Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi
- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi
Zuza ty to jesteś aparatka nieźle zakręcona. Już gubisz się w tych zakupach...
właśnie, nic już może nie kupuj.Ale tą klateczkę tą super sobie sprawiłaś. Teraz słowik do środka potrzebny aby w złotej klatce ci śpiewał.Jak w baśni o słowiku Andersena. 
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi
Zuza, jaka cudna klatka! 
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi
No ale klatka świetna
, a jeżówka też ładna 
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi
Witaj. Też sprawiłam sobie białe jeżówki ale dopiero przyjadą w połowie marca a klatka świetna
. A co tam będzie? 
- beacia0088
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2599
- Od: 25 lis 2013, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi
Zuziu klatka cudna a jeżówka śliczna:)Ja też gubię się z zakupami ,ale tego to nigdy za dużo,zawsze gdzieś się wsadzi.Piszesz,że canny do donic sadzisz i tak sobie pomyślałam,że może i ja kilka wsadzę a resztę do gruntu,a co tam :)Dzięki za podsunięcie pomysłu,pozwolę sobie skopiować
Będą już troszkę większe .
Będą już troszkę większe .
Re: Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi
Zuza, niemożliwa jesteś 
Re: Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi
Zuzka nie martw się, wiele z nas tak ma, że zapomina w ferworze zakupowym o poprzednich nabytkach.
Gdzieś upchniesz
A gdzie postawisz tą klatkę i jak ją zaaranżujesz? Jestem bardzo ciekawa!
Gdzieś upchniesz
A gdzie postawisz tą klatkę i jak ją zaaranżujesz? Jestem bardzo ciekawa!
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi
Zuza, nie wiem czy już wsadziłaś swoje kanny do ziemi, ale powiem ci, że ja swoich nigdy nie pędziłam
. Nie ma potrzeby. Wsadzałam tak jak dalie, chyba w marcu.. o ile dobrze pamiętam, a one zawsze kwitły w drugiej połowie wakacji aż do jesieni. Podpędzając masz może wcześniej kwiaty, ale potem sterczą takie badyle. A wsadzając później do ziemi - kwitną ci akurat wtedy jak lilie już przekwitną, większość róż ma przerwę.. Przedłużasz sobie ogólne kwitnienie i atrakcyjność ogrodu. Takie jest moje zdanie..
W sobotę pękłam. Kupiłam jedną kannę i kilka innych "kwiotków", a co śmieszniejsze poszłam po sekator (którego nie kupiłam, bo dostawę mają dopiero w tym tygodniu
)
W sobotę pękłam. Kupiłam jedną kannę i kilka innych "kwiotków", a co śmieszniejsze poszłam po sekator (którego nie kupiłam, bo dostawę mają dopiero w tym tygodniu
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi
Zuzka świetna ta klatka?!
Też taką chcę!
Gdzie? Gdzie?! Gdzie?!!! 
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi
Nie jesteś osamotniona, Zuziu droga.
Ja też tak mam. Co dwa - trzy dni przeglądam, co już mam, żeby tego samego asortymentu po raz n-ty nie nabywać.
Ja też tak mam. Co dwa - trzy dni przeglądam, co już mam, żeby tego samego asortymentu po raz n-ty nie nabywać.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12212
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi
Zuza oszronione rośliny piękne,
ale jeżówki i klatka teraz najlepiej działają na wyobraźnię.
Zakupy planowane czy nie, zawsze będą cieszyć latem. Ja na swoją białą kupiłam kilkadziesiąt roślin, a ona ma 70 cm szerokości. 
Re: Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi
Marzy mi się biała rabata... ale nie wiem, czy będę do końca konsekwentna:/
Zuzka ta Twoja z piwoniami, trawami i liatrą ciągle mi w głowie!
Super jest normalnie!
Zuzka ta Twoja z piwoniami, trawami i liatrą ciągle mi w głowie!
Super jest normalnie!
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi
Ja zrezygnowałam z pomysłu białej rabaty bo wiem , że i tak znajdzie się tam i inny kolor
. Białe będę podziwiała u innych
. Pozdrawiam
.
- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi
Kasia-mymysteryy, dobrze że jest to Fo, ja też czasami cofam sie wstecz aby po zdjęciach posprawdzać jakieś rzeczy, np co gdzie rosło, albo jak kiedyś wyglądało itp.
Nawet nie wiesz jaka juz jestem ciekawa tej Twojej białej rabaty
Małgosia, mówisz że to niegroźne? To dobrze, bo już się bałam że jakaś demencja mnie bierze...
