kama_80 Mówisz groszek szeciotygodniowy? Gmm, potrzebuję właśnie odmianę o krótkim okresie wegetacji, ale dającej obfity plon
McMarchewka-Mój warzywnik, czyli ogródek warzywny McMArchewki
- McMArchewka
- 1000p

- Posty: 1173
- Od: 13 lut 2012, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Meszna
Re: Warzywny ogródek McMArchewki
Jeszcze miałem się podzielić z Wami informacją na temat zaprawiania dymek w wapniu: a więc ten sposób u osoby, z którą o nim rozmawiałem sprawdził się
Cebulę zanurzamy w wapnie takim do malowania drzewek pomieszanego z wodą, maczamy dymki, dajemy do wyschnięcia i sadzimy 
kama_80 Mówisz groszek szeciotygodniowy? Gmm, potrzebuję właśnie odmianę o krótkim okresie wegetacji, ale dającej obfity plon
kama_80 Mówisz groszek szeciotygodniowy? Gmm, potrzebuję właśnie odmianę o krótkim okresie wegetacji, ale dającej obfity plon
- kama_80
- 1000p

- Posty: 1363
- Od: 30 wrz 2013, o 09:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kórnik k/Poznania
Re: Warzywny ogródek McMArchewki
Kurcza dymki nigdzie dostać nie mogę. Jaką proporcję wapna do wody trzeba zastosować?
Groszek wysiewam w wielodoniczkach w domu. Rośnie tak do połowy uda. Strąki nie są duże ale też długo nie robią się mączyste. My jemy tylko na surowo.
Groszek wysiewam w wielodoniczkach w domu. Rośnie tak do połowy uda. Strąki nie są duże ale też długo nie robią się mączyste. My jemy tylko na surowo.
Pozdrawiam Jola
-
docentandrzej
- Przyjaciel Forum - silver

- Posty: 839
- Od: 6 sty 2013, o 00:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Przystajń koło Częstochowy
Re: Warzywny ogródek McMArchewki
Witaj McMarchewka
, jeszcze tutaj nie pisałem, ale podczytuje Twoje dokonania.
Dlaczego chcesz zrezygnować z groszku. Siej jak najwcześniej, żeby miejsce szybko się zwolniło, np. pod pomidory. Ja jeżeli pogoda w marcu pozwala to sieję groszek bardzo wcześnie. Nie cackaj się z nim, najlepiej powbijaj jak najwięcej gałęzi jak będzie gdzieś o taki jak tu:

Jak widać na początku trochę ściółkuje, żeby w sezonie już go nie podlewać. Nie odchwaszczam już po tym jak wbije podpory, a groszku mam urodzaj co roku, odkąd się nim zbytnio nie przejmuje. Rozstaw rzędów co 20 cm na oko
Te jasne rośliny to Cud Kelwedonu, widać tam też ciemniejsze roślinki, ale nazwy nie pamiętam, zresztą słabo powschodził ten drugi.
Tutaj gdy rośnie

A tu już niezły busz jak widać
, późno go wyrwałem, bo miejsce nie było mi jeszcze potrzebne i miałem 2 zbiory. Pierwszy zbiór to 3 takie wiadereczka
.
Ziemia pod pomidory z takiej grządki jest wręcz idealna.
Wyczytałem w Twoim wątku (nie jestem pewny), że miałeś raczej mniej udany groszek w tamtym roku, dlatego zachęcam Cię do dalszych prób.
Dlaczego chcesz zrezygnować z groszku. Siej jak najwcześniej, żeby miejsce szybko się zwolniło, np. pod pomidory. Ja jeżeli pogoda w marcu pozwala to sieję groszek bardzo wcześnie. Nie cackaj się z nim, najlepiej powbijaj jak najwięcej gałęzi jak będzie gdzieś o taki jak tu:

