Na końcu wydmy cz.2
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Na końcu wydmy cz.2
Aniu czarujesz nadal różami.
Syn jak każdy pan wybrał czerwoną, choć w paski.
Diamond Eyes i Ombre Parfait zjawiskowe, te niesamowite kolory.
Ptaki rzeczywiście szaleją w zagajniku i moje tulipany pokazały głowy. Jakoś niespecjalnie mnie to cieszy na początku lutego. 
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42397
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Na końcu wydmy cz.2
Aniu bardzo spodobała mi się Ombre Parfait, a mączniak może atakował bo lato nietypowe dla naszej strefy klimatycznej. W innych lata może nie będzie z nim źle
Bardzo ciekawy kwiat i kolor 
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Na końcu wydmy cz.2
Aniu jestem pod ogromnym wrażeniem tych siedmiuset metrów trawnika.
Ja tak Iwonka mam działkę o połowę niż ty masz trawy.
Pięknie wygląda rabata pod płotem i te ostróżki naprzeciw.
A powojnik Sunset..? No klękajcie narody!
Pięknie wygląda rabata pod płotem i te ostróżki naprzeciw.
A powojnik Sunset..? No klękajcie narody!
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Na końcu wydmy cz.2
Aniu
podczytuję cichutko omawianie róż, nawet co niektóre wpisałam sobie na listę (róże Massada)
coś z nimi planuję pod nowym domkiem ale do końca nie wiem jak i co.
Ombree Parfaite też mam i jestem z niej bardzo zadowolona, malutka ślicznotka
Ombree Parfaite też mam i jestem z niej bardzo zadowolona, malutka ślicznotka
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Na końcu wydmy cz.2
Podoba mi się Diamond Eyes
Natomiast o wspomnianych przez Ciebie historycznych nic nie powiem, bo akurat tych nie posadziłam. Mam ich trochę, bo są często wystarczająco odporne na mróz i wiele z nich dorasta do słusznych rozmiarów (lubię takie konkretne krzaki
). Pogodziłam się z brakiem powtarzania i sadzę między różami lilie 
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Na końcu wydmy cz.2
" A Ty byłaś u mnie w czerwcu
"
Przyznaję - nie byłam, mam nadzieję to nadrobić...
Jakoś nie wiedziałam, że masz tego trawnika aż tyle..... jednak liczby przemawiają lepiej niż wrażenia wzrokowe....
Przyznaję - nie byłam, mam nadzieję to nadrobić...
Jakoś nie wiedziałam, że masz tego trawnika aż tyle..... jednak liczby przemawiają lepiej niż wrażenia wzrokowe....
Pozdrawiam
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Na końcu wydmy cz.2
Ombre Parfait identyczna jak Cardinal de Richelieu. Dla mnie prawie nie do odróżnienia.
A Hot Chocolate trochę mnie zaniepokoiła, że ona tylko wytrzymuje do -26 stopni. Ile lat ją masz Aniu?
A Hot Chocolate trochę mnie zaniepokoiła, że ona tylko wytrzymuje do -26 stopni. Ile lat ją masz Aniu?
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Na końcu wydmy cz.2
Aniu, a nie mozna poprawić podelwania?
Wydaje mi się, ze to kwestia ustawienia
Może Justynka by coś podpowiedziała
Wydaje mi się, ze to kwestia ustawienia
Może Justynka by coś podpowiedziała
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Na końcu wydmy cz.2
Gosia, to co ja podpowiedziałam, to Anka wie.... to nic nowego, tylko sporo przerabiania...
Pozdrawiam
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Na końcu wydmy cz.2
Ania, czytam sobie, że Rock & Roll wybrał twój syn i tak mnie zaczęło zastanawiać co wybrałyby moje dzieci. A, że póki co możliwości swobodnego buszowania po internetach nie mają tak podsunęłam im pod nos katalog z różami. Oczywiście syn wybrał dwukolorową, intensywnie wybarwioną Nostalgie, a córka delikatną Queen of Sweden ewentualnie Claire Austin
I niech mi ktoś tu powie, że postrzeganie barw i preferencje kolorystyczne nie są uzależnione od płci

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Na końcu wydmy cz.2
justi177 pisze:Gosia, to co ja podpowiedziałam, to Anka wie.... to nic nowego, tylko sporo przerabiania...
Czyli jednak dużo roboty, a ja myślałam, że to kwestia ustawienia dysz. Zupełnie się na tym nie znam
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Na końcu wydmy cz.2
Soniu, czytałam w innym wątku, że nie masz odpowiedniego miejsca na róże purpurowe, szkoda bo warto je mieć w ogrodzie. Ich kolory są trudne do uchwycenia na zdjęciu. Czasami się udaje.
Moje tulipany jeszcze siedzą cicho, za to irysy cebulowe wystawiły kły.
W takiej sytuacji, jeżeli zapowiadają mrozy, podsypuję im trochę kompostu, robiąc mini kopczyki
Marysiu, Ombree Parfaite do tego roku była zdrowa. Masz rację, nietypowa pogoda poddała nasze rośliny sprawdzianowi, nie wszystkie spisały się na medal.
Aneczko, może tego trawnika jest troszkę mniej, ale niewiele. Koszenie zajmuje całą godzinę jazdy dużą kosiarką. Jak mi się skończy miejsce na rabatach, to zawsze mogę coś uszczknąć.
Sunset to mój najlepszy powojnik. Dlatego ciągle próbuję z kolejnymi, może jeszcze coś dobrego mi się trafi, odpornego na uwiąd.
