Uprawa storczyka nad wodą.
Re: Uprawa storczyka nad wodą.
Fajnie że, ktoś inny też uprawia storczyka w ten sam sposób
Tak, to prawda starsze liście tracą jędrność ale naprawdę bardzo wolna. Ogólnie to cały wzrost jest wolny. Korzenie rosną, bo mają cały czas zielone końcówki, ale slowli
Z liściem tak samo. Jak możesz to wrzuć tutaj zdjęcia Twoich phalenopsisów. 
,,Wiem, że nic nie wiem"
Radosław
Radosław
Re: Uprawa storczyka nad wodą.
Pokażę, pokażę, tylko nie bijcie, bo one w takim stanie do mnie przyszły
Pierwszy storczyk: (ma jeszcze więcej korzonków, ale malutkich i po drugiej stronie)

Drugi storczyk: (ma obcięte w połowie liście (sprawka cioci
), które dodatkowo połamały się w transporcie)

Jednakże ja traktuję to tylko jako przejściową metodę reanimacji i za parę tygodni przesadzę w korę
W sumie liczę też na stopniową wymianę liści, bo wyglądają niezachęcająco. Także żółknięcie mi nie przeszkadza, dopóki dostaję w zamian nowe, świeże, jędrne listki.
Pierwszy storczyk: (ma jeszcze więcej korzonków, ale malutkich i po drugiej stronie)

Drugi storczyk: (ma obcięte w połowie liście (sprawka cioci

Jednakże ja traktuję to tylko jako przejściową metodę reanimacji i za parę tygodni przesadzę w korę
W sumie liczę też na stopniową wymianę liści, bo wyglądają niezachęcająco. Także żółknięcie mi nie przeszkadza, dopóki dostaję w zamian nowe, świeże, jędrne listki.
Re: Uprawa storczyka nad wodą.
Pierwszego storczyka wsadziłbym już w korę. Bo się przyzwyczai, i jak dasz inne podłoże to korzenie mogą zgnić. Moje jeszcze nie tak bardzo straciły jędrność. Wydaje mi się, że Twoje dobrze sobie radzą.
tyle korzeni
liśćmi się nie przejmuj. Nowe będą, jędrne i soczyste.
,,Wiem, że nic nie wiem"
Radosław
Radosław
Re: Uprawa storczyka nad wodą.
Poszłam za Twoją radą i posadziłam tego pierwszego storczyka do kory
Z drugim poczekam jeszcze 2-3 tygodnie.
-
natka_211
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2034
- Od: 18 lip 2014, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ol
Re: Uprawa storczyka nad wodą.
Mam nadzieje, że wsadziłaś tego pierwszego storczyka do bardzo małej doniczki lub doniczki zastępczej czyli podziurawionego dna butelki, bo niestety w tym przypadku nie można jeszcze wsadzać storczyka do doniczki o 12 cm, ponieważ w takiej doniczce będzie więcej podłoża niż korzeni, podłoże będzie zbyt wolno przesychało i w rezultacie korzenie zaczną gnić.
Re: Uprawa storczyka nad wodą.
Nie pomyślałam o tym wcześniej i wsadziłam niestety do 11-stki. Ale użyłam bardzo grubej kory i skały wulkanicznej, w dodatku luźno włożonej. Zawsze też wycinam dość duże dziurki w doniczkach, także moje storczyki szybko przesychają. Mam nadzieję, że będzie dobrze 
Re: Uprawa storczyka nad wodą.

Idzie następny korzeń!
,,Wiem, że nic nie wiem"
Radosław
Radosław
-
izaka
- 50p

- Posty: 50
- Od: 9 mar 2008, o 18:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dziemiany( woj. pomorskie)
Re: Uprawa storczyka nad wodą.
Jak się cieszę, że zobaczyłam ten wątek. Miesiąc temu kupiłam starczyka z przeceny, miał kilka ślicznych kwiatów jakich jeszcze nie spotkałam-w paseczki-ogólnie wyglądał dobrze. Niestety w domu opadły pączki ale to mnie nie zmartwiło- wiadomo przeprawadzka i to jeszcze zimą. Później niestrty odpadały kolejne liście. Wyjęłam go z osłonki i okazało się, że był kompletnie przelany a wszystkie korzenie przegnite. Usunęłam je , obsypałam cynamonem i ....nie wiedziałam co dalej. Do kory nie, to w co go włożyć. Spróbuję zrobić tak jak Ty może uda się go uratować. Dzięki za opis i zdjęcia. Życzcie mi powodzenia.
Izabela
-
natka_211
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2034
- Od: 18 lip 2014, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ol
Re: Uprawa storczyka nad wodą.
Hej Radku
Jak tam postępy?? Wrzuciłbyś jakieś aktualne fotki twojego reanimka. Czekam 
Re: Uprawa storczyka nad wodą.
Witam,
do tej pory byłam anonimowa, ale stwierdziłam, że dołożę swoje trzy grosze do tego wątku z uwagi na przeprowadzaną od lutego reanimację kupionego na wyprzedaży storczyka, który w ciągu kilku dni stracił wszystkie korzenie. Postanowiłam więc przetestować metodę uprawy nad wodą. Zaczęłam 5 lutego 2015 r. a efekty dnia dzisiejszego przedstawiam na zdjęciu
Jest również zalążek listka w środku.
Metoda dla bardzo cierpliwych
))) 
Pozdrawiam
Kasia
do tej pory byłam anonimowa, ale stwierdziłam, że dołożę swoje trzy grosze do tego wątku z uwagi na przeprowadzaną od lutego reanimację kupionego na wyprzedaży storczyka, który w ciągu kilku dni stracił wszystkie korzenie. Postanowiłam więc przetestować metodę uprawy nad wodą. Zaczęłam 5 lutego 2015 r. a efekty dnia dzisiejszego przedstawiam na zdjęciu
Metoda dla bardzo cierpliwych

