Moje małe zielone co-nieco.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Ola2310
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3071
Od: 24 maja 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice śląsk
Kontakt:

Re: Moje małe zielone co-nieco.

Post »

Dziś wyczytałam że dzień mamy już dłuższy od najkrótszego o 27 minut!
To już bardzo dużo , niedługo już to będzie bardziej odczuwalne...
Słoneczka przybywa z dnia na dzień... ;:3 ;:3 ;:3 ;:3
Dziś poszperałam i znalazłam zdjęcia z kilku lat wstecz, dużo ich nie jest ale zawsze coś...
I tak, ta rabata na której aktualnie rosną ostróżki i rudbekie......


Obrazek

Obrazek


Obrazek

Kiedyś wyglądała tak......


Obrazek

To był rok 2011 i już zdążyłam zapomnieć że tak kiedyś było. Pysznogłówka jakoś mi wyginęła, ale w zeszłym sezonie dostałam od kuzynki sadzonkę. Mam nadzieję że znowu zacznie jej być dużo w moim ogrodzie....

A tu początki moich różaneczników....


Obrazek

Obrazek

Obrazek




Obrazek

Poprzedniej wiosny kupiłam jeszcze trzy ale ich kwiaty będę podziwiać dopiero w tym roku. Mam nadzieję....


Obrazek

Ta choinka tu wcale nie jest taka mała , ale teraz to już sięga kabli prądowych i wyższa zaraz będzie niż dom... Dopiero na zdjęciach widać jak to się wszystko zmieniło...


Obrazek

W tym miejscu teraz mam zrobioną rabatę...


Obrazek
Awatar użytkownika
AguJa
500p
500p
Posty: 570
Od: 28 lip 2015, o 22:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: LUBELSKIE

Re: Moje małe zielone co-nieco.

Post »

Fajne te porównawcze zdjęcia. Widać wszystko jak na dłoni ile się zmieniło..
Pysznogłówka jest piękną rośliną z uwagi na wygląd i na zapach. Te listki, które nawet przypadkiem muśnięte wydzielają specyficzną woń (jakby na podobieństwo szałwi) są niesamowite.
Jednak chyba kapryśna jest (czyżby już nazwa o tym mówiła? :lol: ).
Jak piszesz albo całkiem ginie z ogrodu albo częściowo się humorzy.. u mnie w tym roku środek kępy zaczął zanikać i nawet zaczęłam opryskiem od grzyba ją traktować.. ale nic to nie dało..
Marniała w oczach.
Awatar użytkownika
wagabunga123
1000p
1000p
Posty: 1365
Od: 11 lip 2013, o 14:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Moje małe zielone co-nieco.

Post »

Olu, ja wielbię każde żywe stworzenie i jest mi nieziemsko, jeśli tylko mogę gościć jakież wolnożyjące zwierzątko ;:167 W tym sezonie miałam zamiar zbudować "domek dla murarek", niestety dzieci mojego sąsiada są uczulona na pszczeli jad i nie chcę ich dodatkowo niepokoić... ... szczerze zazdroszczę widoku żerujących ptaszym ;:167 ;:167 ;:167 ;:167
Jeśli pot­ra­fisz o czymś marzyć, to pot­ra­fisz także te­go dokonać - Walt Disney
Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi Tu na razie jest ściernisko ale będzie ... Pozdrawiam, Marlena
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Moje małe zielone co-nieco.

Post »

Witaj Olu,fajnie zmienia się Twój ogród,pysznogłówka tak zanika .co 3 lata trzeba ją odmładzać ,czyli pobrać sadzonki i posadzić od nowa w innym miejscu i znowu 3 lata będzie piękna ,a potem środek pusty ,tylko na kraju co nieco,po prostu zanika,jej liście można ususzyć i dodawać do parzenia herbatki ,będzie earl grey pozdrawiam ;:168
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4987
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Moje małe zielone co-nieco.

Post »

Nie miałam pojęcia o zanikaniu pysznogłówki, u mnie rośnie już kilka lat i w tym roku była nadal piękna kępa... Ale skoro tak piszecie to wiosną będę to miała na uwadze i posadzę również w innym miejscu, żeby jej nie stracić, bo bardzo lubię te czuprynki :lol:
Ciekawa jestem i ja moich wrzosów, jak zobaczyłam u ciebie Olu to oczywiście musiałam kilka kupić.
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12100
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Moje małe zielone co-nieco.

Post »

Olu zdjęcia pięknie obrabiasz, są piękne. ;:138 Rododendrony tak wcześnie kwitną, że warto je mieć w ogrodzie. Zdjęcia porównawcze uświadamiają, jak szybko rośliny się zmieniają. Widać pracę włożoną w rabaty. ;:215 Sezon wysiewowy rozpoczęty, choć tylko przypadkiem. :wink:
Awatar użytkownika
Ola2310
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3071
Od: 24 maja 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice śląsk
Kontakt:

Re: Moje małe zielone co-nieco.

Post »

No i cały mój wpis poleciał w kosmos!!!!!!!!Kurza twarz!
No dobra tam też chcą poczytać co u nas słychać.... ;:306

Dziewczynki kochane dziękuję za to że mnie odwiedzacie i wspieracie moje ogrodowe wypociny.
W grupie zawsze raźniej. ;:162
Agnieszko , no widzisz , nie wiedziałam że pysznogłówka taka humorzasta. A już myślałam że coś źle zrobiłam że jej się u mnie nie spodobało. Ale mam nadzieję że w tym roku znów pięknie zakwitnie..


