Oczar czerwony , żółty. Porady,prezentacje
-
- 200p
- Posty: 207
- Od: 25 sie 2011, o 13:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Oczar czerwony , żółty. Zachorowałam na nie...
U mnie zaczyna nieśmiało kwitnąć oczar Amethyst. No i ciemierniki coraz śmielej wystawiają pąki spod liści. Z anomalii z początkiem grudnia zakwitły mi krokusy, a na budlei zauważyłam nowe pąki kwiatowe ( zmarzną na pewno, bo zapowiadają u mnie temperaturę nocną do -10 stopni w weekend).
- dzika
- 500p
- Posty: 754
- Od: 17 lut 2012, o 21:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Oczar czerwony , żółty. Zachorowałam na nie...
A mój oczar Orange Beauty dalej milczy. Pąków, jak na takiego malucha, ma bardzo dużo, ale coś ich rozwijać nie chce. Może jest za ciepło? W tamtym roku o tej porze kilka pąków miał rozwinięte.
Diane ma kwitnąć od lutego, więc to jeszcze nie jej pora.
Diane ma kwitnąć od lutego, więc to jeszcze nie jej pora.
-
- 100p
- Posty: 132
- Od: 1 sty 2015, o 23:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Oczar czerwony , żółty. Porady,prezentacje
Już piąty tydzień kwitnie Pallidia. a Jelena dalej się czai. Czekam i nic, Dianę sprzedawca pomylił z jakimś żółtym. Ma jednego kwiata żółtego i sama nie wiem co to jest. Jelenie myślałam,że przemarzły pąki a tu tylko cieplej się zrobiło a on ukazał swe piękno znów. Cały czerwony. Piękny. Brak słów.
- dzika
- 500p
- Posty: 754
- Od: 17 lut 2012, o 21:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Oczar czerwony , żółty. Porady,prezentacje
U mnie Diane wreszcie zakwitła i wyprzedziła nawet Orenge Beauty. Na szczęście Orange też już powoli zaczyna rozwijać pąki. Fotki w najbliższym czasie.
Bardzo się cieszę, że Diane okazała się być sobą. To jej pierwsze kwitnienie, a wiecie, że jak się kupuje niekwitnące drzewko, można się niezmiernie zdziwić, kiedy zakwitnie.
Spadło u nas trochę śniegu. I dobrze. Kwiaty oczarów lepiej prezentują się na śniegu.
Bardzo się cieszę, że Diane okazała się być sobą. To jej pierwsze kwitnienie, a wiecie, że jak się kupuje niekwitnące drzewko, można się niezmiernie zdziwić, kiedy zakwitnie.
Spadło u nas trochę śniegu. I dobrze. Kwiaty oczarów lepiej prezentują się na śniegu.

- dzika
- 500p
- Posty: 754
- Od: 17 lut 2012, o 21:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Oczar czerwony , żółty. Porady,prezentacje
- dzika
- 500p
- Posty: 754
- Od: 17 lut 2012, o 21:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Oczar czerwony , żółty. Porady,prezentacje
Zapomniałam spytać.
Mzimu, czy Jelena faktycznie kwitnie na pomarańczowo? Szukam do mojej kompozycji oczarów koloru pomarańczowego, a oczary są sprzedawane niekwitnące. Chiałabym dobrać kolor pośredni między czerwienią Diane, a ciemną żółcią Orange Beauty.
Mzimu, czy Jelena faktycznie kwitnie na pomarańczowo? Szukam do mojej kompozycji oczarów koloru pomarańczowego, a oczary są sprzedawane niekwitnące. Chiałabym dobrać kolor pośredni między czerwienią Diane, a ciemną żółcią Orange Beauty.
- misia
- 500p
- Posty: 783
- Od: 28 lip 2006, o 10:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Oczar czerwony , żółty. Porady,prezentacje
Witam,
Mam posadzony żółty oczar. W ubiegłym roku pięknie kwitł a w tym gdzieniegdzie wypuścił kwiatuszka. Pączków ma mnóstwo ale w środku są suche.
Co mogło być przyczyną takiego stanu?
Zdjęcie z 2015


Mam posadzony żółty oczar. W ubiegłym roku pięknie kwitł a w tym gdzieniegdzie wypuścił kwiatuszka. Pączków ma mnóstwo ale w środku są suche.
Co mogło być przyczyną takiego stanu?
Zdjęcie z 2015