Olka, właśnie mam postanowienie żeby z zakupami ciut zastopować
No chyba że wypatrzę coś takiego "ach"
Ptaków w klatkach nie lubię, znacznie wolę je na wolności
Dorota, Iwona, Kasia-kasia100780, fajnie że i Wam się podoba, ja też jestem nią zachwycona
Ewelina, rozumiem że Ty rozszalałaś się w zakupach internetowych. Tam to w ogóle już nie pamiętam co kupowałam. Na wiosnę będzie surprise
Co będzie w klatce - myślałam o jakieś roślince albo lampce czy świeczce... będę improwizować
W mojej białej rabacie na jesień znów dosadziłam kolor - różowe czosni główkowate, a co tam 
Beata, pomysł kopiuj, choć nie mój
Ja z kannami dopiero zaczynam. Moje siedzą już w doniczkach w garażu. Jak zaczną wyłazić z pod ziemi, przeniosę do widnego pokoju, a w maju po hartowaniu do gruntu
Ewka, nawet nie wiesz jakie mnie zdziwienie wzięło jak te jeżówki zobaczyłam w garażu. Byłam przekonana że jednak ich nie kupiłam a tu proszę - są
Aguś, masz rację "gdzieś upchnę"
Klatka pewnie trafi na taras lub do altany. Myślałam nad jakąś roślinką do niej lub lampką... a może Ty masz jakiś fajny pomysł na nią?
Co do białej rabaty, ja też ostatnio dosadziłam różowe czosnki, oby wpasowały się czasem kwitnienia w fazę różową, nie w białą
Sabina, kanny już w donicach. Stwierdziłam że nic mnie nie kosztuje ich podpędzenie, a chciałabym żeby na pewno zakwitły
Furtka u Ciebie wciąż zamknięta, więc pochwal no się tu u mnie co wpadło ci z tych "kwiotków" w łapki? A kanna jaki kolor?
Aneczka, no ja to monotonna jestem, klatka jak zwykle... z Jukki.
Lucynko, no to dobrze że nie tylko ja taka sklerotyczka, jak widać więcej zapalonych ogrodniczek tak też ma
Soniu, dziś rano u mnie też był szron i to spory, natomiast teraz świeci mocne słoneczko
Wzbudziłaś we mnie wielką ciekawość - 70 białych roślin
A pochwalisz się choć częścią co tam będzie? Ja złamałam się znów i dosadziłam na swoją białą rabatę czosnki główkowate. Mam nadzieje że wstrzelą się z kwitnieniem w jej fazę różową 
-------------------
U mnie dziś rano mróz, teraz słońce jak latem, choć chłodno. Boję się trochę o moje różaneczniki. Nie są ocienione i wariują biedaki z tym składaniem i rozkładaniem liści. Jak bym nakręciła filmik i puściła w przyspieszonym tempie, to jak fruwające motyle by wyglądały
W dzień wiosna, w nocy zima, powariowała ta pogoda, a niektóre rośliny razem z nią 
Nawet nie wiesz jaka juz jestem ciekawa tej Twojej białej rabaty
Małgosia, mówisz że to niegroźne? To dobrze, bo już się bałam że jakaś demencja mnie bierze...
Olka, właśnie mam postanowienie żeby z zakupami ciut zastopować
Dorota, Iwona, Kasia-kasia100780, fajnie że i Wam się podoba, ja też jestem nią zachwycona
Ewelina, rozumiem że Ty rozszalałaś się w zakupach internetowych. Tam to w ogóle już nie pamiętam co kupowałam. Na wiosnę będzie surprise

Beata, pomysł kopiuj, choć nie mój
Ewka, nawet nie wiesz jakie mnie zdziwienie wzięło jak te jeżówki zobaczyłam w garażu. Byłam przekonana że jednak ich nie kupiłam a tu proszę - są
Aguś, masz rację "gdzieś upchnę"
Co do białej rabaty, ja też ostatnio dosadziłam różowe czosnki, oby wpasowały się czasem kwitnienia w fazę różową, nie w białą
Sabina, kanny już w donicach. Stwierdziłam że nic mnie nie kosztuje ich podpędzenie, a chciałabym żeby na pewno zakwitły
Aneczka, no ja to monotonna jestem, klatka jak zwykle... z Jukki.
Lucynko, no to dobrze że nie tylko ja taka sklerotyczka, jak widać więcej zapalonych ogrodniczek tak też ma
Soniu, dziś rano u mnie też był szron i to spory, natomiast teraz świeci mocne słoneczko
-------------------
U mnie dziś rano mróz, teraz słońce jak latem, choć chłodno. Boję się trochę o moje różaneczniki. Nie są ocienione i wariują biedaki z tym składaniem i rozkładaniem liści. Jak bym nakręciła filmik i puściła w przyspieszonym tempie, to jak fruwające motyle by wyglądały
W dzień wiosna, w nocy zima, powariowała ta pogoda, a niektóre rośliny razem z nią 



