Moje Arboretum cz.4

[Miriam]

Karolinko u ciebie jak zwykle na bogato Przy takiej pogodzie to normalne,że sekator kusi,ale rozsądek musi wziąć górę Z wilcem pospieszyłaś się chyba,najwyżej w donicy będziesz hodować.Rozśmieszyłaś mnie tym,że zjesz mężowi prezent przez siebie kupiony

[karolacha]

Miriam no bo kupiłam mu Rafaello , to kto to zje przecież mnie poczęstuje
Wilca posiałam na próbę, nie całą torebeczkę, reszta pójdzie do gruntu. A ten w doniczce siedzi teraz w chłodnym garażu i stoi z wzrostem zobaczymy

-- 14 lut 2016, o 22:38 --

Dorotko kupiłam serduszko Bąblowi którym się bawi, ale wyobraź sobie ,ze to Stasiu mi podpowiedział, ten co nie chciał psa

-- 14 lut 2016, o 22:40 --

Felu są już zdjecia ze spotkania grupy wrocławskiej , która to Ty jesteś

[Dorota71]

Moje młodsze dziecię dzisiaj królika dostało. A ja szału! W domu istny dom wariatów. Kot gania się z królikiem, za nimi Staś a za Stasiem ja. Ciekawe jak długo to wytrzymam. Niech żyją prezenty walentynkowe!

[vimen]

Karolinko ja niebacznie posiałam wilca chyba 3 lata temu - od tego czasu walczę z tym draństwem i wyplenic nie mogę, bo rozsiewa się wszędzie na potęgę.
W Polsce jest 42 - lub coś koło tego - miejscowości o nazwie Psary. Koło mnie też jest jedna

[iwona0042]

Karolka Bąbelek miał wielkie szczęście bo trafił na Was, o wielkim sercu, ale Wy jakie szczęście mieliście, tyle radości wniósł w Wasze życie

[karolacha]

Vemen no co Ty powiesz wilec to takie agresywne dziadostwo nigdy tego nie miałam , będę uważała . A może mi nic z tego nie wyjdzie to nie będę się martwiła
Zeby tylko Psary były jedne dużo miejscowości się powtarza, ale może te Psary wyjątkowo często sa spotykane

-- 15 lut 2016, o 10:27 --

O rety Dorotko już to widzę, tę gonitwę zwierząt, dzieci i mamy na końcu No nieźle , nieźle też kiedyś miałam królika , bo synowa dała mi na przechowanie, na wiecznosć. Wpierw był w domu , wszystko obsikiwał, potem poszedł na podwórko, to kopał jamy....ale fajny był, rasa Baran , taki duży

-- 15 lut 2016, o 10:28 --

Iwonko Bąbel to moje 4 kolo szczęścia A jak go wzięłam to miał 1850g coraz ciężej mi sie go nosi na rękach

[felixa]

Karolinko, spotkanie wspaniałe, miałam wątpliwości czy się wybrać, a tu takie fajne towarzystwo. Tak to chyba jest,
że 'zielono zakręceni' nadają na tych samych falach. Nie ma mnie na zdjeciach, prosiłam Olę, aby nie robiła, bo ja z tych 'nieśmiałych' (stara, brzydka baba jestem niestety )

[karolacha]

Aleś zagadała Felu ja też stara emerytka
A do Ciebie jak można sie dostać żeby pooglądać ?
Czytałąm i widziałam ,że było fajnie. Ja w ub.r. byłam u Ewy -Kory, to poznaję Ole i mamę Ani -Stasie, pozostali chyba inni -nowi dla mnie Ale pomału wszyscy się poznamy

[karolacha]

Wiosna radosna :

[Dorota71]

Chyba czas zamówić coś z oczarów.

[Michasia1]

Witaj Karolinko
Bąbel bardzo urósł ale na szczęście nadal psotny i widzę,że skradł nie jedno serce
U Ciebie to już przyjemnie wiosennie. U mnie krokusy zaczynają wyglądać coraz śmielej. Czekam na nie , bo to nówki sztuki
Pozdrawiam

[karolacha]

Dorotko bez oczaru nie ma wiosennego ogrodu

[Dorota71]

No właśnie widzę. A raczej właśnie nie widzę go u mnie. Wrrrr

[karolacha]

Żanko ja teżdosadzałam krokusy i inne cebulowe. Ale widzę raczej te stare







Wawrzynek




Kalina B.




Ciągle kwitną wrzosy




















Tego złapać w kadr kiedy nie śpi naprawdę trudno, zazwyczaj uchwyce ogonek lub ucho

[Kasiula17]

Karolinko ruchliwy piesek to zdrowy piesek ale widzę udało Ci się uchwycić wiercipiętę.
Jak cudnie się wiosna budzi a prymulki już kolorek pokazały, uwielbiam niebieskie.