako nadliczbowa i będę musiała czekać dłużej
. Wiadomo jak to z dziećmi jest - niecierpliwią się więc będzie wesoło. Trzymam kciuki za Twoją Tunbergię
.
Asiu tak to właśnie czasem bywa, brak słów normalnie z takim postępowaniem . Dobrze Andzia mówi, lepiej zadzwonić i dopytać. Mi ostatnio na szczęście nie zdarzyło się tak pojechać na darmo bo albo dzwonili z informacją albo ja wolałam się upewnić . Szkoda mi tylko tej wizyty bo miałam ustalić termin turnusu i dalej nie wiem kiedy będzie. Myślałam, że jutro wszystko się wyjaśni. Teraz to pewnie turnus dopiero na czerwiec będę miała.
Kasiu masz rację
. Ja rozumiem zdarzenia losowe, że Pani doktor coś tam wyszło ale żeby teraz czekać znowu ponad miesiąc ?? Skoro i tak jestem nadliczbowa mogła mnie wcisnąć gdzieś za dwa tygodnie. No chyba, że Pani doktor dłużej nieobecna będzie. Trudno nic nie poradzę i pozostaje mi czekać.
A jednak nie jest cicho
Aniu to taki żarcik był oczywiście . Mi też ostatnio ciężko codziennie do każdego zajrzeć a co to będzie w sezonie
Olu z tym Auchenem to masz rację
Andzia ja do Rzeszowa w sumie tak bardzo daleko nie mam ale nigdy nie ma czasu pojechać a tak przy okazji to co innego. Pani mnie poinformowała, że zostałam dopisana jako nadliczbowa i będę musiała czekać dłużej
Asiu tak to właśnie czasem bywa, brak słów normalnie z takim postępowaniem . Dobrze Andzia mówi, lepiej zadzwonić i dopytać. Mi ostatnio na szczęście nie zdarzyło się tak pojechać na darmo bo albo dzwonili z informacją albo ja wolałam się upewnić . Szkoda mi tylko tej wizyty bo miałam ustalić termin turnusu i dalej nie wiem kiedy będzie. Myślałam, że jutro wszystko się wyjaśni. Teraz to pewnie turnus dopiero na czerwiec będę miała.
Kasiu masz rację
- dorotka350
- -Moderator Forum-.

- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Przydomowy ogródek Eweliny .
Ręce dosłownie opadają jak czytam co wyprawia 'nasza' służba zdrowiaewelkacha88 pisze: Jutro miałam zaplanowany wyjazd do Rzeszowa z córką do lekarza i oczywiście wiedziałam , że wpadnę do Auchen no ale przed południem dostałam telefon, że wizyta została odwołana. Czekałam ponad trzy miesiące na ten termin i zostałam przepisana na 23 marca
. No niestety czasem tak bywa i musimy czekać dalej. Nie powiem żebym była z tego powodu szczęśliwa no ale cóż.
- Reniak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1897
- Od: 6 cze 2009, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Śląskie
Re: Przydomowy ogródek Eweliny .
Witaj Ewelinko w Sosnowcu w Auchanie sa cebule, kłącza, bulwy no i oczywiście nasiona, ja okazałam silną wolę, wszystko z powrotem wyjęłam z koszyka, jestem z siebie dumna
pierwszy raz mi się to zdarzyło
Pogoda u mnie taka sama, najbardziej martwi mnie ze w pogodzie długoterminowej za tydzień ma być -10 w nocy, a tu tyle roślin popuszczało, mam nadzieje że im się nie sprawdzi.
Pogoda u mnie taka sama, najbardziej martwi mnie ze w pogodzie długoterminowej za tydzień ma być -10 w nocy, a tu tyle roślin popuszczało, mam nadzieje że im się nie sprawdzi.
Re: Przydomowy ogródek Eweliny .
Ewelinka jakie "cicho"!
Pędzisz kochana z wątkiem, że też czytać nie nadążam
Skoro chwalisz kocimiętkę i dziewczyny potwierdzają to wysiewam!
Zamknęłaś listę roślin na obsadzenie stodolanej ściany?
Pędzisz kochana z wątkiem, że też czytać nie nadążam
Skoro chwalisz kocimiętkę i dziewczyny potwierdzają to wysiewam!
Zamknęłaś listę roślin na obsadzenie stodolanej ściany?
Re: Przydomowy ogródek Eweliny .
Dużo już zrobiliście. Dobrze ogląda się zdjęcia "przed" i "po". Będę do Ciebie zaglądać bo mi się spodobało 
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Przydomowy ogródek Eweliny .
Ewelina, jak ja cię rozumiem.. Wyobraź sobie, że w ubiegłym roku dostałam skierowanie na badania specjalistyczne pod kątem astmy dla syna i przez tel miła pani powiedziała, że mam zadzwonić w październiku (skierowanie dostałam w czerwcu) Początkiem października dzwonię potwierdzić wizytę, a tu się okazuje, że w październiku tworzą listę na przyszły rok i dobrze, że zadzwoniłam to mi się udało i już w kwietniu nas przyjmą
Wyobrażasz to sobie. I z tych nerwów obdzwoniliśmy wszystkie większe placówki w okolicy, w których wykonują badania i okazało się, że tak jest zapchane, że nic nikt nie poradzi i trzeba czekać. Nikt nie patrzy, że małe dziecko przy każdym przeziębieniu czy większym wysiłku na stacjonarnym inhalatorze musi wisieć, bo innego nie można mu przepisać bez wykonania stosownych badań.. Ech.. ręce opadają
Nie ma się co denerwować.. Wiosna idzie, będzie lepiej. Zapowiadali w naszym rejonie śnieżyce, a dzisiaj zerkałam na Meteo.pl a tam słonecznie i z temp 8 stopni na plusie. Sama radość
Nie ma się co denerwować.. Wiosna idzie, będzie lepiej. Zapowiadali w naszym rejonie śnieżyce, a dzisiaj zerkałam na Meteo.pl a tam słonecznie i z temp 8 stopni na plusie. Sama radość
-
chmielakowo
- 200p