Obrazek

Marlenko zawsze cieszy jak żyjątka odwiedzają nasz ogród. Nawet te najmniejsze, jak pszczoły czy motyle... A te domki dla owadów to fajna sprawa, też kiedyś o nich myślałam.
Na ten czas dokarmiam sikorki i wróbelki a na wiosnę co roku przylatuje para szpaczków . Zawsze się zastanawiam , czy to ciągle ta sama parka.
A mój syn to kiedyś dostał od ,,fajnej" cioci prezent, przeszklone mrowisko w mini akwarium zrobionym z korka , było tam pełno korytarzy i cała zabawa polegała na oglądaniu podziemnego życia królowej i jej robotnic... Już nie pamiętam , był pokarm dołączony ale po dwóch dniach obserwacji , mróweczki wylądowały w bardziej naturalnym środowisku, czyli w naszym ogrodzie.



Obrazek

Martuniu teraz to ja tą pysznogłówkę przypilnuję...Herbatka ,mówisz.... warto spróbować... ;:304


Obrazek

Małgoś czyli musimy sobie co parę lat wzajemnie przypominać, że czas na zrobienie młodych kępek pysznogłówki.Pamiętam, że po moich zakupach wrzosowych też zaszalałaś. Co nam pozostaje , trzymać kciuki aby wrzoski przetrwały spokojnie zimę i cieszyły nas dalej jesienią .


Obrazek

Soniu szkoda tylko że tak mało mam wcześniejszych zdjęć . Fajna pamiątka jak było kiedyś a jest teraz...No już łapki świerzbią i siało by się co nieco... A trawy to kiedy ty zaczynasz wysiewać?
Kiedy jest najlepszy okres dla nich ?


Obrazek
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje małe zielone co-nieco.

Post »

Olu, mów co chcesz, te zdjęcia są nieziemskie, przecież to już makro jest ;:oj
Jeszcze że tło nie psuje efektu ;:138
Muszę u siebie też poćwiczyć fotografię żurawek ;:108
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4987
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Moje małe zielone co-nieco.

Post »

Żurawkowe zdjęcia wow ;:oj Masz od razu w aparacie taką funkcję z rozmytym tłem, czy obrabiasz później w programie? Moje wrzosy kupione jako pierwsze zdążyły przekwitnąć późną jesienią, miałam nawet pełne - te dopiero były urocze. Ale jeden biały to kwitł jeszcze do niedawno...
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Moje małe zielone co-nieco.

Post »

Witaj Ola ;:196
Wesoło jest u Ciebie.... :;230 aż miło tu zagladać ;:215
Doczytałam, że różyczki od dzieci posadziłaś do gruntu.... zaglądałaś może jak wygladają patyczki :D
Moje zrobiły się czarne.... ;:145 Wiosną ponownie się pokuszę na miniaturkę. ;:108
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Ola2310
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3071
Od: 24 maja 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice śląsk
Kontakt:

Re: Moje małe zielone co-nieco.

Post »

Tulapku dziękuję ci bardzo...Ale urosłam od tych pochwał.... :oops:

Małgosiu w aparacie mam taką funkcję, z czego jestem bardzo rada... :tan

Majka :wit witam cię serdecznie. Bardzo się cieszę z twoich odwiedzin. Tym bardziej że podejrzałam na chwilkę do twojego wątku i zaniemówiłam....Jak taka ekspertka i miłośniczka róż zawitała do mnie , to już całkiem nie wiem co powiedzieć ;:180 ......wpadaj kochana częściej i odezwij się czasami. Będzie mi bardzo miło...
Te różyczki dosyć długo się trzymały bardzo dobrze , przed mrozami prawie całkowicie je zakopczykowałam. A co z nich będzie to się okaże...

***************
Dziś popołudnie spędziłam w markecie, pojechałam z Justyną pobuszować trochę w ciuchach bo bardzo dużo jest wyprzedaży....I oczywiście nie wytrzymałam i zrobiłam nie takie zakupy jak planowałam...
Z ciuszków nici , ale za to mam pełno kolorowych torebek...


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Obrazek

Aneczka tego Dmuszka zgapiłam od ciebie...nie mogłam mu się oprzeć. ;:224
Tylko ludzie kochani, gdzie ja to wszystko wysieję!!!!!! ;:202

A na koniec taki akcent prymulkowy .Tak się do mnie uśmiechała ta prymuleczka, że grzechem było ją zostawić w sklepie...


Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
dorcia7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12472
Od: 13 lip 2011, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Moje małe zielone co-nieco.

Post »

Urocza ;:215 u mnie w takim kolorze nie było
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje małe zielone co-nieco.

Post »

Olu, co tam ciuszki, wysiej bawełnę i sama poszyjesz ;:306
Całym sercem jestem z Tobą jeśli o dzwonki, bratki i ostróżki chodzi ;:167
Reszta też śliczna ;:108
Życzę powodzenia :wit
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11746
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Moje małe zielone co-nieco.

Post »

Olu sporo nasionek kupiłaś ;:333 Wypatrywałam w Auchan prymulek,ale jeszcze nie mieli,chociaż u Ciebie się napatrzę ;:108
Awatar użytkownika
sweetdaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3531
Od: 15 sty 2015, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Moje małe zielone co-nieco.

Post »

Olu, fajne zakupy Ci się trafiły i te suche i te żywe ;:333
Ja prymulek jeszcze nie widziałam, ale może to i dobrze, bo jak kupuję tak wcześnie to nigdy nie udaje mi się ich do wiosny, do wysadzenia w ogrodzie przetrzymać ;:185
Pozdrawiam, Zuza
----------------------------
Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi I, II, III
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”