Dorotko widzisz jakbyśmy się zgadały

a tak w ogóle to ja pierwszy raz kupiłam białego hiacynta, nawet w ogródku nie mam białego, a w garażu w ciemnym miejscu siedzi jeszcze taki w wazoniku, ciekawa jestem czy uda mu się zakwitnąć?
Marta te żonkile to tak już do sklepów przyjeżdżają to tam na górze ktoś tak wymyślił że mają być bez wody bo dłużej stoją w sklepie nierozwinięte, ale jak już zaczynają podsychać to tak jak u Ciebie mają małe szanse na rozwinięcie się w domu w wodzie, trzeba kupować jak są świeże. A do wody w sklepie nie pozwalają wstawić, i tak jak u nas usychają w kartonie ot taka polityka,jak to napisałaś "mądrych inaczej". Moja wiosna już też kończy kwitnienie ale w biedronce znów pojawiły się cebulki w doniczkach

Choć ja już czekam na tą prawdziwą wiosnę w ogrodzie.
Dziś z serii wspominki moja rabata pomiędzy chodnikiem a wjazdem
listopad 2011 początkowo miała być tu tylko trawa, później wymyśliłam że pośrodku posadzę tam róże i posadziłam całe 3 sztuki oczywiście nazwy róż w moim ogrodniczym to biała, czerwona i pomarańczowa itd a pomiędzy nimi juki

i tak sobie rosły ze dwa sezony ale pomarańczowa rosła najbliżej bramki i pies sąsiadów co rusz ją wyłamywał do zera, po jednej zimie i biała się nie obudziła i została tylko jedna która została stamtąd przesadzona i powstał pomysł rabaty z jukami wysypanej kamykami, ale od początku do końca realizacji troszkę czasu minęło, co zaraz zobaczycie na kolejnych zdjęciach ale jest to jedyna rabata z której jestem zadowolona w 99%, a dlaczego a dlatego że rosną na niej posłonki które pięknie wyglądają jak kwitną ale jak już przekwitną i je podcinam to zostaje tam dużo śmieci z przekwitłych kwiatów, chętnie bym je na coś innego wymieniła ale nie mam pomysłu na co? może Wy coś podpowiecie.
sierpień 2012

lipiec 2013

sierpień 2013

kwiecień 2014

maj 2014

lipiec 2014

sierpień 2014

czerwiec 2015

lipiec 2015
