Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija-cz.5

[Anka159]

Wspaniałe kwitnienie. Ten bordo jest cudny
Pozdrawiam.

[barbra13]

Etouffee piękny z tą ciemną gardzielą, pomarańczowy też niczego sobie.
Basia

[crazydaisy]

Widuje Etouffee na zdjeciach w takich rudych barwach. Moze sie przebarwi w miare jak bedzie przekwital. Jest duzy. Zdecydowanie duzy. Nazwa mi sie podoba. Ktos mial poczucie humoru.
Zdjecie Bena nie wyszlo najlepiej. Jego kolor jest bardzo intensywny.

[hen_s]

Etouffee absolutna rewelacja, jeszcze piszesz że wielki... Gratuluję takiego cuda!!

Ben Lexcen ciekawa forma kwiatu, jest taki... wygnieciony(?). Mi się bardzo podoba.

W ogóle to miszczyni jak coś pokaże... Klękajcie Narody!

[justus27]

Bordowy hibiskus mnie "zastrzelił" głębią koloru. Przepięknie Ci zakwitł

Rób fotki bacików hojkom ;)
U Ciebie wcześniej ruszyły ze wzrostem hoje, niż u mnie

[Miroslawa]

Kinga, świetne oba
Jak dobrze pamiętam, szczepiłaś hibiskusa Przyjęło się szczepienie?

[x-F-7]

Pieknie, a mój nadal stoi wybarwia się i zakwitnąć nie chce od roku grrr.

[crazydaisy]

Dziekuje. Miroslawo. Tak, samo szczepienie okazalo sie udane, zraz ruszyl ze wzrostem, ale - cala ja - przelalam dziada i w ten prosty sposob zalatwilam korzenie. Niemniej jednak osmielilam sie nieco jeśli chodzi o szczepienie i będę probowala. Wlasnie ukorzeniam "dziczka", ktory mi odbil od gommerowskiego hibka.

Zakwitnie, Filigranowa. Poczuje wiosne to i zaszaleje.

Dzis mam troszke do pokazania.

[Blueberry]

Ooo, takie widoki bardzo lubimy Zwłaszcza ten ciemny - co on zacz?

[Miroslawa]

Kinga Black Jack boski Szkoda, że szczepiony padł na pewno drugim razem Ci się uda Ja też zalewam hibiskusy

[crazydaisy]

Blueberry, to Black Jack.
Miroslawa, to sie nadmiar troski nazywa. Przyslowiowe koty to jakos przezywaja, a roslinom szkodzi.

[hen_s]

Piękne, piękne!

Tylko z podpisami proszę - lubię wiedzieć co podziwiam. Potem w tekście to już nie to...

[Malachitek]

Ja się nie wyłamię, bo też zachwycił mnie Etouffee i Black Jack to chyba przez intensywność koloru. No i trzeba przyznać, że takie kwiaty rzadko się widuje. Do tego Black Jack ma fajną nazwę, taka żyłka hazardu - zakwitnie, czy nie zakwitnie?

[crazydaisy]

Tak, Henryku, postaram sie poprawic.
Malachitku, przyznam, ze Black Jack nalezy do moich ulubiencow. Nie dosc ze ladny, to jeszcze chetnie kwitnie.

A wczoraj pokazal sie Ben Lexcen...

[barbra13]

Piękny jest i ten perłowy środeczek