Pozdrawiam, Beata
Ogród Misi
Ogród Misi
Re: Oczar czerwony , żółty. Porady,prezentacje
Według mnie mogą być dwie przyczyny.
1. Oczar pąki kwiatowe zawiązuje na przełomie lata i jesieni. Ubiegłoroczne lato i początek jesieni były ekstremalnie suche i gorące. Mogło się to przyczynić do bardzo słabego zawiązania pąków kwiatowych. Warunkiem zawiązania pąków jest wilgoć w podłożu, jeśli w lecie Twój oczar został przesuszony to bardzo możliwe, że nie udało mu się prawidłowo zawiązać pąków kwiatowych. W upalne i suche lata należy oczary obficie podlewać (właśnie w okresie lata i jesieni) - oczywiście w granicach zdrowego rozsądku.
2. Ewentualnie przemarzł gdyż był osłabiony - patrz pkt. 1
1. Oczar pąki kwiatowe zawiązuje na przełomie lata i jesieni. Ubiegłoroczne lato i początek jesieni były ekstremalnie suche i gorące. Mogło się to przyczynić do bardzo słabego zawiązania pąków kwiatowych. Warunkiem zawiązania pąków jest wilgoć w podłożu, jeśli w lecie Twój oczar został przesuszony to bardzo możliwe, że nie udało mu się prawidłowo zawiązać pąków kwiatowych. W upalne i suche lata należy oczary obficie podlewać (właśnie w okresie lata i jesieni) - oczywiście w granicach zdrowego rozsądku.
2. Ewentualnie przemarzł gdyż był osłabiony - patrz pkt. 1
- dzika
- 500p
- Posty: 754
- Od: 17 lut 2012, o 21:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Oczar czerwony , żółty. Porady,prezentacje
Moje oczary miały bardzo dużo pąków, ale nie wszystkie rozwinęły. Zakwitły dużo później niż miały zakwitnąć i trwało to o wiele krócej.
Przyczyn upatruję dokładnie takich, jakie wymienia mw116.
Gorące lato, ciepła jesień i nagłe mrozy.
Podlewałam je latem bardzo obficie. Mam przynajmniej nadzieję, że chociaż dobrze się ukorzeniły w tym czasie.
Wczoraj za to spełniłam jedno z moich wielkich marzeń!
Nabyłam oczara japońskiego pendulum. Nie dość, że w ogrodniczych nigdzie o takim nawet nie słyszeli, to w necie osiągał bardzo wysokie ceny i to za mały badyl. Na dodatek notorycznie niedostępny.
Wybrałam się na pierwszy obchód tej wiosny po pisarzowskim zagłębiu ogrodniczym i pierwszy krzak jaki zobaczyłam, to był on
Cena przyzwoita, połowa tego co w sklepach internetowych i do tego całkiem spora i rozrośnięta roślina. Dzisiaj go posadzę i zrobię fotki
Przyczyn upatruję dokładnie takich, jakie wymienia mw116.
Gorące lato, ciepła jesień i nagłe mrozy.
Podlewałam je latem bardzo obficie. Mam przynajmniej nadzieję, że chociaż dobrze się ukorzeniły w tym czasie.
Wczoraj za to spełniłam jedno z moich wielkich marzeń!

Nabyłam oczara japońskiego pendulum. Nie dość, że w ogrodniczych nigdzie o takim nawet nie słyszeli, to w necie osiągał bardzo wysokie ceny i to za mały badyl. Na dodatek notorycznie niedostępny.
Wybrałam się na pierwszy obchód tej wiosny po pisarzowskim zagłębiu ogrodniczym i pierwszy krzak jaki zobaczyłam, to był on

Cena przyzwoita, połowa tego co w sklepach internetowych i do tego całkiem spora i rozrośnięta roślina. Dzisiaj go posadzę i zrobię fotki

- dzika
- 500p
- Posty: 754
- Od: 17 lut 2012, o 21:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Oczar czerwony , żółty. Porady,prezentacje
- orlik z lasu
- 100p
- Posty: 167
- Od: 21 sty 2015, o 19:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wielkopolskie
- dzika
- 500p
- Posty: 754
- Od: 17 lut 2012, o 21:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Oczar czerwony , żółty. Porady,prezentacje
Mój też takie coś miał na kilku liściach w tamtym roku i nic mu nie było. Nie wiem co to, ale wg mnie nie jest szkodliwe.