
Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)
Aniu - ja Ci w kwestii tej róży nic nie doradzę, ale chciałam napisać że kolor ma boski 

- andzia458
- 500p
- Posty: 702
- Od: 19 sty 2014, o 18:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Łuków
Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)
Marysiu przeglądałam oferty szkółek, zerknęłam też do wątku różanego na forum i właśnie kolor mnie urzekł
Chciałabym coś w takiej lub podobnej kolorystyce bo jakoś tak najbardziej są bliskie memu sercu i szalenie mi się podobają. Ale niestety brak doświadczenia sprawia, że człek ma wątpliwości- wzdłuż ogrodzenia sadzić tylko jedną odmianę? Ewentualnie które dobrze ze sobą współgrają? Marzy mi się też pergola nad furtką wejściową na podwórko. Chyba powoli zakochuję się w różach
Ach 



http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=91408" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje siedlisko na Lubelszczyźnie
Moje siedlisko na Lubelszczyźnie

Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)
Aniu obejrzałam Twoje zmagania z nowym ogródkiem i jako równiie początkujący ogrodnik mam kilka uwag i propozycji.
Obecność mchu niekoniecznie znaczy, że masz kwaśną glebę. U mnie mchu było więcej jak trawy, a po zbadaniu profesjonalnym pHmetrem, wyszedł odczyn obojętny. Więc rododendrony miały prawo nie rosnąć
W części reprezentacyjnej ozdobnej pomyśl może o hortensjach bukietowych. Niekłopotliwe a bardzo efektowne. Będę podejmowała próby ukorzeniania na wiosnę, jak mi wyjdzie mogę się podzielić (odmiany Unique, Limelight, Vanille Fraise, Polar Bear). Spróbuję też ukorzeniać róże. Jestem w Lublinie prawie codziennie, więc z podrzuceniem nie będzie problemu.
Co do owocowych to zwróć uwagę na zdrowotność, większość odmian bez oprysków nie da Ci owoców nadających się do konsumpcji. Nie potrafię doradzić konkretnych, ale na forum na pewno coś ciekawego znajdziesz. Pozdrawiam i będę Cię odwiedzać jeżeli pozwolisz.
Obecność mchu niekoniecznie znaczy, że masz kwaśną glebę. U mnie mchu było więcej jak trawy, a po zbadaniu profesjonalnym pHmetrem, wyszedł odczyn obojętny. Więc rododendrony miały prawo nie rosnąć

W części reprezentacyjnej ozdobnej pomyśl może o hortensjach bukietowych. Niekłopotliwe a bardzo efektowne. Będę podejmowała próby ukorzeniania na wiosnę, jak mi wyjdzie mogę się podzielić (odmiany Unique, Limelight, Vanille Fraise, Polar Bear). Spróbuję też ukorzeniać róże. Jestem w Lublinie prawie codziennie, więc z podrzuceniem nie będzie problemu.
Co do owocowych to zwróć uwagę na zdrowotność, większość odmian bez oprysków nie da Ci owoców nadających się do konsumpcji. Nie potrafię doradzić konkretnych, ale na forum na pewno coś ciekawego znajdziesz. Pozdrawiam i będę Cię odwiedzać jeżeli pozwolisz.
Ogród pełen pięknych kwiatów i roślin- to marzenie, które zamierzam spełnić
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
- andzia458
- 500p
- Posty: 702
- Od: 19 sty 2014, o 18:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Łuków
Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)
Klarag a widzisz, ja od zawsze słyszałam, że jak jest mech, to na pewno ziemia jest zakwaszona. pH na pewno sprawdzę, zanim zacznę cokolwiek sadzić. Ja w Lublinie jestem 1-2 razy w miesiącu więc może udałoby się nam spotkać
Hortensje bardzo mi się podobają i planuję je posadzić na całej długości południowej ściany- jakieś 10m.

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=91408" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje siedlisko na Lubelszczyźnie
Moje siedlisko na Lubelszczyźnie

- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)
Jeśli stanowisko słoneczne to może kwaśne pH, ale jeśli chociaż odrobina cienia jest to na bank przez cień (mi się rozpanoszył na trawniku tam gdzie korona jabłoni rzuca cień przez większość dnia).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- andzia458
- 500p
- Posty: 702
- Od: 19 sty 2014, o 18:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Łuków
Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)
Sprawdzę pH, to się okaże
Cienia nie ma tam w ogóle o żadnej porze dnia- wystawa w 100% słoneczna. I dlatego też teraz czytam i czytam forum, dokształcam się odnośnie wymagań roślinek bo słoneczna wystawa plus kwaśna piaszczysta gleba to nie lada wyzwanie dla początkującej ogrodniczki 


http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=91408" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje siedlisko na Lubelszczyźnie
Moje siedlisko na Lubelszczyźnie

Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)
Aniu ja też byłam pewna, że u mnie kwaśno, pierwsze plany na ogród to były rośliny kwasolubne, a potem okazało się, że aby je mieć to musiałabym wymienić ziemię. Skończyło się na tym, że 2 różaneczniki, które zastałam, przesadziłam w dołki z torfem, a królują róże.
W przypadku róży, o której piszesz myślę, że szpaler z niej da piękny efekt. Z innych o porcelanowym odcieniu jest Aspirin rose, pączki są porcelanowo różowe, im bardziej rozwinięty kwiat tym bardziej biały, zobacz jeszcze Aphrodite. Czy pasują do siebie odcieniami to nie iem, zdjęcia w necie bardzo przekłamują odcień.
Pnąca o tym odcieniu to New Dawn.
W przypadku róży, o której piszesz myślę, że szpaler z niej da piękny efekt. Z innych o porcelanowym odcieniu jest Aspirin rose, pączki są porcelanowo różowe, im bardziej rozwinięty kwiat tym bardziej biały, zobacz jeszcze Aphrodite. Czy pasują do siebie odcieniami to nie iem, zdjęcia w necie bardzo przekłamują odcień.
Pnąca o tym odcieniu to New Dawn.
Ogród pełen pięknych kwiatów i roślin- to marzenie, które zamierzam spełnić
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
- andzia458
- 500p
- Posty: 702
- Od: 19 sty 2014, o 18:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Łuków
Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)
Kasiu, róża New Dawn
Zakochałam się, chyba... Zapisuję i to ją muszę zakupić, by posadzić na pergoli, którą chcę mieć nad furtką. Śliczna po prostu
Chociaż dla mnie- mało zorientowanej ogrodniczki wszystkie róże są przepiękne 



http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=91408" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje siedlisko na Lubelszczyźnie
Moje siedlisko na Lubelszczyźnie

Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)
Aniu witaj
przychodzę i ja do Ciebie w odwiedziny.
Widzę, że "różyczka" i Ciebie dopada ;) jak nas wszystkie tutaj /a zwłaszcza te nowe/, każda piękna, każda się podoba i chciałoby się ją mieć u siebie
New Dawn posadziłam jesienią, bo też zachwyciła mnie u dziewczyn w ogrodach, do towarzystwa dostała powojnik..
Plany na ścianę hortensjową bardzo fajne.. ale czy planujesz różne odmiany, w różnych barwach? Czy może jedna tonacja kolorystyczna?

przychodzę i ja do Ciebie w odwiedziny.
Widzę, że "różyczka" i Ciebie dopada ;) jak nas wszystkie tutaj /a zwłaszcza te nowe/, każda piękna, każda się podoba i chciałoby się ją mieć u siebie

New Dawn posadziłam jesienią, bo też zachwyciła mnie u dziewczyn w ogrodach, do towarzystwa dostała powojnik..
Plany na ścianę hortensjową bardzo fajne.. ale czy planujesz różne odmiany, w różnych barwach? Czy może jedna tonacja kolorystyczna?
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)
Witaj. Andzia nie mogę wysłać Ci PW. Nie wiem czemu ciągle wyskakuje jakiś błąd. Może się uda to odpowiem Ci jeszcze na tą wiadomość
.


- andzia458
- 500p
- Posty: 702
- Od: 19 sty 2014, o 18:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Łuków
Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)
Witajcie. Cały dzień byłam w rozjazdach, zerkałam tylko na forum z telefonu i dopiero teraz usiadłam na spokojnie i mogę chwilę czasu poświęcić.
AguJa, jeśli chodzi o hortensje, to skłaniam się raczej do 2-3 kolorów bo wydaje mi się, że 10 metrów hortensji np. w bieli to trochę za monotonnie by było- mimo, że te kwiaty naprawdę bardzo mi się podobają.
Ewelkacha88, będę czekać w takim razie
Mi też ze 2-3 razy się zdarzyło, że nie mogłam wysłać pw, bo właśnie jakiś błąd wyskakiwał. Cierpliwość jest cnotą 
AguJa, jeśli chodzi o hortensje, to skłaniam się raczej do 2-3 kolorów bo wydaje mi się, że 10 metrów hortensji np. w bieli to trochę za monotonnie by było- mimo, że te kwiaty naprawdę bardzo mi się podobają.
Ewelkacha88, będę czekać w takim razie


http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=91408" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje siedlisko na Lubelszczyźnie
Moje siedlisko na Lubelszczyźnie

Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)
Jest tyle przepięknych hortensji, że tylko wybierać i sadzić 
Zobacz sobie wątek (niestety obecnie zamknięty) u Soni http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88564
Ona ma piękne hortensje i bardzo dużo o nich wie

Zobacz sobie wątek (niestety obecnie zamknięty) u Soni http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88564
Ona ma piękne hortensje i bardzo dużo o nich wie

- andzia458
- 500p
- Posty: 702
- Od: 19 sty 2014, o 18:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Łuków
Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)
Agnieszko no właśnie tego sadzenia nie mogę się już doczekać
Teraz w lutym, to nawet za pieleniem truskawek mi się tęskni
A którejś nocy śniły mi się obfite plony pomidorowe

Teraz w lutym, to nawet za pieleniem truskawek mi się tęskni

A którejś nocy śniły mi się obfite plony pomidorowe

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=91408" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje siedlisko na Lubelszczyźnie
Moje siedlisko na Lubelszczyźnie

- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)
Witaj Andzia
. Mi tez brakuje pielenia
i z niecierpliwością czekam na sadzenie krzewów, lilii i całej reszty. Lilie mam już kupione czekam na przesyłkę w marcu, inne krzaczory też przyjadą tak więc będzie się działo. Oby tylko w marcu było wiosennie a nie zimowo
.Pozdrawiam
.




- andzia458
- 500p
- Posty: 702
- Od: 19 sty 2014, o 18:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Łuków
Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)
Ewelinko, a mogłabyś mi napisać na pw, gdzie robiłaś swoje zakupy? Ja jeszcze żadnych sadzonek nie zamawiałam, przeglądam ciągle oferty.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=91408" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje siedlisko na Lubelszczyźnie
Moje siedlisko na Lubelszczyźnie