Jak widać na początku trochę ściółkuje, żeby w sezonie już go nie podlewać. Nie odchwaszczam już po tym jak wbije podpory, a groszku mam urodzaj co roku, odkąd się nim zbytnio nie przejmuje. Rozstaw rzędów co 20 cm na oko
Te jasne rośliny to Cud Kelwedonu, widać tam też ciemniejsze roślinki, ale nazwy nie pamiętam, zresztą słabo powschodził ten drugi.
Tutaj gdy rośnie

A tu już niezły busz jak widać

, późno go wyrwałem, bo miejsce nie było mi jeszcze potrzebne i miałem 2 zbiory. Pierwszy zbiór to 3 takie wiadereczka
.Ziemia pod pomidory z takiej grządki jest wręcz idealna.
Wyczytałem w Twoim wątku (nie jestem pewny), że miałeś raczej mniej udany groszek w tamtym roku, dlatego zachęcam Cię do dalszych prób.
Polska moją Ojczyzną. Andrzej
- justa_be
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 740
- Od: 26 lut 2014, o 08:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: WLKP
Re: Warzywny ogródek McMArchewki
Michaś ja rezygnuje z groszku, plon był u mnie mizerny i to łuskanie nie dla mnie, bo obsesyjnie szukam dziurek po robaku ;)
Pozdrawiam ;)
- kama_80
- 1000p

- Posty: 1363
- Od: 30 wrz 2013, o 09:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kórnik k/Poznania
Re: Warzywny ogródek McMArchewki
Heh to ja jako nie jadacz
mięsa zjadam groszek w całości. Ten sześciotygodniowy praktycznie szedł cały do buzi. Nie miał ani łyka, ani nie wiadomo jakiej plewki.
Nie wiem jaka to była odmiana ale miała mocno pstrokate liście. Urosła mi powyżej pasa. Strąki mocno szerokie i takie z 1,5 raza jak sześciotygodniowy.Kompletnie pozbawione groszku. Poszła w całości na kompost.
Nie wiem jaka to była odmiana ale miała mocno pstrokate liście. Urosła mi powyżej pasa. Strąki mocno szerokie i takie z 1,5 raza jak sześciotygodniowy.Kompletnie pozbawione groszku. Poszła w całości na kompost.
Pozdrawiam Jola
Re: Warzywny ogródek McMArchewki
Może to coś w typie "Telefonu" - ten można jeść w całości- całe strąki i w takiej formie dodawać do sałatek- zasilanie nim kompostu, to marnotrastwo. 
-
beata_m
- 500p

- Posty: 805
- Od: 17 kwie 2015, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Marki/W-wa
Re: Warzywny ogródek McMArchewki
To ciekawe, bo "Sześciotygodniowy" to groch łuskowy i powinien mieć pergaminową wyściółkę. Ja zawszę uprawiam oba rodzaje grochu. Curowy idzie w całości do celów kulinarnych, ale ma małe ziarenka, więc do jedzenia na świeżo sieję łuskowy. Według opisów odmiana "Bajka" jest pierwszą odmianą o dużych ziarnach. Miałam ją w ubiegłym roku, ale nosiona nie były jakoś specjalnie duże. W tym roku kupiłam cukrowy "Iłówiecki", który zawsze mi się dobrze spisywał, i łuskowy "Gloriosa". Nowa odmiana dla mnie.kama_80 pisze:Heh to ja jako nie jadaczmięsa zjadam groszek w całości. Ten sześciotygodniowy praktycznie szedł cały do buzi. Nie miał ani łyka, ani nie wiadomo jakiej plewki.
Pozdrawiam
Bea
Pozdrawiam
Bea
Bea
- kama_80
- 1000p

- Posty: 1363
- Od: 30 wrz 2013, o 09:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kórnik k/Poznania
Re: Warzywny ogródek McMArchewki
Nawet jak ma pergaminową wyściółkę to kompletnie nam to nie przeszkadza. Może jest to kwestia dojrzałości. Hym ale zjadaliśmy też strąki delikatnie już żółciejące i z zaznaczonymi groszkami w strąku. Nie było żadnych przeszkód
Bób też jemy bez wyciskania z otoczki.
Iłowiecki wysoki rośnie? Przydałaby mi się odmiana żeby ją pociąć, zblanszować i zamrozić w całości.
Nasiona szparagów przyszły. Trzymajcie kciuki, zaczynamy się dokształcać w ich uprawie.
Iłowiecki wysoki rośnie? Przydałaby mi się odmiana żeby ją pociąć, zblanszować i zamrozić w całości.
Nasiona szparagów przyszły. Trzymajcie kciuki, zaczynamy się dokształcać w ich uprawie.
Pozdrawiam Jola
-
beata_m
- 500p

