Zielono i kolorowo - jesiennie

[LadyK]

Alu rysuneczek przedstawia łopatologicznie co i jak. Prosciej i jaśniej już chyba się nie da, dzięki Mam nadzieję, że ta moja miernotka przeżyje zimę, był cienki i słaby i nie zdążyl się jeszcze rozkrzewic. kupiłam go na wyprzedaży ostatków za grosze.

[Dorota71]

Alu, ja też ślicznie dziękuję za podpowiedź jak ukorzenić powojniki. Nawet prosta sprawa. Zobaczymy w realu jak mi wyjdzie.

[alicjad31]

Lucynko fakt życia nie stracił ,ale taka krwawa sława
Ale historia to historia .
Kasiu powodzenia w rozmnażaniu . Akurat idzie wiosna i możesz swojego Aniołka przyciąć tak 20 cm nad ziemią . Tnij go tak co roku wtedy będzie się rozkrzewiał .Ja swojego zawsze tnę tak koło marca .
Dorotko nie ma za co .Jak mogę doradzić to zrób na dwa sposoby przez odkład i sadzonki .
Przez odkłady dobrze ukorzeniają się róże te ,których gałęzie dadzą się przygiąć do ziemi A ty masz śliczne róże
Powodzenia

[ewunia7]

Alu pozwolisz, że odgapię rozmnażanie powijników.
Taką łopatologię to lubię, od razu wiadomo co i jak

[alicjad31]

Ależ Ewuniu odgapiaj co chcesz cieszy mnie ,że mój rysuneczek przyda się
Powodzenia w rozmnażaniu

[plocczanka]

Alicjo, róże przez odkłady?
Jednak ja ciągle jestem cieniutka w te klocki. No, wypisz - wymaluj blondi.
Dobrej nocki, Alu

[alicjad31]

Lucynko no właśnie przez odkłady jest dużo łatwiej ukorzenić róże .Szkoda ,że gałązki nie wszystkich róż dadzą się przygiąć .
Dobrej nocki

[koziorozec]

Witaj Aluś,ja też oglądnęłam filmiki tak dla przypomnienia ,wiadomości fachowych nigdy za dużo,a podane jak na dłoni tylko brać ,pozdrawiam

[alicjad31]

Martuś

[anabuko1]

I ja spróbuję z tymi clemkami.
Fajnie,że masz taką szkółkę blisko.Ja zamawiałam od nich clemki internetowo

[plocczanka]

Alicjo, mam takie róże, które posiadają giętkie gałązki. Będę eksperymentować.

[Dorota71]

Ja też mam takie róże i będę eksperymentować.

[iwona0042]

No to właśnie tak zrobiłam, sama, bez podpowiedzi, tylko na chłopski mój rozumek i jeden mi nawet wyszedł, właśnie w tym roku czekam, czy przeżył, bo jesienia widać było, że żyje w doniczce

[alicjad31]

Aniu spróbuj koniecznie . W tej szkółce nigdy nie byłam jakoś nie po drodze ,ale może się wybiorę

Lucynko moja giętka sama się ukorzenia ,ten sposób jest pewniejszy i nie trzeba tych odkładów niczym nakrywać . te róże o sztywnych gałązkach trudniej ukorzenić ,ale też będę próbować

Iwonko mądra z Ciebie dziewczynka

[matt55]

Trochę spóźnione, ale dziękuję za wyjaśnienie o tym ukorzeniaczu ;D
Wierzby niedaleko będę działał
Widzę, że lekcje o rozmnażaniu? ;D