Ania Zuzia i Chłopaki cz.5

[renzal]

Kolekcję chryzantemek trzeba koniecznie odtworzyć.

Nie mam żółtego, ani niebieskiego chabra , jedynie takiego Black Sprite.

Młody jeszcze, ale jeśli gryzonie go nie pożarły...

[Wolusia]

Aniu, próbowałam siać chryzantemy w tamtym sezonie i klapa. Jak Ty się dochowałaś swoich? Chciałabym spróbować raz jeszcze Nawet mam jakieś nasionka. Udanej niedzieli

[Dorota71]

Aniu, jak już Ci się ten żółty chaber rozrośnie, to prosiłabym o sadzonkę.
No takiego cuda jeszcze nie mam.
I o lnie mi przypomnieliście. Muszę rzucić nasiona na rabatę. Tak mi się najbardziej podoba.

[wielkakulka]

Reniu ja nie mam tego black sprite - w sumie to mam żółtego. Kiedys miałam jeszcze różowego, ale jednoroczny. Wysiałam w ub. roku, ale padł. Wiesz o czym myślę

Beti ubiegły rok był straszny, wszystko uschło, ale 2 lata temu to ja szalałam z roślinkami. Tawułki, chryzantemki, hosty, serduszka, żurawki, jednorocznych mnóstwo. W tym stawiam na byliny. Muszę jeszcze żurawek trochę zdobyć, więcej chryzek no i piwonie mi się marzą. Czekam, bo posadziłam jesienią 120 cebulek będzie cudnie jak zakwitną bo wsadziłam je obok siebie na dwóch małych kwadratach

Wiolusiu z moich wiosna bez problemu mogę ci wysłać sadzonki. Ja kupowałam u Jatry. Teraz zaglądam do e-Babci - Jadzi - moja siostra zawitała na forum i tez jakieś chce, wiec wiosna musimy napaść na Jadzię i dokupić sobie innych. Czekam, żeby zobaczyć co odbije. Ale wydaje mi się, że będzie OK.

Dorotko nie ma problemu. Dziś idę pozaglądać na działkę, zobaczę czy coś wyszło, jak się maja roślinki. Nie ma problemu.

[Dorota71]

Oj to ja już dziękuję ślicznie.

[Wolusia]

Padam do nóżek ;)

[wielkakulka]

No to tak. Byłam zobaczyłam. Chabry jeszcze pod ziemią,ale chryzki już rosną i są całkiem spore. Wiolu mam w domu sadzonki dla Ciebie, jutro poślę. Możesz je w doniczki i chłodne miejsce, albo w grunt i trochę okryć. Nic im nie będzie.

Na chabra jeszcze trochę poczekamy.

[Wolusia]

Aniu, rozpływam się w podziękowaniach. Muszę chyba do gruntu, ale jak je okryć...Nic takiego już nie mam. Butelka plastikowa zda się?

[wielkakulka]

Jak nie będzie już wielkich mrozów, to niczym nie musiałabyś okrywać. Ale butelka jak najbardziej - odetnij dno i postaw na roślinkę. Zakrętkę zabierz, będzie dopływ powietrza. Nie powiem ci, która jest która, zobaczymy jak zakwitną

[iwona0042]

Aniu a do chabra u Ciebie też się uśmiecham

[wielkakulka]

Dzisiejsze fotki

Łubiny poczuły wiosnę. W ubiegłym roku nie kwitły, było im za gorąco i za sucho - padły i uschły. Bałam się, że nie odbiją - a jednak







pietruszka rośnie do rosołku



chryzantemki odbijają po zeszłorocznej suszy









Moje wieeeeloletnie goździki



ciemiernik



czosnek



I takie tam









Iwonko nareszcie mogę się odwdzięczyć - moje pierwsze sadzonki były od Ciebie.

[iwona0042]

Aniu

[Dorota71]

Faktycznie coś jest nie tak z tym forum dzisiaj. Najpierw zdjęcia się długo otwierają a w końcu i tak nie wszystkie widać.

[wielkakulka]

A myślałam, że tylko u mnie coś nawala - na telefonie otwierały sie foty bez problemu.

[renzal]

Ja dziś też wyszłam na działkę, ale u mnie dużo mniej rośnie.