Pozdrawiam
Kasia
Re: Uprawa storczyka nad wodą.
witam wszystkich 
ja też postanowiłam się pochwalić moją reanimacją. mój storczyk został przelany i prawie wszystkie korzonki zgniły
tafiłam na ten wątek i postanowiłam, że spróbuje uratować go nad wodą
))) i oto efekty:

poczekam aż korzonki podrosną i przesadzę go do kory. hmmm zastanawiam się tylko czy faktycznie wymagna jest zmiana wody co 3 dni???
Proszę pisać poprawną polszczyzną, używać dużych liter na początku zdania. Więcej szacunku dla czytających. Dziękuję. wanda/moderator
ja też postanowiłam się pochwalić moją reanimacją. mój storczyk został przelany i prawie wszystkie korzonki zgniły

poczekam aż korzonki podrosną i przesadzę go do kory. hmmm zastanawiam się tylko czy faktycznie wymagna jest zmiana wody co 3 dni???
Proszę pisać poprawną polszczyzną, używać dużych liter na początku zdania. Więcej szacunku dla czytających. Dziękuję. wanda/moderator
Re: Uprawa storczyka nad wodą.
Witam i ja.mój storczyk też stracił korzenie i postanowiłam od kilku dni trzymać fo nad wodą. Wcześniej był w keramzycie pod folią ale wdała się pleśń i ma czarne korzonki które przestały rosnąć. Teraz siedzi nad wodą. Zobaczymy czy coś się ruszy.A liście są wiotkie i nie wiem czy da radę.Czy spryskujecie liście wodą /mgiełka?
Re: Uprawa storczyka nad wodą.
Ja w okresie zimowym przecieram tylko raz na kilka dni liście storczyków wodą lub sokiem z cytryny uważając, by nic nie spłynęło do stożka wzrostu. W nocy mam chłodniej w pokoju, więc o chorobę grzybową chyba dużo łatwiej i dlatego rezygnuję ze spryskiwania 
Re: Uprawa storczyka nad wodą.
Ja jednak wsadziłam mojego storczyka do kamieni ze względu na to, że strasznie opadł z sił. liście mu się pomarszczyły i oklapły, a wcześniej były sztywne. I jest sucho w domu gdyż grzejniki dają im w kość niestety.. a w szklanym wazonie moge go troche dokarmić.. okłady z wacików wilgotnych na liście i i spryskiwanie kamieni mgiełką. Zobaczymy jak mu będzie lepiej. Powodzenia Wam życzę.
-
hydroAgata
- 0p - Nowonarodzony

- Posty: 3
- Od: 3 lut 2016, o 19:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Uprawa storczyka nad wodą.
Witam wszystkich. Jestem nowa na forum i zaluje, ze nie trafiłam na ten wątek wczesniej. Moja przygodę ze storczykami rozpoczęłam kilka miesięcy temu, około października zeszłego roku. Zakup storczyków poprzedziłam godzinami badań o uprawie tych kwiatów. Sama teoria jednakże nie wystarczyla. Z trzech falenopsisow pozostał mi tylko jeden, padł tez jeden z dwóch mitonów i obie miniaturki. Falenopsisy zgniły a pozostałe straciły korzenie.
W ramach reanimacji postanowiłam obciąć pozostałym storczyków korzenie i umieścić w keramzycie z wysokim stanem wody. O dziwo wszystkie przeżyły:). Storczykom zajęło trochę wypuszczanie nowych korzonków ale wyglada na to ze wszystkim odpowiadają nowe warunki:)
W normalnej uprawie pozostał mi jeszcze jeden okaz, miltonia, ponieważ zaczął wypuszczać młoda bulwę i nie chciałam narazić jej na stres związany z przenosinami do keramzytu.
Pozdrawiam
W ramach reanimacji postanowiłam obciąć pozostałym storczyków korzenie i umieścić w keramzycie z wysokim stanem wody. O dziwo wszystkie przeżyły:). Storczykom zajęło trochę wypuszczanie nowych korzonków ale wyglada na to ze wszystkim odpowiadają nowe warunki:)
W normalnej uprawie pozostał mi jeszcze jeden okaz, miltonia, ponieważ zaczął wypuszczać młoda bulwę i nie chciałam narazić jej na stres związany z przenosinami do keramzytu.
Pozdrawiam




