Gospel miałam na swojej liście, nie wiem dlaczego go wykreśliłam
Ogród różą malowany - część II
- 
				Pashmina2006
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 8030
 - Od: 12 kwie 2012, o 18:56
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Łódzkie
 
Re: Ogród różą malowany - część II
Dobrze że róże przetrwały ładnie zimę.  U mnie nie wszystkie wyglądają idealnie ale te które przejrzałam czarne nie są. To już plus. Obrywasz liście które zostały z jesieni? Róże zakupiłam. Ale w ogóle nie mam chęci aby pomyśleć o ich rozstawieniu. Fajnie się kupuje ale jeszcze je rozsądnie ulokować, posegregować... w zeszłym roku lepiej mi to szło. 
Gospel miałam na swojej liście, nie wiem dlaczego go wykreśliłam
 . Herzogin zachwyca  
 .
			
			
									
						
										
						Gospel miałam na swojej liście, nie wiem dlaczego go wykreśliłam
- ewamaj66
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 21494
 - Od: 19 lut 2011, o 16:55
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Warmia
 
Re: Ogród różą malowany - część II
Mnie też wybitnie "nie leży" kolor Lavender Ice 
 Ale przecież nie muszę sadzić, jeśli nie chcę 
 Za to od jakiegoś czasu przyglądam się Herzogin Christianie-ze względu na kolor właśnie. To całkiem świeża odmiana i trochę niepewności, jak sobie będzie radzić w ogrodzie. Podobnie z Constance Mozart. Pozwlekam jeszcze trochę-chyba, że zupełnie przypadkiem włożę którąś do koszyka 
			
			
									
						
										
						- Yollanda
 - 500p

 - Posty: 952
 - Od: 23 maja 2014, o 14:34
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Małe Trójmiasto
 
Re: Ogród różą malowany - część II
Brawo, Elwi i dzięki za kolejny odcinek zabawnego serialu "Olimpijskie Róże".
Seminarium , wykład lekcja dla nas dotkniętych różyczką to prawdziwe panaceum, pożywka dla różanych rozmyślań i planów.
"Syrenie wycie"
 super kolor 
  , mnie również nie zachwyca. Chociaż 'Lavender Ice' ma ładny kształt kwiatów, falbaniasty.
Za to 'Mrs John Laing' faktycznie piękna i cudnie pachnąca, trafia do mojego notesu, do kręgu "to właśnie ta".
Napisałaś:
"Ciekawa jestem, czy kiedyś zostanie wyhodowana róża o kwiatach i zapachu jak u wielkokwiatowych i kwitnieniu całymi kiściami jak floribundy..."
Czy nie wydaje Ci się, że tę definicję spełniają róże hodowli rodziny Guillot ( od 1867 roku).
Ostatnio przeczytałam, że nowy typ krzewu różanego 'Rosa Generosa' łączy w sobie wszystkie zalety, których pożądają współcześni miłośnicy róż: piękny zapach, obfitość kwitnienia, nostalgiczny wdzięk i zdumiewająca gamę barw.
Zauważyłam powyżej fotkę róży 'Agnes Schilliger' to jest Rosa Generosa. Jak w Twoim rankingu plasuje się ta piękność?
Podobno zachwycić też się można 'Mme Paule Massad' - pachnie jabłkami i grejpfrutem.
Czy masz w swojej kolekcji 'Chantal Merieux' i 'Paul Bocuse'? To też ten typ.
			
			
									
						
										
						Seminarium , wykład lekcja dla nas dotkniętych różyczką to prawdziwe panaceum, pożywka dla różanych rozmyślań i planów.
"Syrenie wycie"
Za to 'Mrs John Laing' faktycznie piękna i cudnie pachnąca, trafia do mojego notesu, do kręgu "to właśnie ta".
Napisałaś:
"Ciekawa jestem, czy kiedyś zostanie wyhodowana róża o kwiatach i zapachu jak u wielkokwiatowych i kwitnieniu całymi kiściami jak floribundy..."
Czy nie wydaje Ci się, że tę definicję spełniają róże hodowli rodziny Guillot ( od 1867 roku).
Ostatnio przeczytałam, że nowy typ krzewu różanego 'Rosa Generosa' łączy w sobie wszystkie zalety, których pożądają współcześni miłośnicy róż: piękny zapach, obfitość kwitnienia, nostalgiczny wdzięk i zdumiewająca gamę barw.
Zauważyłam powyżej fotkę róży 'Agnes Schilliger' to jest Rosa Generosa. Jak w Twoim rankingu plasuje się ta piękność?
Podobno zachwycić też się można 'Mme Paule Massad' - pachnie jabłkami i grejpfrutem.
Czy masz w swojej kolekcji 'Chantal Merieux' i 'Paul Bocuse'? To też ten typ.
- 
				Pashmina2006
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 8030
 - Od: 12 kwie 2012, o 18:56
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Łódzkie
 