- Posty: 805
- Od: 17 kwie 2015, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Marki/W-wa
Re: Warzywny ogródek McMArchewki
O ile dobrze pamiętam to "Iłowiecki" nie był specjalnie wysoki. Tak gdzieś do połowy uda. Strąki też były nieduże. Natomiast wysoka rosła mi Bajka. Strąki też miał długie i szerokie. Myślę, że dobrze by się nadawała do mrożenia. U mnie zawsze groszek schodzi na bieżąco.
Pozdrawiam
Bea
P.S. Kciuki oczywiście trzymam
Pozdrawiam
Bea
P.S. Kciuki oczywiście trzymam
Pozdrawiam
Bea
Bea
-
Rylmaka
- 30p - Uzależniam się...

- Posty: 35
- Od: 1 sty 2015, o 18:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław i 65km dalej
Re: Warzywny ogródek McMArchewki
W ubiegłym roku po groszku posiałam ogórki Octopus. Zbierałam i kisiłam we wrześniu. Są o wiele twardsze i smaczniejsze od tych zbieranych w lipcu/sierpniu. Miejsce wykorzystane podwójnie. Groszek przepyszny. Nadwyżki zamrożone służą do zupki. Pozdrawiam.
-
beata_m
- 500p

- Posty: 805
- Od: 17 kwie 2015, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Marki/W-wa
Re: Warzywny ogródek McMArchewki
Wprawdzie miejsce po groszku przeznaczam na rzepę i czarną rzodkiew, ale przetestuję Twój patent i posieję jeden rządek ogórków. Nigdy nie siałam tak późno w obawie przed chorobami, ale skoro Tobie się udaje to zaryzykuję.
Pozdrawiam
Bea
Pozdrawiam
Bea
Pozdrawiam
Bea
Bea
-
Rylmaka
- 30p - Uzależniam się...

- Posty: 35
- Od: 1 sty 2015, o 18:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław i 65km dalej
Re: Warzywny ogródek McMArchewki
Choroby nie zaszkodziły, ale jeden przymrozek uszkodził kilka liści. Pogoda jest najważniejsza - to było ryzyko. Jednak mając wolną powierzchnię i nasiona zaryzykowałam.
- McMArchewka
- 1000p

- Posty: 1173
- Od: 13 lut 2012, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Meszna
Re: Warzywny ogródek McMArchewki
Javw zeszłym sezonie miałem groch siewny cukrowy Iłówiecki. Nie był zły, nie rósł jakoś wysoko, ale myślę, że gdybym posiał go więcej to plon byłby jeszcze większy 
- Ela_2015
- 500p

- Posty: 543
- Od: 26 gru 2015, o 16:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Warzywny ogródek McMArchewki
Witam.
Nie sieję groszku na działce bo by gawrony miały ucztę,kiedyś tak mi roztrzaskały tylko badylki sterczały,
od tamtej pory nie sieję.I tak muszę wszystko zabezpieczać przed gawronami a mamy ich full.
Wszystko im smakuje.
Nie sieję groszku na działce bo by gawrony miały ucztę,kiedyś tak mi roztrzaskały tylko badylki sterczały,
od tamtej pory nie sieję.I tak muszę wszystko zabezpieczać przed gawronami a mamy ich full.
Wszystko im smakuje.
Ela
Re: Warzywny ogródek McMArchewki
Michaś, a stałeś gniazdowo? Po pare nasionek do dołka? To też trochę pozwala zwiększyć plon nie zwiększając obszaru uprawy; i mam wrażenie, że wtedy lepiej wschodzi.



