Ogródek Gosi cz.15
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogródek Gosi cz.15
Witaj Małgosiu. A no robisz coś więcej - ten nadmanganian i ja kurzaka też nie daję bo po prostu nie mam , ale od sąsiadki mogłabym skombinować bo ma . Zdecydowanie za mało dokarmiam swoje rośliny ale to pewnie dlatego, że boję się je przenawozić
. W tym roku obiecuję poprawę
.
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek Gosi cz.15
Wiesz nie wiem czemu je chciałam wyrzucić....na szczęście coś mnie tknęło
One są przecież świetnymi wypełniaczami a zwłaszcza, że jest coraz więcej ciekawych kolorków.
Co prawda kwitną dosyć krótko ale szablaste liście też są fajne.

One są przecież świetnymi wypełniaczami a zwłaszcza, że jest coraz więcej ciekawych kolorków.
Co prawda kwitną dosyć krótko ale szablaste liście też są fajne.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25226
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz.15
Iwonko, pomponiki to rutewka orlikolistna.
Pozdrawiam
Ewelinko, kurzak lub granulowany obornik kupuję w marketach. Jeśli kiedyś będziesz miała okazję to zobacz w sezonie czy tego nie mają. Pozostaje jeszcze internet. To są naturalne nawozy i w dużo mniejszym stopniu powodują przenawożenie. Dodatkowo wiosną stosuję biohumus. Tez kupuję przez internet
Elu, i całe szczęście, że je zostawiłaś. Odmian teraz faktycznie coraz więcej. Ja też lubię te szablaste liście. Całe szczęście u mnie nie brzydną po przekwitnięciu.
Prawie wszystkie irysy u mnie to młodziaki. Najbardziej rozrośnięte sa te żółto fioletowe.
Ale to nie te

Piwonie . U mnie bardzo biedne. Może w końcu zaczną porządnie kwitnąć?




Powoli zaczynają kwitnienie róże. Po Edence zaczęła nn. Czy to Chipendale?


Westerland

Little artists

Po raz pierwsza zakwitła Blue for You
Była to maleńka sadzonka uratowana przez Agatrę i jak zwykle wciśnięta na siłę. No i co? I nie żałuję. Jak na razie zakwiła mimo, że maleństwo mnóstwem kwiatów o niesamowitym kolorze. Obok jesienią posadziłam Eyes for You. Będą pasowały do siebie


A to druga ulubienica. Seet Haze.

Geisha. Lubię tę różę, za obfitość kwitnienia.


A to odkryte w zeszłym roku dziewanny

Pozdrawiam
Ewelinko, kurzak lub granulowany obornik kupuję w marketach. Jeśli kiedyś będziesz miała okazję to zobacz w sezonie czy tego nie mają. Pozostaje jeszcze internet. To są naturalne nawozy i w dużo mniejszym stopniu powodują przenawożenie. Dodatkowo wiosną stosuję biohumus. Tez kupuję przez internet
Elu, i całe szczęście, że je zostawiłaś. Odmian teraz faktycznie coraz więcej. Ja też lubię te szablaste liście. Całe szczęście u mnie nie brzydną po przekwitnięciu.
Prawie wszystkie irysy u mnie to młodziaki. Najbardziej rozrośnięte sa te żółto fioletowe.
Ale to nie te

Piwonie . U mnie bardzo biedne. Może w końcu zaczną porządnie kwitnąć?




Powoli zaczynają kwitnienie róże. Po Edence zaczęła nn. Czy to Chipendale?


Westerland

Little artists

Po raz pierwsza zakwitła Blue for You
Była to maleńka sadzonka uratowana przez Agatrę i jak zwykle wciśnięta na siłę. No i co? I nie żałuję. Jak na razie zakwiła mimo, że maleństwo mnóstwem kwiatów o niesamowitym kolorze. Obok jesienią posadziłam Eyes for You. Będą pasowały do siebie


A to druga ulubienica. Seet Haze.

Geisha. Lubię tę różę, za obfitość kwitnienia.


