Ogródek to moje drugie życie cz.9 -sezon 2015

[julcia1]

Dorotko, chyba też bym się nie oparła

[dorcia7]

Stosownie do aury za oknem

[Ola2310]

Jednak udało się przedłużyć weekend.
Oferty wiosenne już pomału będą gościć coraz częściej w sklepach. Zbliża się dzień Babci i Dziadka to wiosenne nasadzenia będą dostępne....Też chcę parę prymulek sobie dokupić bo mam tylko fioletowe i żółte.

[dorcia7]

Ja co roku w tym okresie prymulek nakupię a potem kombinuję jak do wiosny przechować

[iwona0042]

A no chyba że

[Wolusia]

Cudowne. W każdym Brico jest taka sama oferta? coś bym sobie zakupiła i też bym się pochwaliła Teraz mogę tylko śnić o nowych okazach

[dorcia7]

Oferta jest taka sama co do ceny ,może się zdarzyć że kolory kwiatów mogą być różne

[slanka-flora]

Pierwszy pierwiosnek bardzo ładniutki
My tez kupujemy,tylko zwykle nie doczekują wiosny i przesadzenia
Ale z wyjazdem do Obiego jeszcze z tydzień zaczekamy ...

[hala67]

Dorotko, Twoje zakupy na nowy sezon przednie Po cichu przyznam się, że ja też zaszalałam w szkółce u Mariusza, Igi i w BR.
Nie dziwię się, że nie mogłaś przejść obojętnie obok pierwiosnków. Podobnie jak Ty uwielbiam je. W tej "innej" szkółce jest Siebolda półpełny. Masz go już w swojej kolekcji?

[dorcia7]

Sławku nie ulega wątpliwości ,że pierwszy ciąg dalszy zapewne nastąpi jak je przechowywałam w domu też wiosny nie doczekały,ale w ubiegłym roku wzięłam się na sposób -pisałam o tym rok temu,ale może nie wszyscy czytali-zrobiłam tak,że posadziłam je w tych sklepowych doniczkach do korytek po pelargoniach,uzupełniłam ziemią,korytka włożyłam do dużego kartonu,postawiłam go na balkonie,ale nie bezpośrednio na posadzce,tylko stał na listewkach co zostały po remoncie,oszczędnie podlewałam raz na jakiś czas ,jak nie było już mrozów i wyszło słońce karton otwierałam ,a na noc znowu zamykałam i tym sposobem przetrwały zimę na balkonie,posadziłam wiosną i kwitły,czyli sukces,ale połowiczny bo czy 100 % to się okaże tej wiosny

Halinko sieboldi mam mało bo dopiero się poznajemy,z ciekawych kupiłam jesienią Iso Botan,przed końcem sezonu był już bezlistny ,mam nadzieję ,że wiosną odbije

[Annar13]

Witaj
Poczytałam sobie chwilkę, bo mam spore zaległości w Twoim wątku
Widzę, że zamowiłaś Sue Jervis. Ja ją mam od 5 lat i u mnie to najbardziej kaprysna prymula, juz dwa razy myślalam, że padła i ledwo ją odratowałam. Teraz posadziłam ją w innym miejscu, urosła minimalnie, ale nie kwitła. Może u Ciebie będzie rosła lepiej
Ja cos robie nie tak, be nie chce mi rosnąc

[dorcia7]

Aniu a gdzie u Ciebie rośnie?tzn w jakich warunkach

[Annar13]

Najpierw rosła sobie w pół cieniu + ziemia z kompostownika, ocieniały ją liliowce i inne moje siewki prymul ale marniała.
Przesadziłam ją na mój nowy pseudo skalniak w większy cień i wilgoć, obsypałam drobnymi kamyczkami i tu już nie marniała, minimalnie urosła, ale nie zakwitła. Może w przyszłym roku kiedy się oswoi z nowymi warunkami.
Wszystkie prymule zakwitły oprócz Sue Może dokupię drugą (tą z In vitro od Mariusza) i zobczymy jak sobie poradzi.
Mój egzemplarz przywiozłam z Irlandii i byl z podziału

[evastyl]

Dorcia szalejesz ...taczka - jak powiedział Janek toż to cały kontener zakupów
Hiacynta też zakupiła ale tylko dla filiżanki -doniczki ;)

[dorcia7]

Przysypało....nawet rano nieźle śnieg padał,teraz przestał,a M wrócił z odśnieżania przed garażem

Aniu może jednak lepsze warunki mu posłużą,ja te cenniejsze prymule sadzę już raczej w cienistych miejscach,te tradycyjne których tak bardzo nie żal co rosną tam gdzie więcej słońca są ładne tylko wiosną,potem liście omdlewają i żółkną,co prawda są na tyle odporne ,że odbiją w tym roku bez problemu ,ale moje perełki są zacienione

Ewuś zimą pokus sporo bo z nudów się w necie siedzi i wymyśla,hiacynta też dla filiżanki kupiłam oj my kobiety kontener zakupów powiadasz ?? a co to będzie jak sie sezon zacznie ,prymulki jakieś będziesz kupować ??mi się marzy cieszynianka Thor ale gdzie ją zdobyć,może w tym roku mi się poszczęści , na pw jeszcze zadam Ci pytanie