Iwonko,Kasiu,Żanko,Zuziu dzięki za odwiedzinki i pochwałę moich dalii , jak do tej pory mączniaka nigdy nie miały,wobec czego niczym je nie pryskałam ,tylko pod nóżki daję dużo kompostu,
wróciłam po chorobie do pracy jeszcze na jakiś czas,niebawem będę miała znowu przerwę bo dostałam sanatorium ,nareszcie porządnie wypocznę
tymczasem w ogrodzie nie mam za bardzo co pokazywać,same łebki z ziemi wystają,
z kwiatków to tylko śnieżyczki zakwitły
dzisiaj patrzyłam na trytomę ,liście wszystkie zmarznięte ,wyłożyły się na ziemi ,mam złe przeczucia,
jesienią rozdałam sadzonki bo bardzo mi się rozrosła,a tu masz babo placek ,mogę nie mieć wcale
ożywię swój wątek wspomnieniami arystokratek
mam nadzieję że chociaż troszkę rozweseliłam niejedną buźkę