A to odkryte w zeszłym roku dziewanny

- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogródek Gosi cz.15
Małgosiu nie pomyślałam o tym , że chodzi Ci o taki kurzak
. No więc chyba czas zrobić zakupy bo mam tylko azofoske i nawóz do hortensji . Może moje rośliny były głodne i nie rosły tak jaku Ciebie
. Sprawdzimy . Pozdrawiam
.
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Ogródek Gosi cz.15
Piękna ta dziewanna
Powojniki też cudne i piwonie i róże i wszystko
Miłego dnia życzę
Miłego dnia życzę
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogródek Gosi cz.15
U mnie się odkrywają tylko żółte dziewanny
Ciekawe skąd się biorą
Taką fioletową to bym zostawiła, żółte usuwam, zwłaszcza w różowych różach.
Taką fioletową to bym zostawiła, żółte usuwam, zwłaszcza w różowych różach.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogródek Gosi cz.15
A ja mam białą dziewannę. Tylko że te tzw. odmianowe słabiutko rosną w porównaniu ze zwykłą żółtą, którą potrafi dorosnąć do 2 metrów. A może to tylko u mnie ta biała taka mizerna?
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogródek Gosi cz.15
Masz bardzo ładne piwonie, a szczególnie podobała mi się ta dwukolorowa.
Zbiór różyczek u Ciebie też cieszy oczy.
Westerland - cudo!
Kocham takie kolory.
Słoneczka życzę.
Zbiór różyczek u Ciebie też cieszy oczy.
Westerland - cudo!
Słoneczka życzę.
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11703
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Ogródek Gosi cz.15
Dziewannę w tym kolorze kupiłam w ub.sezonie, spodobała mi się choć tania nie była ale u mnie niezbyt się wysilała, rosła bo rosła,starałam się ją rozsiać..wiosną się okaże co z tego wyjdzie. Żółte rosną w chwastach przy drodze i są piękne!

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25226
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz.15
Justynko, ale nie mam pojęcia o co chodzi?
Czy o to, że pojawiła się u mnie nagle, nie wiadomo skąd? Nie
Kupiłam ją, ale chodzi mi, że bardzo mi się spodobała
Ewelinko, a jaką Ty masz ziemię? Bo to też ma duże znaczenie. Ja mam piasek i muszę stosować więcej nawozów. Oczywiście nie na raz, ale częściej. Na żyznej ziemi, lub glinie trzeba stosować mniej nawozów
Teresko, dziewanny są fajnymi roślinkami. Dopiero je odkrywam
Aniu, u mnie takie żółte monstra pojawiają się, ale na zewnątrz. U mnie jakoś się nie wysiała. Może i dobrze, bo takich dużych nie chcę
Ta moja jest niziutka
Wandziu, też mam białą i uważam, że rośnie bardzo dobrze. Te odmianowe nie rosną tak dużej jak ich dzikie krewne. I właśnie to mi się podoba.
Lucynko, a wiesz, że takich kolorów jak Westerland u mnie prawie nie ma. Jakoś unikam. Podobają mi się bardziej niż czerwony, ale mimo wszystko nie mam.
Rózyczek mam już około 70. Musze policzyć
Maryniu, ale te dziewanny nie rosną zbyt intensywnie. Zółte są olbrzymie. Ale ja lubię właśnie te mniejsze, mniej okazałe roślinki, dlatego jestem nimi zachwycona i też mam nadzieję, że się rozsiała.
Dostałam w zeszłym roku trochę naparstnic od kochanych forumek. Mam nadzieję, że te pięknie będą kwitły, a moje stare się rozsiały. Chociaż zaczynam wątpić, bo nie zauważyłam jesienią siewek.

Mary Rose. W tym roku miała dużo mniej kwiatów. W ogóle jakoś słabiej rosła

Great North Eastern. Piękny kwiat, ale bardzo szybko zaczęła gubić liście. Chyba miejsce jej nie służy.

Geoff Hamilton. Mam go dzięki Elżbietce. Do tej pory nie popisał się. W dodatku to lato było dla niego strasznie. Nie lubi upałów