- Posty: 376
- Od: 11 mar 2015, o 20:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Przydomowy ogródek Eweliny .
Cóż służba zdrowia to u nas ciężki temat, ze względu na różne problemy z synem musieliśmy odwiedzić większość specjalistów, później prócz autyzmu, problemów alergicznych , stwierdzono padaczkę bezobjawową, dali nam leki po których było coraz to gorzej, zmieniliśmy 3 neurologów i wyobraź sobie, że oni leczyliby Olka inaczej , ale skoro Pan profesor "Łódzkie guru" tak zalecił to widocznie tak jest dobrze.....w końcu poszłam znów do kolejnego, nie powiedziałam jakie mamy zalecenia i kto nam je dał i Olkowi leki odstawiono, bo wyniszczyły organizm i ciągle chorował.
U nas w jednym Auchanie są fajne duże półki z kłączami, nasionami i cebulami, są w drugim mi bliższym kompletna lipa raptrem kilka półek z nasionami
, jedynie pokusiłam się na trawę pompasową, a później doczytałam, że nie warto się z nią bawić
Jednak w tym lepiej zaopatrzonym już wypatrzyłam Red Barona i jeszcze jedną zrobiłam sobie zdjęcie, niestety moje kochane dzieci wykasowały mi całą zawartość galerii 
U nas w jednym Auchanie są fajne duże półki z kłączami, nasionami i cebulami, są w drugim mi bliższym kompletna lipa raptrem kilka półek z nasionami
Paulina
Chmielakowo-początki
Chmielakowo-początki
- tulipanka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Przydomowy ogródek Eweliny .
Witaj Ewelinko.
Z przyjemnością pospacerowałam poTwoim ogrodzie.
Zdjęcia porównawcze ciekawe i widać jak wszystko się zmieniło, wypiękniało.
Szalejesz z zakupami różanymi. Aż zazdraszczam sadzenia i czekania na pierwsze kwiaty.
Z przyjemnością pospacerowałam poTwoim ogrodzie.
Zdjęcia porównawcze ciekawe i widać jak wszystko się zmieniło, wypiękniało.
Szalejesz z zakupami różanymi. Aż zazdraszczam sadzenia i czekania na pierwsze kwiaty.
- andzia458
- 500p