Re: Ogród różą malowany - część II
Elwi, kochana napisz mi czy Avalon może rosnąć w pełnym słońcu?
			
			
									
						
										
						- Elwi
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2114
 - Od: 1 lis 2013, o 19:38
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Podbeskidzie
 
Re: Ogród różą malowany - część II
Madziu - Pasmina2006 u mnie Avalon rośnie w pełnym słońcu, na patelni  
			
			
									
						
										
						- inka52
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2170
 - Od: 5 lis 2009, o 11:54
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk
 
Re: Ogród różą malowany - część II
Witaj  czytam  wszystkie  odcinki  różanego  komiksu  ,  większość  z  tych  mam  i  prawdą  jest  to  co  piszesz  , jeśli  chodzi  o  lawender  ice , nie  do  końca  jest "syreny wycie" bardzo  kompaktowa  rózyczka,
dlatego jestem pewna ze terażniejszy zakup Gospel to dobre posuniecie , bardzo mi się spodobała ,tylko czy nie rośnie bardzo wysoko
  
			
			
									
						
										
						dlatego jestem pewna ze terażniejszy zakup Gospel to dobre posuniecie , bardzo mi się spodobała ,tylko czy nie rośnie bardzo wysoko
- inka52
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2170
 - Od: 5 lis 2009, o 11:54
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk
 
Re: Ogród różą malowany - część II
Witaj  czytam  wszystkie  odcinki  różanego  komiksu  ,  większość  z  tych  mam  i  prawdą  jest  to  co  piszesz  , jeśli  chodzi  o  lawender  ice , nie  do  końca  jest "syreny wycie" bardzo  kompaktowa  rózyczka,
dlatego jestem pewna ze terażniejszy zakup Gospel to dobre posuniecie , bardzo mi się spodobała ,tylko czy nie rośnie bardzo wysoko
  
			
			
									
						
										
						dlatego jestem pewna ze terażniejszy zakup Gospel to dobre posuniecie , bardzo mi się spodobała ,tylko czy nie rośnie bardzo wysoko
- 
				JagiS
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 5047
 - Od: 8 kwie 2012, o 14:10
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Pruszcz Gdański
 
Re: Ogród różą malowany - część II
Cześć, Elwi!
Kombinacja norweska to będąca chyba najbardziej na czasie "dyscyplina". A właściwie norwesko - saharyjska
. Swoim różom jeszcze się nie przyglądałam, poza tym myślę, że ich dzisiejszy wygląd jeszcze o medalu w tej konkurencji nie świadczy... Konkurencja zakończy się w kwietniu...
Syrenie wycie, też wymyśliłaś
! No, chyba że chcesz przebić "zdychające łabądki" 
.
"Sirieniewyj", to po rosyjsku "bzowy"
.
I co się okazało, bzy kocha prawie całe forum, a teraz okazuje się, że kolor bzowy jest be?
 
  - zbulwersowana Jagi
PS. Dzięki za Avalona
. A tak nawiasem, moja siostrzenica na wszystkie moje rośliny mówi awalony  
.
			
			
									
						
										
						Kombinacja norweska to będąca chyba najbardziej na czasie "dyscyplina". A właściwie norwesko - saharyjska
Syrenie wycie, też wymyśliłaś
"Sirieniewyj", to po rosyjsku "bzowy"
I co się okazało, bzy kocha prawie całe forum, a teraz okazuje się, że kolor bzowy jest be?
PS. Dzięki za Avalona
- nifredil
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 4371
 - Od: 26 mar 2012, o 23:21
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Podkarpacie
 
Re: Ogród różą malowany - część II
Jagi.. jak ty już coś napiszesz  
  Zawsze celnie i jak zawsze z jajem  
 Ja tak się zapatrzyłam na ten "bzowy" kolor (tak, uwielbiam lilaki całym sercem, jak prawie całe forum), że nawet nie zauważyłam opisu wielkości tej róży.. Czy ją w ogóle widać idąc przez ogród, w którym tyle różnorodności?? Elwi, jak to jest z tą różą?
			
