Anturium choroby liści

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19344
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Anturium choroby liści

Post »

Ja już Tobie napisałem. Nie kombinuj z jakimś podłożem do rododendronów i jakimś pH... Kup zwykłą próchniczną ziemię, wymieszaj z podłożem do storczyków i będzie w jak najlepszym porządku.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Anturium choroby liści

Post »

:lol: Najsensowniej to kupić w casto Podłoże do iglaków Torf-Mix 50 l za 10PLN i za 1,50PLN perlit. Poszukać worka rozdartego i zabrać do domu połowę :lol:

Podłoże do storczyków w 50% to kora, reszta włókna kokosowe i takie tam, ja korę osobiście odradzam, chyba, że drobniejszą, cenę pomijam.. no chyba że masz worek w domu.

norbert76 pozwolę się z Tobą nie zgodzić bo zawlecze ziemiórki i inne badziewie.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19344
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Anturium choroby liści

Post »

Bzdura, używam takiej mieszanki do większości roślin takiej i nigdy nie miałem żadnych ziemiórek...
Dodam nieśmiało, że rośliny uprawiam od kilkunastu lat i mam ich w sumie ponad 200...
alarmowka, nie kupuj żadnej ziemi do iglaków. Zrób tak, jak Ci napisałem.

Przesadzisz, przestawisz w jasne miejsce, będziesz odpowiednio podlewać i nawozić, a roślina dojdzie do siebie.
Jak już napisałem wcześniej Anturium to proste w uprawie rośliny i nie potrzeba przy nich cudować.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
alarmowka
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 21
Od: 2 lut 2016, o 17:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Anturium choroby liści

Post »

Oj, ale dyskusję wywołałam :wink:
Ok, kupię ten zestaw z pierwszego posta, czyli podłoże do storczyków i do tego to podłoże uniwersalne (zastąpi tą ziemię próchniczą bez problemu tak?)
norbert76 powiedz mi proszę jeszcze do storczyków 5 litrów a uniwersalnej 10 litrów będzie ok czy inne proporcje?
I jeszcze raz napiszę pytanie o doniczkę : obecna osłonka jest to kwadrat 23cm, i pytanie czy kupić doniczkę 21cm czy lepiej wymienić osłonkę i doniczkę na większą (25 lub 28cm) ?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19344
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Anturium choroby liści

Post »

Ja dodaję na oko, jakieś 2/3 ziemi i 1/3 podłoża do storczyków.
Nie sadź do osłonki, a do normalnej doniczki. Rozmiar nowej doniczki powinien być większy o ok. 1,5 - 2 cm na średnicy od starej.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
alarmowka
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 21
Od: 2 lut 2016, o 17:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Anturium choroby liści

Post »

Tak, wiem żeby nie sadzić do osłonki :)
Czyli kupię doniczkę 25 cm i dopiero ją wsadzę do osłonki :)
Na taką doniczkę 25 cm wystarczy mi łącznie 15 litrów podłoża?

Po przesadzeniu kiedy podlać pierwszy raz? I co ile potem podlewać?
W pokoju mam temperaturę 21-22 stopnie.
I czy po podlaniu od razu wylać to co wycieknie z doniczki do osłonki?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19344
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Anturium choroby liści

Post »

Podlać od razu po przesadzeniu. Co do podlewania, pozwalam delikatnie przeschnąć wierzchniej warstwie ziemi - w sezonie tak raz na tydzień, teraz nawet co ok. półtora tygodnia. Co wycieknie do osłonki to przy każdym podlewaniu trzeba wylewać.
15 litrów ziemi powinno spokojnie starczyć. :)
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
alarmowka
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 21
Od: 2 lut 2016, o 17:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Anturium choroby liści

Post »

Oki, będę walczyła w czwartek :)

A powiesz mi jeszcze czy nadmiar który wypłynie do osłonki odlać od razu, po jakimś czasie czy zostawić?
I mniej więcej jaką ilością wody powinnam go podlewać? litr? mniej/więcej?

I czy polecasz jakiś nawóz konkretny? (Pamiętam - zacząć stosować dopiero po dwóch miesiącach od przesadzenia :D )
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19344
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Anturium choroby liści

Post »

Wodę możesz odlać po paru minutach.

Nawóz do roślin zielonych, ew do kwitnących - marka nie ma większego znaczenia.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
alarmowka
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 21
Od: 2 lut 2016, o 17:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Anturium choroby liści

Post »

A jaką ilością wody? Litr? mniej/więcej?
Wiem, jestem upierdliwa ale skoro podjęłam się walki nie chcę czegoś zepsuć, wolę dopytać 8-)
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19344
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Anturium choroby liści

Post »

Podlewa się na oko, a nie na ilość. Ja podlewam mniej więcej tyle, żeby pokryło wierzchnią warstwę ziemi, ale na pewno nie litr. :)
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
alarmowka
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 21
Od: 2 lut 2016, o 17:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Anturium choroby liści

Post »

Oki, zakodowałam :)
A jeszcze a propos miejsca w którym stoi - jest jakieś 3,5 metra od okna balkonowego w pokoju południowo-wschodnim, to jest dalej za daleko tak?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19344
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Anturium choroby liści

Post »

Tak - napisałem o tym też już wcześniej. :)
Ok. metr, półtora to maksymalna odległość. Zresztą widać po Twoim, że ma za ciemno - małe liście, szczególnie te na górze.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
alarmowka
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 21
Od: 2 lut 2016, o 17:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Anturium choroby liści

Post »

Hmmm tylko mam problem bo przy jednym dużym oknie stoi narożnik i nie ma możliwości postawienia anturium, a przy oknie balkonowym stoją już dracena i skrzydłokwiat. Chyba, że koło nich je wcisnąć? Tylko czy nie będą miały za ciasno? Poniżej foto bo ciężko tak wytłumaczyć (teraz anturium stoi za krzesłem po prawej)
Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19344
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Anturium choroby liści

Post »

Nie będzie im ciasno.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”