Mój tajemny ogród.
- IzabelaS
- 500p 
- Posty: 571
- Od: 15 cze 2010, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pod Kaliszem, Wielkopolska
Re: Mój tajemny ogród.
Zaczynam być przerażona ogromem pracy, jaka mnie czeka. Te stosy gałęzi, które należy zdjąć z róż i spalić, te ukorzenione hortensje, których ponad setka czeka na wiosnę i przesadzenie, te chwasty... I dużo, dużo jeszcze.
			
			
									
						
										
						- Wolusia
- 1000p 
- Posty: 2471
- Od: 12 sty 2013, o 17:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Mój tajemny ogród.
Tak   Czym dokarmiasz swoje roślinki, że są takie okazałe? Czy ostróżka, którą widziałam u Ciebie, sama się rozsiewa? Czy jest wieloletnia?
 Czym dokarmiasz swoje roślinki, że są takie okazałe? Czy ostróżka, którą widziałam u Ciebie, sama się rozsiewa? Czy jest wieloletnia?
			
			
									
						
										
						 Czym dokarmiasz swoje roślinki, że są takie okazałe? Czy ostróżka, którą widziałam u Ciebie, sama się rozsiewa? Czy jest wieloletnia?
 Czym dokarmiasz swoje roślinki, że są takie okazałe? Czy ostróżka, którą widziałam u Ciebie, sama się rozsiewa? Czy jest wieloletnia?- IzabelaS
- 500p 
- Posty: 571
- Od: 15 cze 2010, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pod Kaliszem, Wielkopolska
Re: Mój tajemny ogród.
Wczoraj pobudzona słońcem wyciągnęłam z piwnicy 5 donic z zadołowanymi późną jesienią różami z gołym korzeniem i okazało się, że zaczęły im pleśnieć pędy. Wyjęliśmy więc donice z piwnicy na słońce, powyjmowałam rośliny, obcięłam spleśniałe pędy, przycięłam korzenie, wykąpałam w ciepłej wodzie myjąc delikatnie tę pleśń szczoteczką do zębów , opryskałam Miedzianem i znów poszły do donic z ziemią.
-- 8 lut 2016, o 09:50 --
Wszystko polewam nawozem, zrobionym z obornika lub gnojówki. Do beczki lub dużego wiadra wkładam sporo gnoju, zalewam wodą i tak stoi okolo 10 dni. Potem podlewam w stosunku 1 kubek na konewkę wody. Praca ciężka
MOje ostróżki jakoś się nie wysiewają, może dlatego, że po przekwitnięciu obcinam im kwiatostany, zeby ponownie zakwitły.
			
			
									
						
										
						-- 8 lut 2016, o 09:50 --
Wszystko polewam nawozem, zrobionym z obornika lub gnojówki. Do beczki lub dużego wiadra wkładam sporo gnoju, zalewam wodą i tak stoi okolo 10 dni. Potem podlewam w stosunku 1 kubek na konewkę wody. Praca ciężka
MOje ostróżki jakoś się nie wysiewają, może dlatego, że po przekwitnięciu obcinam im kwiatostany, zeby ponownie zakwitły.
- 
				Emilia
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Mój tajemny ogród.
Witaj, Izabela! Dobrze, że trafiłam do Ciebie, bo nacieszę oczy różami   Pięknie Ci rosną i kwitną obficie. Jeśli pozwolisz, będę tu zaglądać
  Pięknie Ci rosną i kwitną obficie. Jeśli pozwolisz, będę tu zaglądać  
			
			
									
						
							 Pięknie Ci rosną i kwitną obficie. Jeśli pozwolisz, będę tu zaglądać
  Pięknie Ci rosną i kwitną obficie. Jeśli pozwolisz, będę tu zaglądać  
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
			
						Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
- IzabelaS
- 500p 
- Posty: 571
- Od: 15 cze 2010, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pod Kaliszem, Wielkopolska
Re: Mój tajemny ogród.
Poza tym wciąż i wszędzie walczę z chwastami, więc nawet nie zauważam, czy cokolwiek wysianego samo wzeszło...
			
