Pozdrawiam Teresa






 bo w działkowcu mówili żeby nie wrzucać tego rodzaju rzeczy na kontenery...
  bo w działkowcu mówili żeby nie wrzucać tego rodzaju rzeczy na kontenery... i tak myślę że sobie zbudujemy drugi obok i tam będę skłądować nowe odpady ?
 i tak myślę że sobie zbudujemy drugi obok i tam będę skłądować nowe odpady ?

Próbowałaś siać poplon ozimy? Rok temu siałam żyto ozime, które bardzo fajnie rozluźniło i poprawiło strukturę gleby, a do tego wiosną nie było problemu chwastów - przekopywaliśmy tuż przed wysiewem warzyw, więc chwasty nie miały okazji skolonizować działki wczesną wiosną.beata_m pisze:Ja mam ogród na bardzo słabej glebie, więc dla mie kluczem do sukcesu jest właściwe nawożenie. Używam obornika granulowanego, bo nie mam dostępu do świeżego.

 Udało mi się znaleźć sklep ogrodniczy, który sprzedaje obornik granulowany własnej produkcji jakieś 25-30% tańszy od holenderskiego. Po za tym granulowany ma swoje zalety. Wyczytałam, że można go dawać pod rośliny, które nie lubią rosnąć w pierwszym roku po oborniku np. marchewka. W tym sezonie zamierzam to sprawdzić.
 Udało mi się znaleźć sklep ogrodniczy, który sprzedaje obornik granulowany własnej produkcji jakieś 25-30% tańszy od holenderskiego. Po za tym granulowany ma swoje zalety. Wyczytałam, że można go dawać pod rośliny, które nie lubią rosnąć w pierwszym roku po oborniku np. marchewka. W tym sezonie zamierzam to sprawdzić.
 
 




 Bardzo ciekawy tekst załączyłeś. Nie wiedziałam, że w Polsce już przed wojną z tym eksperymentowano. Ciekawe, że coś, co się raczej kojarzy z zanieczyszczeniem środowiska, może mieć takie ekologiczne zalety, przy właściwym zastosowaniu.
 Bardzo ciekawy tekst załączyłeś. Nie wiedziałam, że w Polsce już przed wojną z tym eksperymentowano. Ciekawe, że coś, co się raczej kojarzy z zanieczyszczeniem środowiska, może mieć takie ekologiczne zalety, przy właściwym zastosowaniu.

