MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
-
klik
- 1000p

- Posty: 1045
- Od: 16 wrz 2015, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Zrobiłem 150 papierowych tutek, robota przerąbana
Gdyby nie patent podrzucony przez fire28 to prawdopodobnie skończyłbym na 20 sztukach, więc dzięki
Taka subiektywna opinia: wolę naciąć 1000 szt. trzciny niż zrobić 100 szt. papierów . W tym roku poluję na O. cornuta , więc się zawziąłem i zwijałem
Może tak powiększę swoje mikre szanse , chociaż niby w zasięgu występowania rogatej jestem.
-
diodas1
- 500p

- Posty: 529
- Od: 7 paź 2009, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Z czym miałeś tak pod górkę
? Ja ukręciłem ponad 800 papierków bez specjalnej napinki. Postaram się w ciągu dna zrobić parę fotek swoich wynalazków papierowo-gipsowych i papierowo-plastykowych i pokażę pod ocenę i krytykę. Jeżeli pszczołom się spodoba to nie będę już myślał o trzcinie. Teraz tworzę budę na to wszystko. Zrobiłem skrzynkę z mdf i w najbliższych dniach będę ją "tapetował" papą zgrzewalną dla ochrony przed kaprysami przyrody. Zamierzam też dodać jej dodatkowy fikuśny daszek z poliwęglanu komorowego żeby dokładniej zabezpieczyć gips od deszczu a jednocześnie nie zasłaniać od słońca wlotów do otworów. Na koniec bajerancka kratka przeciw ptakom i można czekać na wiosnę. Bawię się jak młody modelarz przy sklejaniu pierwszego modelu 
moje pszczółki https://drive.google.com/drive/folders/ ... nRVOWlxaEk" onclick="window.open(this.href);return false;
balkonowa poziomkownia https://drive.google.com/drive/folders/ ... GFnaWxaUnc" onclick="window.open(this.href);return false;
balkonowa poziomkownia https://drive.google.com/drive/folders/ ... GFnaWxaUnc" onclick="window.open(this.href);return false;
-
klik
- 1000p

- Posty: 1045
- Od: 16 wrz 2015, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Z tym , że nie przybywa
Wolę w pięknych okolicznościach przyrody jednym cięciem noża zrobić sztukę rurki , niż się bawić w skręcanie. Nie mam widać z tego zdolności manualnych. Tylko nie przesadzaj z tą obudową , bo wygląda jakbyś chciał im zrobić piec solarny 
-
diodas1
- 500p

- Posty: 529
- Od: 7 paź 2009, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Tak, wiem że papa potrafi od słońca złapać temperaturę, dlatego wnętrze skrzynki zaizoluję styropianem i zrobię parą otworów w tylnej ściance dla lepszej wentylacji. Być może też papę pomaluję na biało od zewnątrz żeby tak mocno nie absorbowała promieniowania słońca. Fakt że to co robię zaczyna trochę ważyć i przypomina bunkier ale zdarzają się u mnie solidne wiatry które łamią drzewa i zrywają rynny. Skrzynka będzie stała na wysokości około 4 m nad ziemią.
moje pszczółki https://drive.google.com/drive/folders/ ... nRVOWlxaEk" onclick="window.open(this.href);return false;
balkonowa poziomkownia https://drive.google.com/drive/folders/ ... GFnaWxaUnc" onclick="window.open(this.href);return false;
balkonowa poziomkownia https://drive.google.com/drive/folders/ ... GFnaWxaUnc" onclick="window.open(this.href);return false;
-
klik
- 1000p

- Posty: 1045
- Od: 16 wrz 2015, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Wiesz, że podobno lata od paru lat w twojej okolicy zadrzechnia? To jest dopiero bombowiec pszczoła. Podobno można ją skusić na sztuczne gniazdo , ale nie wiem jak dokładnie, bo jeszcze nie przerabiałem.
-
diodas1
- 500p

- Posty: 529
- Od: 7 paź 2009, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
No to zapowiadają się ciekawe łowy. Zrobiłem zróżnicowane rurki o średnicach 7- 10 mm. Ponadto odrębne małe siedlisko z rurkami 4-5 mm dla nożycówki. Jakie rurki są zasiedlane przez zadrzechnię?
moje pszczółki https://drive.google.com/drive/folders/ ... nRVOWlxaEk" onclick="window.open(this.href);return false;
balkonowa poziomkownia https://drive.google.com/drive/folders/ ... GFnaWxaUnc" onclick="window.open(this.href);return false;
balkonowa poziomkownia https://drive.google.com/drive/folders/ ... GFnaWxaUnc" onclick="window.open(this.href);return false;
-
klik
- 1000p