			
									
						
										
						Re: Mój tajemny ogród.
Witaj Iza  Ależ u Ciebie cudownie klimatycznie i w takim stylu jak lubię, wspaniale. Już nie mogę się doczekać kolejnych fotek
 Ależ u Ciebie cudownie klimatycznie i w takim stylu jak lubię, wspaniale. Już nie mogę się doczekać kolejnych fotek 
			
			
									
						
										
						 Ależ u Ciebie cudownie klimatycznie i w takim stylu jak lubię, wspaniale. Już nie mogę się doczekać kolejnych fotek
 Ależ u Ciebie cudownie klimatycznie i w takim stylu jak lubię, wspaniale. Już nie mogę się doczekać kolejnych fotek 
- IzabelaS
- 500p 
- Posty: 571
- Od: 15 cze 2010, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pod Kaliszem, Wielkopolska
Re: Mój tajemny ogród.
Proszę - oto moje klimaciki, z różnych lat:







			
			
									
						
										
						






- spagusia
- 200p 
- Posty: 211
- Od: 4 maja 2010, o 21:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wałcz
Re: Mój tajemny ogród.
Jaka psuka przeniajpiękniejsza z przychówkiem!!!!   Taka trochę borderowata, czy się mylę?
 Taka trochę borderowata, czy się mylę?
			
			
									
						
										
						 Taka trochę borderowata, czy się mylę?
 Taka trochę borderowata, czy się mylę?- majalis2013
- 500p 
- Posty: 624
- Od: 20 mar 2013, o 08:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Łodzi
- IzabelaS
- 500p 
- Posty: 571
- Od: 15 cze 2010, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pod Kaliszem, Wielkopolska
Re: Mój tajemny ogród.
Tak, to borderka - podrzutek, bardzo inteligentne zwierzę. Ma 8 lat i od paru jest wysterylizowana. Szczeniła się 2 razy w roku, a raz miała nawet 11 młodych, w tym dwa martwe. Jakoś porozdawaliśmy, sprzedaliśmy, zostawiliśmy sobie te małe, ale już z tym koniec. Ma na imię Malinka.
			
			
									
						
										
						- spagusia
- 200p 
- Posty: 211
- Od: 4 maja 2010, o 21:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wałcz
Re: Mój tajemny ogród.
Piękne imię, Malinka urocza, a Wasze podejście bardzo mądre, co by się psinka nie męczyła. Pozdrowienia od naszej Dżedajki rasy środkowoeuropejski kundelbury, lat 9 ;) Nasza sterylizowana nie jest, ale maluchów nie miała (a szkoda) bo ona jest psem aspołecznym i boi się wszelkich innych zwierzaków nawet szczeniąt. Ona jest ludziolubna.
			
			
									
						
										
						- IzabelaS
- 500p 
- Posty: 571
- Od: 15 cze 2010, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pod Kaliszem, Wielkopolska
Re: Mój tajemny ogród.
majalis2013, z tym będzie problem... Mam na myśli prezentację odmian róż, bo to chyba masz na myśli? Cóż, u mnie wszystko idzie na żywioł, nie rozróżniam za bardzo odmian. Gdy zaczęłam przygodę z różami, nie znałam się na niczym, sadziłam co popadnie i gzie popadnie. Za gęsto, pomieszane, bez głowy. I gdy po latach okazało się, że mam kwitnący gąszcz, zaczęłam myśleć. Niektóre odmiany znam, a te, które ostatnio nabywam, znam jak najbardziej, więc może uda się co nieco zaprezentować.
Na przykład polską różę narodową:

lub różę fosforyzującą:

			
			
									
						
										
						Na przykład polską różę narodową:

lub różę fosforyzującą:

- majalis2013
- 500p 
- Posty: 624
- Od: 20 mar 2013, o 08:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Łodzi
Re: Mój tajemny ogród.
No to będą bez odmian, też pięknie.
Zadowolimy się portrecikami i ogólnymi planami. A pewnie przy okazji nie jedna "odzyska" imię
			
			
									
						
							Zadowolimy się portrecikami i ogólnymi planami. A pewnie przy okazji nie jedna "odzyska" imię

Agata
			
						- 
				aniap56
- 200p 
- Posty: 451
- Od: 6 cze 2014, o 21:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puławy x Lublin
Re: Mój tajemny ogród.
 
 Jeżeli pozwolisz to i ja czasami pospaceruje po Twoim ogrodzie.
 
 Wszystkie róże bez względu na nazwę super
 
 Ale tej pracy to Ci nie zazdroszczę. Wypoczywaj na razie póki możesz i miejmy nadzieję,że niedługo nadejdzie upragniona wiosna

- IzabelaS
- 500p 
- Posty: 571
- Od: 15 cze 2010, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pod Kaliszem, Wielkopolska
Re: Mój tajemny ogród.
spagusia, u nas też są kundlebure wielkopolskie -  Lola i Henek:



A to ich dziecko -Bolek:

			
			
									
						
										
						


A to ich dziecko -Bolek:





 
 
		