Majeczko, dobrze to rozumiem, nie ma czasu na dwa fora, ale do starych znajomych czasami się zagląda
Róże Massada przypadły mi do gustu. Lubię ich zmienność kolorystyczną.
Ombree Parfaite ma piękny kolor, ale w tym roku mocno chorowała. Zobaczymy jak spisze się na nowej miejscówce.
Ewa, dawno Cię nie było, cieszę się, że zaglądasz.
Wpadła Ci w oko Diamond Eyes. To piękna miniaturka, o trudnym do uchwycenia kolorze, zwłaszcza dla mojego aparatu.
Po tegorocznej pogodzie większość róż drugie kwitnienie sobie odpościła, to takie kwitnące raz wcale nie odstawały od reszty
Justyna, sama wiesz jak to jest z czasem w sezonie
M. tak szacuje powierzchnię trawnika, ale trochę mogę mu uszczknąć, bez afery
Wandziu, te dwie róże bardzo się różnią. Przede wszystkim wzrostem, Ombree to maleństwo dorastające do 90 cm, kolor kwiatów ma zdecydowanie ciemniejszy od Kardynała. Kwiaty są mniejsze, choć podobnej budowy.
Hot Chocolate zimowała u mnie dwa razy. Robię różom kopczyki z kompostu, zawsze to ochrona, a i nawożenie też zrobione.
Gosiu, jak Justyna napisała, to nie takie proste.
Sabinko, panowie są prości w obsłudze, barwy podstawowe w zupełności wystarczają, czerwony i niebieski całkowicie zaspokajają ich potrzeby kolorystyczne
Co do dziewczynek to nie mam doświadczenia.
Moje tulipany jeszcze siedzą cicho, za to irysy cebulowe wystawiły kły.
W takiej sytuacji, jeżeli zapowiadają mrozy, podsypuję im trochę kompostu, robiąc mini kopczyki
Marysiu, Ombree Parfaite do tego roku była zdrowa. Masz rację, nietypowa pogoda poddała nasze rośliny sprawdzianowi, nie wszystkie spisały się na medal.
Aneczko, może tego trawnika jest troszkę mniej, ale niewiele. Koszenie zajmuje całą godzinę jazdy dużą kosiarką. Jak mi się skończy miejsce na rabatach, to zawsze mogę coś uszczknąć.
Sunset to mój najlepszy powojnik. Dlatego ciągle próbuję z kolejnymi, może jeszcze coś dobrego mi się trafi, odpornego na uwiąd.
Majeczko, dobrze to rozumiem, nie ma czasu na dwa fora, ale do starych znajomych czasami się zagląda
Róże Massada przypadły mi do gustu. Lubię ich zmienność kolorystyczną.
Ombree Parfaite ma piękny kolor, ale w tym roku mocno chorowała. Zobaczymy jak spisze się na nowej miejscówce.
Ewa, dawno Cię nie było, cieszę się, że zaglądasz.
Wpadła Ci w oko Diamond Eyes. To piękna miniaturka, o trudnym do uchwycenia kolorze, zwłaszcza dla mojego aparatu.
Po tegorocznej pogodzie większość róż drugie kwitnienie sobie odpościła, to takie kwitnące raz wcale nie odstawały od reszty
Justyna, sama wiesz jak to jest z czasem w sezonie
M. tak szacuje powierzchnię trawnika, ale trochę mogę mu uszczknąć, bez afery
Wandziu, te dwie róże bardzo się różnią. Przede wszystkim wzrostem, Ombree to maleństwo dorastające do 90 cm, kolor kwiatów ma zdecydowanie ciemniejszy od Kardynała. Kwiaty są mniejsze, choć podobnej budowy.
Hot Chocolate zimowała u mnie dwa razy. Robię różom kopczyki z kompostu, zawsze to ochrona, a i nawożenie też zrobione.
Gosiu, jak Justyna napisała, to nie takie proste.
Sabinko, panowie są prości w obsłudze, barwy podstawowe w zupełności wystarczają, czerwony i niebieski całkowicie zaspokajają ich potrzeby kolorystyczne
Co do dziewczynek to nie mam doświadczenia.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Na końcu wydmy cz.2
Na uwiąd są odporne powojniki Atragene
Zdecydowanie lubię, szczególnie te powtarzające kwitnienie. W dodatku nie wolno ich ciąć, więc odpada jedna z czynności pielęgnacyjnych 
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Na końcu wydmy cz.2
Ewo, mam dwa z grupy Atragene Blue Bird i drugi dość podobny, ale nazwy nie pamiętam. Puściłam je na siatkę, ale sąsiad wszystko kosi od swojej strony i dostało się powojnikom.
Może dam im jakąś kratkę, co trochę zabezpieczy je przed cięciem.
Dziewczyny, zróbcie burzę mózgów i pomóżcie mi znaleźć powojnik na żółtą rabatę. Ma być odporny na uwiąd, kolor najlepiej kremowy. Tangucki mi padł.
Takie cudeńko znalazłam
http://www.alpinegarden.co.uk/index.php ... armoraria/
Może dam im jakąś kratkę, co trochę zabezpieczy je przed cięciem.
Dziewczyny, zróbcie burzę mózgów i pomóżcie mi znaleźć powojnik na żółtą rabatę. Ma być odporny na uwiąd, kolor najlepiej kremowy. Tangucki mi padł.
Takie cudeńko znalazłam
http://www.alpinegarden.co.uk/index.php ... armoraria/
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Na końcu wydmy cz.2
i wszystko ma być w żółci? Nie będzie za mdło?
A ten powojnik to chyba płożący?
O to Ci chodzi?
A ten powojnik to chyba płożący?
O to Ci chodzi?

