Pod Jesionem cz. 4
- Wolusia
- 1000p

- Posty: 2471
- Od: 12 sty 2013, o 17:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Pod Jesionem cz. 4
Cudowne ostróżki i takie różnorodne
Ja wysiałam i w doniczce dość kiepsko dają sobie radę 
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Pod Jesionem cz. 4
Witaj!
Moje najlepsze samosiejki znalazłam między kamykami, którymi wysypane jest odwodnienie wokół domu... Te w doniczkach


























pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42396
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Pod Jesionem cz. 4
O rany jakie cudne lilie wszystkie ale ta ciemnoróżowa http://www.pl.image-share.com/ijpg-478-154.html boska 
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Pod Jesionem cz. 4
Maysiu! To OT (nie pamiętam nazwy). miałam ich dużo więcej, ale straciłam je przez siebie i szkodniki - ślimaki nagie 
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42396
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Pod Jesionem cz. 4
Ma śliczny kolor!
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Pod Jesionem cz. 4
Następnym razem (jeśli zakwitną) zrobię zdjęcie z miarką, bo dodatkowo ma bardzo duże kwiaty i większość OT przepięknie pachnie. To nowy nabytek, ale starsze dorastały do 1,5-1,7 metra.
Jedyną ich wadą jest bardzo wolny przyrost. Dopiero bardzo duża cebulka się dzieli, a u mnie nastąpiło to po czterech latach.
Gdy w zeszłym roku zobaczyłam szkody normalnie się popłakałam ze złości na siebie.
Tu zdjęcia z 2014r




Jedyną ich wadą jest bardzo wolny przyrost. Dopiero bardzo duża cebulka się dzieli, a u mnie nastąpiło to po czterech latach.
Gdy w zeszłym roku zobaczyłam szkody normalnie się popłakałam ze złości na siebie.
Tu zdjęcia z 2014r




pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Pod Jesionem cz. 4
U Reni Liliowo sie zrobiło. Cudeńka pokazujesz.
- Renata1962
- 1000p

- Posty: 2587
- Od: 24 lut 2011, o 16:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Pod Jesionem cz. 4
Reniu lilie masz cudowne od razu robi się cieplej i radośniej oglądając je

-
tencia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1496
- Od: 26 sty 2013, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Pod Jesionem cz. 4
Też mam kilka kolorów lilii ,ale najbardziej podobają mi się białe
,chociaż patrząc na Twoje to już taka pewna nie jestem.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Pod Jesionem cz. 4
Ale ze mnie gapa. Nawet nie zauważyłam, że Cię zgubiłam.
A Ty pokazujesz takie cuda
Do tej pory bardzo nam skąpiłaś swojego ogródka' Teraz zostałaś zrehabilitowana
Patrzę na twoje ostróżki z zazdrością. Dlaczego u mnie nie rosną?
Tylko jednak przetrwała z tych co mi kupowałaś.
Ale jestem uparta i znowu kupiłam. Jedną, ale mam zamiar przytrzymać ją przy życiu
Jka się uda z jedną to potem będą kolejne.
Uwielbiam je
A Ty pokazujesz takie cuda
Do tej pory bardzo nam skąpiłaś swojego ogródka' Teraz zostałaś zrehabilitowana
Patrzę na twoje ostróżki z zazdrością. Dlaczego u mnie nie rosną?
Tylko jednak przetrwała z tych co mi kupowałaś.
Ale jestem uparta i znowu kupiłam. Jedną, ale mam zamiar przytrzymać ją przy życiu
Uwielbiam je
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Pod Jesionem cz. 4
Aniu! Wspomnienia są fajne, ale bardzo martwię się ile roślinek straciłam i jeszcze stracę - nornice nadal głodne.
Renatko! U mnie od wczoraj pada i tylko te zdjęcia dają nadzieję, że przyjdzie wiosna.
Tereniu! Białe też są piękne. Straciłam większość, ale ...chcesz i masz.





Ta nie całkiem biała, ale bardzo ją lubię, oby przeżyła, bo to orientalna.