			
									
						
										
						- dorotka350
 - -Moderator Forum-.

 - Posty: 5520
 - Od: 26 maja 2014, o 20:18
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: mazowieckie
 
Re: Ogród różą malowany - część II
Elwi, wielkie brawa dla Augusta Luise za zdobycie trzeciego miejsca  
  A jednak... 
  Pamiętam jak w zeszłym roku chciałaś się jej pozbyć ze względu na kolor właśnie  
  Dobrze, że została i teraz zdobyła zaszczytne trzecie miejsce. Ona ma swój urok, a jak jeszcze sypnie kwiatami, to klękajcie narody i nawet można przymknąć oko na jej przekwitanie  
 
Zamówiłaś Strawberry Hill
  Nie mam tej róży, więc z tym większą ciekawością popatrzę w sezonie na Twoją.
			
			
									
						
										
						Zamówiłaś Strawberry Hill
- Margo2
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 25228
 - Od: 8 lut 2010, o 12:14
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Płock
 
Re: Ogród różą malowany - część II
Ty też miałas problem z Celebrating Life?
U mnie stała jak zaczarowana. Nie wypuściła ani jednego nowego przyrostu, nie mówiąc o kwiecie.
I obie panny rosną obok siebie. Może to miejsce im nie odpowiada?
Na razie nie zamawiam Lacre. Zobaczymy co z niego zostało.
W razie czego będzie jesienne zamówienie
			
			
									
						
										
						U mnie stała jak zaczarowana. Nie wypuściła ani jednego nowego przyrostu, nie mówiąc o kwiecie.
I obie panny rosną obok siebie. Może to miejsce im nie odpowiada?
Na razie nie zamawiam Lacre. Zobaczymy co z niego zostało.
W razie czego będzie jesienne zamówienie
- ewamaj66
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 21494
 - Od: 19 lut 2011, o 16:55
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Warmia
 
Re: Ogród różą malowany - część II
Bzy są bzowe i niczego nie udają, a róża ma być różowa, nie bzowa 
 Bliższe mojemu poglądowi na "sireniewyj" jest określenie (też z forum 
) "trupi kolorek" 
 
Przeszłam się dziś po ogrodzie-szału nie ma. U mnie jest stanowczo zimniej niż gdzie indziej. Jednak na razie róże z nielicznymi wyjątkami wyglądają na żywe
			
			
									
						
										
						Przeszłam się dziś po ogrodzie-szału nie ma. U mnie jest stanowczo zimniej niż gdzie indziej. Jednak na razie róże z nielicznymi wyjątkami wyglądają na żywe
- Tolinka
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1715
 - Od: 1 mar 2013, o 23:30
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Częstochowa
 
Re: Ogród różą malowany - część II
A mnie się to twoje "syrenie wycie " bardzo podoba  
 zaprosiłam ją do siebie i mam nadzieję że będzie taka niziutka jak ją opisują   
 
Mrs.John L. tu się zgadzam w 100% co do miejsca medalowego i konkurencji ,u mnie w trzecim roku pokazała co potrafi ,kwiaty wielkie ,ciężkie i cudnie pachnące
			
			
									
						
										
						Mrs.John L. tu się zgadzam w 100% co do miejsca medalowego i konkurencji ,u mnie w trzecim roku pokazała co potrafi ,kwiaty wielkie ,ciężkie i cudnie pachnące
- ewunia7
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 5092
 - Od: 1 lis 2012, o 15:31
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Bydgoszcz
 
Re: Ogród różą malowany - część II
Elwi cieszę się,że do Ciebie trafiłam
Masz fantastyczne poczucie humoru, wręcz pochłonęłam wszystkie odcinki różanej olimpiady
A jako, że od trzech lat jestem zafascynowana różyczkami, więc opinie o nich są dla mnie jak najbardziej przydatne

 
		
