Moja nowa wymarzona działka cz.10

[Dorota71]

Marysiu, wiesz jak to u nas jest, wstajemy rano i pytanie: to w którą stronę dzisiaj, no i jedziemy a co do patyczków, to ja jak dorwę coś to po prostu biorę i sadzonkuje, nie bardzo zwracam uwagę na terminy w tej kwestii, jest okazja trzeba korzystać

Nosz padłam. Ale to właśnie nasz bzik. Jest okazja - korzystamy.

[Maska]

Ja też ale doświadczenia już mam i dlatego piszę wiem jak jest z Wami, ale nie zapomnij sekatora

[iwona0042]

No ak Dorotka, tym właśnie sposobem mam u siebie całą prawie Ginną i Przelewice

[Dorota71]

Hahaha, z Przelwic też sporo mam. Wiosną jak zakwitną azalie koniecznie musimy się w Przelewicach spotkać.

[plocczanka]

Iwonko, nie ma zwyczajnych piwonii.
Wszystkie zasługują na podziw, bo wszystkie pięknie pachną. Kocham te kwiaty i żałuję, że zbyt krótko kwitną. Chociaż w ostatnim sezonie kwiaty utrzymywały się dość długo. Prawdopodobnie dlatego, że nie było burz i ulewnych deszczy, przynajmniej u mnie.

Muszę przyznać, że skrętnolistna budleja robi niesamowite wrażenie. No śliczna jest.
A jaka rozrośnięta!

Iwonko, Ty się nie przewracaj, bo jeszcze się połamiesz i znowu będziesz nieobecna na FO.

[Ma-Do]

Iwonko,uśmiecham się o patyczek żółtej budlejki .W zamian dam patyczek żółtej krzewuszki jeśli takiej nie masz.

[iwona0042]

Małgosiu, jasne, że dam, a żółtą krzewuszkę kupiłam jesienią, mam nadzieję, że ona żółta
Lucynko oj robi wrażenie, bo to już duży krzew, a jak pachnie cudnie, dziś wysypaliśmy drogę czym się da, może nie będzie tak ślisko
Dorotko jasne, musimy w Przelewicach przegląd roślin zrobić
Dziś na przekór będą różyczki

[hosta123]

Oj piękne te różyczki
Ja też mam parę sztuk posadzonych w rabatce wysypanej jasnym kamyczkiem
Wbrew pozorom są dość wdzięczne i mało z nimi kłopotu Kto wie może się skuszę na kolejne egzemplarze...

[Dorota71]

Iwonko, do maja już niewiele czasu. Zrobimy sobie całodniowy wypad z grilem czy ogniskiem.

[Maska]

Iwonko siedziałam dzisiaj rano w różach i napełniałam koszyk jak zobaczyłam kwotę to zamknęłam Chyba dalej będę preferować rozmnażanie patyczkowe To jutro spotykamy się przy zasiewach?

[iwona0042]

Ja na razie omijam wielkim łukiem sklepy ogrodnicze Marysiu, ale i tak niedługo będę musiała tam zajrzeć, aż się boję
Dorotko, fajnie , a tak muszę sobie przypomnieć co ja tam w maju miałam dokładnie obejrzeć i jaką torbę wziąć ze sobą
Marto, mało kłopotu pod warunkiem że mają przestrzeń i nie łapią je choroby, co u mnie w poprzednim sezonie miało miejsce, trochę się przy nich gimnastykowałam, ale w końcu poddałam się, zobaczymy jakie będą w tym roku

[alicjad31]

U Iwonki piękne różyczkowe wspomnienia

[sweetdaisy]

Iwonko, dajesz po oczach ślicznościami samymi. Piwonie i różyczki to chyba najśliczniejsze kwiaty mają

[plocczanka]

Iwonko, róże też kocham, mimo że żadnej nie umiem nazwać po imieniu i raczej się już nie nauczę.
Może tylko takie, które dopiero zakupię. Jeśli zakupię. Wszystko zależy od tego, czy po minionych mrozach zostaną jakieś puste miejsca dla nowych różyczek.
Twoje roże prezentują się fantastycznie!

[karolacha]

Budlaja skrętolistna piękna, nie widziałam takiej . Ale Twoje piwonie a już róże to mistrzostwo
Oj żartowałam ,że już lecę siać , jeszcze troszkę . Ja tak chcę wywołać wiosnę