- Posty: 702
- Od: 19 sty 2014, o 18:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Łuków
Re: Przydomowy ogródek Eweliny .
Trawę pampasową i ja kupiłam a jak już kupiłam, to posieję- wyjdzie albo nie wyjdzie 
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=91408" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje siedlisko na Lubelszczyźnie
Moje siedlisko na Lubelszczyźnie
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Przydomowy ogródek Eweliny .
Witajcie
.
Dorotko tak jak piszesz mamy chory system i nie widzę póki co szans na zmianę
.
Reniu no popatrz
, ja też jestem z Ciebie dumna
. Mówisz, że ma być minus 10 ??
. No to nieciekawie mam nadzieję, że te prognozy się nie sprawdzą bo szkoda roślin. U mnie takich mrozów nie zapowiadają.
Agnieszko stodoła wielka więc w ciągu wiosny nie dam rady obsadzić całej
. Póki co zdecydowałam się na dwa powojniki i róże na południowej ścianie a co dalej zobaczymy. Z pewnością na północnej ścianie będzie winobluszcz no i albo róża lubiąca cień albo hortensja pnąca . Wszystko się okaże w swoim czasie
. A co do kocimiętki- siej i nawet się nie zastanawiaj. Będziesz zadowolona
.
Dorfi witaj u mnie
. Bardzo się cieszę, że się spodobało. zapraszam częściej.
Sabinko współczuję tak długiego czasu oczekiwania. To jest chore bo tu chodzi o życie dzieci ! Niestety nic na to nie poradzimy i musimy przyzwyczaić się do tego chorego systemu. Właśnie, nie ma co się denerwować i psuć sobie zdrowia, idzie wiosna
.
Paulinko bardzo mi przykro z powodu stanu zdrowie Twojego syna
. To przykre, że dzieci tak cierpią. Stałe przyjmowanie leków jest na pewno męczące i niszczy organizm . Niby na jedno pomaga ale z drugiej strony niszczy. To smutne
. Moja Weronika nie przyjmuje leków na stałe bo nie ma takiej potrzeby, problem jest gdzie indziej. Urodziła się z wadą centralnego systemu nerwowego. Rehabilitujemy Ją od najmłodszych lat , jest coraz lepiej ale na pewno nigdy nie poradzi sobie sama . Trzeba tylko wierzyć, że dane mi będzie długo żyć i Jej pomagać bo co będzie później tego nie wiem .
Dzisiaj byłam w markecie budowlanym i jedna Pani przede mną kupiła nasiona trawy pompasowej
więc nie Ty jedna się skusiłaś.
Wiolu witam Ciebie w moich skromnych progach. Fajnie, że Ci się podoba i zapraszam w wolnych chwilach jak już rozpocznie się sezon z pewnością będzie co pokazać. Póki co niecierpliwie wyczekujemy wiosny.
Andzia jak już kupiłaś to wysiej i się przekonasz co i jak
.
Dzisiejszy dzień był u mnie pochmurny i przede wszystkim bardzo wietrzny . W ogródku nic nie robiłam bo jak wystawiłam nos to mi się odechciało w ten wiatr
. Przeliczyłam tylko gdzie ja posadzę te 65 sztuk lawendy, które kupiłam
. No i wyszło mi , że będę miała obwódki w dwóch miejscach
. Mam nadzieję, że przyjmie się większość i będzie ładnie kwitła . Poza tym załatwiłam sprawy papierkowe w Poradni PP , byliśmy u psychologa z córką no i na małych zakupach. W sumie dzień zleciał bardzo szybko. Dzisiaj obchodzony jest Światowy Dzień Kota tak więc na zakończeniu mój Hrabia w roli głównej
. Miłego popołudnia Wam życzę.

Dorotko tak jak piszesz mamy chory system i nie widzę póki co szans na zmianę
Reniu no popatrz
Agnieszko stodoła wielka więc w ciągu wiosny nie dam rady obsadzić całej
Dorfi witaj u mnie
Sabinko współczuję tak długiego czasu oczekiwania. To jest chore bo tu chodzi o życie dzieci ! Niestety nic na to nie poradzimy i musimy przyzwyczaić się do tego chorego systemu. Właśnie, nie ma co się denerwować i psuć sobie zdrowia, idzie wiosna
Paulinko bardzo mi przykro z powodu stanu zdrowie Twojego syna
Dzisiaj byłam w markecie budowlanym i jedna Pani przede mną kupiła nasiona trawy pompasowej
Wiolu witam Ciebie w moich skromnych progach. Fajnie, że Ci się podoba i zapraszam w wolnych chwilach jak już rozpocznie się sezon z pewnością będzie co pokazać. Póki co niecierpliwie wyczekujemy wiosny.
Andzia jak już kupiłaś to wysiej i się przekonasz co i jak
Dzisiejszy dzień był u mnie pochmurny i przede wszystkim bardzo wietrzny . W ogródku nic nie robiłam bo jak wystawiłam nos to mi się odechciało w ten wiatr

-
slanka-flora
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 15026
- Od: 3 gru 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Przydomowy ogródek Eweliny .
Kotek uroczy 
Re: Przydomowy ogródek Eweliny .
Najlepsze życzenia dla kota z okazji dnia kota 