Gosiu! Pisałam o ostróżkach, że nie lubią kwaśnej gleby, może w tym problem? Inna kwestia, że i u mnie nie wszystkie dają radę.

Ta z Rembiela w 2014r miała ponad 2,5 m wysokości i miała kwiaty aż do mrozów. Mam ją czwarty sezon, piszę mam, bo są oznaki życia, ale o nornice się boję.


To moja ulubiona piwonia- bardziej podobają mi się inne, ale ta jest mi jakoś tak inaczej bliska.

A to moja ptasia róża. Ptasia dlatego, że pojawiła się kilka lat temu ,,znikąd"

Renatko! U mnie od wczoraj pada i tylko te zdjęcia dają nadzieję, że przyjdzie wiosna.
Tereniu! Białe też są piękne. Straciłam większość, ale ...chcesz i masz.





Ta nie całkiem biała, ale bardzo ją lubię, oby przeżyła, bo to orientalna.


Gosiu! Pisałam o ostróżkach, że nie lubią kwaśnej gleby, może w tym problem? Inna kwestia, że i u mnie nie wszystkie dają radę.

Ta z Rembiela w 2014r miała ponad 2,5 m wysokości i miała kwiaty aż do mrozów. Mam ją czwarty sezon, piszę mam, bo są oznaki życia, ale o nornice się boję.


To moja ulubiona piwonia- bardziej podobają mi się inne, ale ta jest mi jakoś tak inaczej bliska.

A to moja ptasia róża. Ptasia dlatego, że pojawiła się kilka lat temu ,,znikąd"

pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Pod Jesionem cz. 4
Posegregowałam nasionka i ułożyłam na łóżku w sypialni...i mogę zabrać się za robotę ponownie, bo moje ,,zapasione kociątko" zdecydowało, że to najlepsze miejsce na drzemkę...
No cóż, kara musi być! Do pracy Renatko!
Pamiętacie, że za kilka tygodni świat może tak wyglądać?






No cóż, kara musi być! Do pracy Renatko!
Pamiętacie, że za kilka tygodni świat może tak wyglądać?






pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42396
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Pod Jesionem cz. 4
Renatko i pewnie tak będzie świat wyglądał, ale póki co za oknem zima dobrze że bezmroźna. Kwiatki u mnie to chyba lobelia ale może ktoś rozpozna inaczej. Śliczna ta Twoja piwonia
A na sasanki po ostatnim wybryku mysiorów to nie mogą patrzeć
Najchętniej kupiłabym sztucer 
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pod Jesionem cz. 4
Ach, Reniu, jakże cudne wspomnienia!
Zastanawiam się , czy zima z wiosną długo jeszcze będą się tak przemierzać.
No bo raz ciepło, raz ziąb, to znowu jakiś śnieg i tylko apetyt na prace ogrodowe zawsze ten sam.
Przekłada się te torebeczki z nasionkami i przekłada, coś tam się wysiewa, ale przecież to nie to, o co chodzi.
Zastanawiam się , czy zima z wiosną długo jeszcze będą się tak przemierzać.
No bo raz ciepło, raz ziąb, to znowu jakiś śnieg i tylko apetyt na prace ogrodowe zawsze ten sam.
Przekłada się te torebeczki z nasionkami i przekłada, coś tam się wysiewa, ale przecież to nie to, o co chodzi.
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Pod Jesionem cz. 4
Marysiu! U mnie kolejne straty!
Jak nic się nie zmieni, to stracę większość roślin, bo sasanki (ponad 20 szt) już prawie wyjadły. Sztucer? Bazukę!
Koty dostały ostatnie ostrzeżenie, albo zabierają się za łowy, albo koniec z jedzonkiem! 
Lucynko! Chyba te wysiewy będą u mnie niezbędne! Coraz więcej strat!

Jak nic się nie zmieni, to stracę większość roślin, bo sasanki (ponad 20 szt) już prawie wyjadły. Sztucer? Bazukę!

Lucynko! Chyba te wysiewy będą u mnie niezbędne! Coraz więcej strat!

pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja

