Iwonko, to ja też trzymam kciuki, żeby Twoje szkarłatki przezimowały
Elwi, ja te ziarenka wysiałam w donicy, więc jak coś wyrośnie to wyrywać nie będę, nawet jak to będzie chwast

Trawi sadź koniecznie, nadają urok ogrodowi wtedy, jak większość roślin powoli usypia

A i zimą można z nimi fajnie poszaleć
Lucynko, sama jestem ciekawa czy ta szkarłatka wzejdzie. Myślę żeby i tak wysiać jeszcze tak w marcu do doniczek. Nie poddam się tak łatwo

Szczypiorek z cebuli to super pomysł na świeże witaminki zimą

Lucynko kochana, wypatruj Listonosza
Madziu, u mnie też na plusie, ale przy gruncie jednak zimniej. Ale zima podobno ma jeszcze dać o sobie znać
Małgosia, ja to bym jednak już wolała wiosnę
Dorotko, witaj u mnie

chodź sobie do woli, a i odezwij się czasami, będzie mi bardzo miło
Wandziu, Lucynka posadziła sobie cebule na parapet okienny, ma i zielono i witaminowo

Może warto zgapić pomysł

Pietruszka też fajnie, no i kiełki można sobie powysiewać jak kto lubi
Soniu, a myślałam że tylko ja taka zwariowana jestem, żeby w śniegu z konewką latać, ale jak widać nie

Kiedy będziesz otwierać wątek, bo brakuje mi Twojego ogrodu. Może jakieś wysiewy Cię zmobilizują żeby zdjęcia pokazać?
-------------------
Szukając jakiegoś narzędzia w garażu natknęłam się na taki oto widok:
Ciemno i zimno, a agapant stwierdził że mu się chce do życia obudzić

No i co ja mam teraz z takim delikwentem zrobić? Do ciepłego domu, pewnie nie da rady, na dwór za zimno, cóż czynić?
Kochane, wczoraj udało mi się wreszcie dotrzeć na pocztę i powysyłać nasionka. Osóbki które wiedzą co na rzeczy niech wypatrują listonosza, tym razem z czymś innym niż rachunki