Eden

Qeen of Sweden

Jack Cartier

Ghislaine de Feligonde









W zeszłym roku byłam załamana swoim nowiutkim trawnikiem. Wyglądał tak


I okazało się, że chyba za dużo podlewałam
Nie wiedziałam, że to możliwie. A jednak. Podlewałam w jednym miejscu godzinę. Po rozmowie z Justy zmniejszyłam podlewanie do 20 min. I pomogło. Nie zmienia to faktu, że zniszczyłam swoją pracę. Po nauczce trawnik trochę się odbudował, ale musze jeszcze dużo pracować nad nim, żeby był taki jak wczesną wiosną. Chyba, że łagodna zima mu pomogła.
Czy o to, że pojawiła się u mnie nagle, nie wiadomo skąd? Nie
Kupiłam ją, ale chodzi mi, że bardzo mi się spodobała
Ewelinko, a jaką Ty masz ziemię? Bo to też ma duże znaczenie. Ja mam piasek i muszę stosować więcej nawozów. Oczywiście nie na raz, ale częściej. Na żyznej ziemi, lub glinie trzeba stosować mniej nawozów
Teresko, dziewanny są fajnymi roślinkami. Dopiero je odkrywam
Aniu, u mnie takie żółte monstra pojawiają się, ale na zewnątrz. U mnie jakoś się nie wysiała. Może i dobrze, bo takich dużych nie chcę
Ta moja jest niziutka
Wandziu, też mam białą i uważam, że rośnie bardzo dobrze. Te odmianowe nie rosną tak dużej jak ich dzikie krewne. I właśnie to mi się podoba.
Lucynko, a wiesz, że takich kolorów jak Westerland u mnie prawie nie ma. Jakoś unikam. Podobają mi się bardziej niż czerwony, ale mimo wszystko nie mam.
Rózyczek mam już około 70. Musze policzyć
Maryniu, ale te dziewanny nie rosną zbyt intensywnie. Zółte są olbrzymie. Ale ja lubię właśnie te mniejsze, mniej okazałe roślinki, dlatego jestem nimi zachwycona i też mam nadzieję, że się rozsiała.
Dostałam w zeszłym roku trochę naparstnic od kochanych forumek. Mam nadzieję, że te pięknie będą kwitły, a moje stare się rozsiały. Chociaż zaczynam wątpić, bo nie zauważyłam jesienią siewek.

Mary Rose. W tym roku miała dużo mniej kwiatów. W ogóle jakoś słabiej rosła

Great North Eastern. Piękny kwiat, ale bardzo szybko zaczęła gubić liście. Chyba miejsce jej nie służy.

Geoff Hamilton. Mam go dzięki Elżbietce. Do tej pory nie popisał się. W dodatku to lato było dla niego strasznie. Nie lubi upałów


Eden

Qeen of Sweden

Jack Cartier

Ghislaine de Feligonde









W zeszłym roku byłam załamana swoim nowiutkim trawnikiem. Wyglądał tak


I okazało się, że chyba za dużo podlewałam
Nie wiedziałam, że to możliwie. A jednak. Podlewałam w jednym miejscu godzinę. Po rozmowie z Justy zmniejszyłam podlewanie do 20 min. I pomogło. Nie zmienia to faktu, że zniszczyłam swoją pracę. Po nauczce trawnik trochę się odbudował, ale musze jeszcze dużo pracować nad nim, żeby był taki jak wczesną wiosną. Chyba, że łagodna zima mu pomogła.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12184
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogródek Gosi cz.15
Gosiu do powojników to masz rękę.
Pięknie kwitną. Róże masz głównie w jasnych kolorach, podobnie jak ja lubisz bladawce.
Naparstnice ładnie świecą kolorem na rabatach.
Też mam nadzieję na pierwsze kwitnienie naparstnic na moich rabatkach.
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogródek Gosi cz.15
A ja mam ziemię cięższą . To nie jest glina ale coś koło tego. W kazdym razie babcia mówi, że jest żyzna nie to co jej piach. Zdjęcie Gizelki w uścisku powojnika świetne. Jak Ci ta róża rośnie? Powtarza kwitnienie czy nie bo mam sprzeczne informacje. Ja jesienią ją posadziłam więc nie wiem czego mam się spodziewać. Reszta róż też piękna. Mary Rose też posadziłam jesienią
.
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogródek Gosi cz.15
Siedemdziesiąt krzaków róż!
Ależ to cała kolekcja!
Ależ to cała kolekcja!
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Ogródek Gosi cz.15
Więcej zdjęć by się przydało, ale Chippek, to bank nie jest...
A, wiesz, że ja też odkryłam w ubiegłym roku jakąś nowa odmianę dziewanny.... a, może one inaczej się nazywają
Moja jest kremowa z ciemnym czerwonym, a raczej bordowym środeczkiem.
Jak kupowałam było kilka kolorów. Ładnie wyglądają w ogrodzie.