- Posty: 1045
- Od: 16 wrz 2015, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Pisałem, nie wiem jak ją skusić. To wielkie bydlę jest 4 cm długości i wgryza się w spróchniałe drewno , ale coś tam kiedyś mi wpadło w oczy , że jednak można. Wolfik zdaje się polował kiedyś na nią , może coś więcej wie. Poszukam , wkleję linki te które kiedyś mi wpadły w oko.
Ooo np. to
http://www.portalpszczelarski.pl/artyku ... etowa.html
Ooo np. to
http://www.portalpszczelarski.pl/artyku ... etowa.html
-
diodas1
- 500p

- Posty: 529
- Od: 7 paź 2009, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Ajajaj
Taki olbrzym stresowałby mi kota. Gniazdo też pewnie tworzy monstrualne. Teraz nie będę już raczej zawracał sobie głowy jej zwabieniem bo moje drzewa jakoś nie próchnieją. Musiałbym przywieźć coś z lasu chyba. Może z Puszczy Białowieskiej bo tam jakieś porządki w drzewostanie robią. Nigdy nie widziałem takiego dużego owada w okolicy. Jedynie szerszenie czasem buczą jak bombowce. Było gniazdo w poszyciu dachu sąsiada na mojej ulicy ale kilka razy wzywał straż pożarną i chyba skutecznie je wymrozili. Niedobitki gdzieś się przeniosły.
moje pszczółki https://drive.google.com/drive/folders/ ... nRVOWlxaEk" onclick="window.open(this.href);return false;
balkonowa poziomkownia https://drive.google.com/drive/folders/ ... GFnaWxaUnc" onclick="window.open(this.href);return false;
balkonowa poziomkownia https://drive.google.com/drive/folders/ ... GFnaWxaUnc" onclick="window.open(this.href);return false;
-
klik
- 1000p

- Posty: 1045
- Od: 16 wrz 2015, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Jakoś da radę bez puszczy białowieskiej , ale nie mam pojęcia jak . Były warsztaty finansowane przez "okupanta" w mojej okolicy , ale nie byłem niestety
http://mobile.facebook.com/events/14849 ... %7D&aref=5
Niemcy są o 100 kroków przed nami w hodowaniu pszczół samotnic , bo to tam popularne hobby podobno. Pewnie wiele straciłem , że nie byłem.
http://mobile.facebook.com/events/14849 ... %7D&aref=5
Niemcy są o 100 kroków przed nami w hodowaniu pszczół samotnic , bo to tam popularne hobby podobno. Pewnie wiele straciłem , że nie byłem.
-
diodas1
- 500p

- Posty: 529
- Od: 7 paź 2009, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Zawsze warto podpatrzyć doświadczenia innych. Powiedziałeś że w moim rejonie widywane są te pszczoły i zacząłem się zastanawiać, jak sobie radzą skoro teraz naprawdę trudno znaleźć stare spróchniałe drzewo, szczególnie że coraz częściej wieją nagłe silne wiatry które niszczą słabsze drzewa. Po sznurku trafiłem na ciekawe informacje. Przede wszystkim w wielu miejscach ta pszczoła jest tępiona z powodu szkód jakie wyrządza. Rzeźbi drewniane domy jak przerośnięty kornik. Okazuje się że jest w stanie zamieszkać też w zdrowej gałęzi gdzie sama wygryza tunel https://www.youtube.com/watch?v=i-TGT0Y22vQ Można by ją zwabić na przykład mocując gdzieś ucięte gałęzie bzu z nawierconym w poprzek otworem na zachętę. Miękisz ze środka sama sobie wybierze. Nie wiem tylko czy warto tak ryzykować bo można sobie sprowadzić niezły kłopot na głowę. To że Niemcy są sto lat przed nami... nie zmienia faktu że też popełniają błędy. Merkel wysłała w świat zaproszenie a teraz Niemki boją się iść na dworzec kolejowy
To duże bydlę (mam na myśli Zadrzechnię oczywiście) a żądło ma pewnie jak szydło (bez podtekstów
)
My tutaj kombinujemy jak upolować i osiedlić chociaż jedną sztukę a inni... https://www.youtube.com/watch?v=hpU-7rCQ-xM
Są też łowcy mniej brutalni ale czy bardziej humanitarni ? https://www.youtube.com/watch?v=7g2TRanAkSA https://www.youtube.com/watch?v=rcxIRh6c3kw
My tutaj kombinujemy jak upolować i osiedlić chociaż jedną sztukę a inni... https://www.youtube.com/watch?v=hpU-7rCQ-xM
Są też łowcy mniej brutalni ale czy bardziej humanitarni ? https://www.youtube.com/watch?v=7g2TRanAkSA https://www.youtube.com/watch?v=rcxIRh6c3kw
moje pszczółki https://drive.google.com/drive/folders/ ... nRVOWlxaEk" onclick="window.open(this.href);return false;
balkonowa poziomkownia https://drive.google.com/drive/folders/ ... GFnaWxaUnc" onclick="window.open(this.href);return false;
balkonowa poziomkownia https://drive.google.com/drive/folders/ ... GFnaWxaUnc" onclick="window.open(this.href);return false;
-
klik
- 1000p

- Posty: 1045
- Od: 16 wrz 2015, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Zadrzechnia to jest unikat itp. itd. Marzenie nierealne , więc nie rozumiem o co ci chodzi. A te filmy są z USA , to inny gatunek owada i ludzi
Samotnice w większości podobno bronią się żuwaczkami , a nie szydłem , żądłem. Jak ci się osiedli nasza zdrzechnia , to wal spokojnie do kolektury , fart ci sprzyja podobny jak kilo baniek w lotto.
-
diodas1
- 500p

- Posty: 529
- Od: 7 paź 2009, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Luzik. Jeżeli toto przez przypadek trafi do mojej budki to nie będę się z nią gryzł, byle nie boksowała się z Murarkami. A pułapkę z filmu można eksperymentalnie gdzieś powiesić żeby mieć rozeznanie co w okolicy buszuje. Do tego czujnik ruchu z syreną żeby dało się w porę uwolnić imigrantkę.
moje pszczółki https://drive.google.com/drive/folders/ ... nRVOWlxaEk" onclick="window.open(this.href);return false;
balkonowa poziomkownia https://drive.google.com/drive/folders/ ... GFnaWxaUnc" onclick="window.open(this.href);return false;
balkonowa poziomkownia https://drive.google.com/drive/folders/ ... GFnaWxaUnc" onclick="window.open(this.href);return false;
-
klik
- 1000p

- Posty: 1045
- Od: 16 wrz 2015, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
MarcinP87
Daj znać czy takie niedorobione robale przeżyją do wiosny proszę!
Dosyć dawno to pisałeś , ale muszę powrócić do sprawy. Znalazłem źródło, które potwierdza Twoje spostrzeżenia. Jeżeli komórka jest słabo zaopatrzona w pokarm to larwa może nie wytworzyć pełnego kokonu. Wydawało mi się , że w takim przypadku nie przeżyje. Sorki za powątpiewanie spowodowane głupotą, inaczej zwaną niewiedząAle ja znalazłem w rurkach pszczółki bez kokonów sama była w przegrodzie, tylko jedna z tych 6 miała szczątkowy kokon ale i robaczków kilka z nią siedziało. Gdy rozłupałem rurkę to zaczęła spacerować. Czyli się nie wygryzły z kokonów bo ich nie miały a zresztą przecież temperatura nie pozwala bo zimno.
- MarcinP87
- 50p

- Posty: 95
- Od: 10 lis 2010, o 18:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Witam
Te kilka pszczółek normalnie zaczęło spacerować po stole bo nie miały kokonów, a jak rozłupałem trzcinę to samoistnie się obudziły, ale robiły to bardzo spokojnie i ospale bo przecież wiedzą o tym że muszą czekać aż będzie ciepło
Jak ich zaniosłem do zimna to poszły w kimę
Teraz wszystkie kokony są na strychu +3C. Tak jak leżały te wygryzione sztuki leżą do tej pory śpią i wyczekują lata
Przeżyją na pewno. Teraz tylko trzciny szukać na domki a jest problem w tym roku bo cienka.
Te kilka pszczółek normalnie zaczęło spacerować po stole bo nie miały kokonów, a jak rozłupałem trzcinę to samoistnie się obudziły, ale robiły to bardzo spokojnie i ospale bo przecież wiedzą o tym że muszą czekać aż będzie ciepło
Jak ich zaniosłem do zimna to poszły w kimę
Teraz wszystkie kokony są na strychu +3C. Tak jak leżały te wygryzione sztuki leżą do tej pory śpią i wyczekują lata
Przeżyją na pewno. Teraz tylko trzciny szukać na domki a jest problem w tym roku bo cienka.
-
klik
- 1000p

- Posty: 1045
- Od: 16 wrz 2015, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
U mnie jest spoko jeżeli chodzi o średnice. Tylko ścianki ma takie słomkowe cienkie. Trzeba uważać jak się tnie, żeby nie zmiażdżyć. Musi wcześniej zakończyły wzrost nawet najmocniejsze kłącza. Ktoś już o tym tutaj napisał i ja też
najgrubsza trzcina rośnie tam gdzie woda płynie. Bardzo wolno najlepiej , ale płynie. Tam ma zawsze wilgotno i ciągłe nawożenie.


