Ogród ciągle w budowie 2016
- Anuleczka
- 500p
- Posty: 957
- Od: 25 sty 2015, o 20:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Ogród ciągle w budowie 2016
Kasiu lista zakupowa powaliła mnie na nogi, ależ będziesz miała sadzenia ale za to jak pięknie się zrobi u Ciebie. Czekam na wiosne i foty. Pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Ogród ciągle w budowie 2016
Kasiu ciebie wiosna też już nawiedziła?
Osłonka antyfranckowa pomysłowa 


Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród ciągle w budowie 2016
Kasiu, jest nadzieja. Właśnie usłyszałam, że zimy już nie będzie.
Ewentualnie jakieś wiosenne, głównie majowe przymrozki mogą naszym roślinom zaszkodzić i tego należy pilnować. Oby się spełniło!
Ewentualnie jakieś wiosenne, głównie majowe przymrozki mogą naszym roślinom zaszkodzić i tego należy pilnować. Oby się spełniło!

Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Ogród ciągle w budowie 2016
Oj , to masz duże zamówienie
odczujesz sadzenie , oj odczujesz
ja jesienią dużo cebulowych kupiłam , to jak sadziłam to załowałam ,że się tak rozpędziłam
A co do M-ów , to mój też stale coś skosi. Jak tylko nie wbiję patyka jako znacznika to nie ma roślinki
Ale trudno, zawsze mogę sama kosić 



A co do M-ów , to mój też stale coś skosi. Jak tylko nie wbiję patyka jako znacznika to nie ma roślinki


Re: Ogród ciągle w budowie 2016
Dzięki Wiolu
Nie wiem czy już dotarły, bo nie ma mnie. Ferie są i trzeba było w odwiedziny do teścia pojechać. Tym sposobem siedzę teraz w Biłgoraju. Tu jeszcze zimowo - nawet śniegu trochę leży. Chwała tym co wynaleźli laptopy i mobilny internet...
Aniu faktycznie będzie sadzenia - tym bardziej, że wszystkim się nie pochwaliłam
Małgosiu wiesz jak to jest - potrzeba matką wynalazku
Lucynko oby tak było. Majowych przymrozków najbardziej się boję. W zeszłym roku na szczęście mnie ominęły, ale dwa lata temu załatwiły mi kiwi i winogrona...
Kasiu ostatnio dorwał czerwony cienkopis - na szczęście w porę zauważyłam. Oczywiście nie byłoby to już tak widowiskowe jak ta zieleń
Karolinko oj odczuję... zwłaszcza, ze do sadzenia mam tylko weekendy i nie będę mogła za bardzo na raty sobie tego rozłożyć. Ale w końcu o to nam chodzi


Aniu faktycznie będzie sadzenia - tym bardziej, że wszystkim się nie pochwaliłam

Małgosiu wiesz jak to jest - potrzeba matką wynalazku

Lucynko oby tak było. Majowych przymrozków najbardziej się boję. W zeszłym roku na szczęście mnie ominęły, ale dwa lata temu załatwiły mi kiwi i winogrona...
Kasiu ostatnio dorwał czerwony cienkopis - na szczęście w porę zauważyłam. Oczywiście nie byłoby to już tak widowiskowe jak ta zieleń

Karolinko oj odczuję... zwłaszcza, ze do sadzenia mam tylko weekendy i nie będę mogła za bardzo na raty sobie tego rozłożyć. Ale w końcu o to nam chodzi

- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród ciągle w budowie 2016
Witaj Kasiu. Wszystko posadzisz , co by nie. Mi także już rosną zamówienia i zastanawiam się jak ja to posadzę bo niby ogródek pod nosem ale przy dzieciach to też tak nie da się wszystkiego zrobić. Zawsze czekam na powrót Małżonka z pracy , jemy obiad i lecę na zewnątrz. Mam nadzieję, że mrozów nie będzie i że oszczędzi nasze roślinki. Mobilny internet to faktycznie dobry wynalazek
. Ułatwia życie . Pozdrawiam
.


- silvarerum
- 1000p
- Posty: 1149
- Od: 16 kwie 2012, o 21:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogród ciągle w budowie 2016
U Ciebie Kasiu widzę wiosna na całego
Bardzo dużo kwiatów już wychyla nosy na świat.

Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
- garden11
- 1000p
- Posty: 1102
- Od: 3 gru 2014, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród ciągle w budowie 2016
Witaj, zakupy super ależ będzie widok w ogrodzie - uwielbiam lilie!!! Ależ się człowiek musi nakombinować, żeby te cudności przemycić do ogrodu hihi u mnie to samo jakby mąż wiedział o wszystkich zakupach ogrodowych zawał murowany, wobec tego z troski o jego zdrowie nic mu nie mówię a potem udaję zdziwioną, że wcześniej nie zauważył kwiatuszka w ogródku 

Re: Ogród ciągle w budowie 2016
Ewelinko ja przy dziecku bez problemu zrobię - wystarczy gówniarza posadzić przy komputerze i jest spokój. Któregoś roku w długi majowy weekend sami na działce byliśmy. Ja sie robotą zajełam, dziecko miało komputer i telewizor. W pewnym momencie synek przyszedł do ogrodu - w przedszkolu wtedy jeszcze był - i mówi: Mama głodny jestem. A wyrodna matka zajęta ogrodem na to: Masz rączki to sobie sam coś zrób. No i biedne dziecko poszło do domu... Po jakimś czasie naszły mnie wyrzuty sumienia i poszłam do domu nakarmić dziecko. Okazało się, że chłopak wział sobie chleb, posmarował dżemem i zjadł, a potem nawet talerzyk odłożyl do zmywarki 
Sylwio witaj
Oby tylko zbyt dużych mrozów już nie było to niedługo będziemy się cieszyć naszymi kwiatkami
Ewo dokładnie tak
Ja się już z lekka zaczęłam gubić we własnych zakupach - mogę się z lekka zdziwić wiosną jak zaczną paczki przychodzić... Dzisiaj zamówiłam sobie truskawki ozdobne, maliny arktyczne i kilka powojników... 

Sylwio witaj


Ewo dokładnie tak


- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród ciągle w budowie 2016
Witaj Kasiu
. A no widzisz -zgłodniał i sobie sam zrobił , czegoś się przy tym nauczył
. Ja niestety moich samych w domu jeszcze nie zostawię a przynajmniej nie na długo. Nie wiadomo co im do głowy strzeli. Starsza córka jest niepełnosprawna i chodzi bardzo słabo , traci równowagę, często się przewraca i w związku z tym boję się, że sobie coś zrobi. Jeśli chcę coś zrobić w ogródku to zabieram córki ze sobą jeśli jest w miarę sucho i ciepło bo wtedy jak Weronika się wywróci na trawie to nic sobie nie zrobi. Albo siedzą w piaskownicy i się bawią. No ale ja i tak zawsze wszystko na raty robię tak więc już się przyzwyczaiłam do tego. Może jak podrosną będzie troszkę łatwiej
.



- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25221
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród ciągle w budowie 2016
W sumie to Ty postąpiłaś najlepiej jak mogłaś. To my rozpieszczamy te swoje dzieci, że nawet nie umeiją sobie nic zrobić same do jedzenia i czekają na mamusię
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród ciągle w budowie 2016
Widzę, że ja byłam wyrodną matką, bo nie dogadzałam dzieciom, gdy tylko zauważyłam, że same potrafią różne rzeczy robić.
Ponieważ dużo czasu poświęcałam pracy i działalności społecznej, to dzieciarnia doskonale nauczyła się sobie radzić.
Jednocześnie M, widząc że dzieci same sobie pichcą, zawstydzony
przestał czekać na mnie i do dziś ja tylko obiady gotuję, natomiast pozostałe posiłki przygotowuje sobie sam. 

Ponieważ dużo czasu poświęcałam pracy i działalności społecznej, to dzieciarnia doskonale nauczyła się sobie radzić.

Jednocześnie M, widząc że dzieci same sobie pichcą, zawstydzony


Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Re: Ogród ciągle w budowie 2016
i tak mam wrażenie, że trzymam to moje dziecko pod kloszem. Ja w jego wieku chodziłam z kluczem na szyi i jakoś sobie radziłam. jego nawet na plac zabawy nie mam odwagi samego puścić.
Byłam wczoraj na działce. Cebulowe wychodzą, niektóre powojniki listki puszczają, mirabelka ma mnóstwo pąków kwiatowych. Zdjęcia nie zrobiłam ani jednego. Potem pojechałam do ciotki i obciachałam jej wierzbę. Zostawiłam sobie 3 gałązki do ukorzenienia, bo wierzba ładna. Resztę pociełam i do gara. Podgrzewałam przez 2 godziny i przed samym wyłączeniem wyszłam z kuchni,, a ona się wtedy zagotowała
No i teraz nie wiem czy się ten ukorzeniacz nadaje czy nie....

Byłam wczoraj na działce. Cebulowe wychodzą, niektóre powojniki listki puszczają, mirabelka ma mnóstwo pąków kwiatowych. Zdjęcia nie zrobiłam ani jednego. Potem pojechałam do ciotki i obciachałam jej wierzbę. Zostawiłam sobie 3 gałązki do ukorzenienia, bo wierzba ładna. Resztę pociełam i do gara. Podgrzewałam przez 2 godziny i przed samym wyłączeniem wyszłam z kuchni,, a ona się wtedy zagotowała
