Już wiosna u babci w ogródku :)!

[e-babcia]

Iwonko - miło ,że jesteś
Fajnie ,że już mam się lepiej , teraz już tylko będzie lepiej

[iwona0042]

Tak Jadziu, będę sobie powtarzać to co dzień jak mantrę

[bwoj54]

Jadzieńko ! wszystkiego dobrego w Nowym Roku. Przykryłam przed mrozami chryzantemki, coby cieszyły kolejny sezon i zdobiły ogród.

[e-babcia]

Iwonko - koniecznie powtarzaj , a ja zawsze będę cię wspierać , przynajmniej słonie



Bogusiu - bardzo dziękuję Dobrze ,że chryzantemy okryłaś , bo mrozi na sucho. U Ciebie to pewnie sporo śniegu Ja niestety za bardzo się nie przyłożyłam do osłaniania chryzantem , bo mnie długo nie było , a teraz już koniec , nic im nie pomogę , muszą sobie same radzić

[PEPSI]

I ja się boję o moje chryzantemy Troszkę je osłoniłam stroiszem, ale to chyba za mało. A miałam plan na wiosnę, żeby zmienić im miejscówkę na lepszą. Trzymam kciuki za wszystkie chryzantemki.

[Zenia]

Trzymajmy więc kciuki za wszystkie nasze chryzantemki. Także okryłam swoje ale tylko troszeczkę, miałam jeszcze jechać i okryć więcej. Spóżniłam się jak drogowcy.

[Margo2]

To mnie zmartwiłyście tym okrywaniem chryzantem.
Nic a nic nie zabezpieczyłam

[Maska]

Ja też nie okryłam chryzantem, bo przecież w Polsce to jeszcze nie są największe mrozy.

[Zenia]

Maska- Marysiu...to mnie troszkę pocieszyłaś, acz po tych anomaliach pogodowych teraz - 15 to dla nas trzaskające mrozy.

[x-ja]

Cudna ta różowa przylaszczka mam w ogrodzie kępy niebieskich , ładne ale nie cudne

Gdyby roślinki przykryła śniegowa kołderka , człek był by spokojniejszy a tu jakby nie było , całkiem ładne minusy a ochrony żadnej .
U mnie w przeciągu 3 lat z kilku a może nawet i z kilkunastu krzaczków chryzantem zostały tylko 2 . Wcześniej okrywałam ale to nic nie dało . Się pogodziłam ze stratami i z tym , że wszystkiego mieć nie można i dałam sobie spokój z ich sadzeniem . Teraz podziwiam je u Jadzi ,jest co podziwiać ma przepiękne

Kochana
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku
Zdrówka przede wszystkim

[iwona0042]

Gdyby roślinki przykryła śniegowa kołderka , człek był by spokojniejszy a tu jakby nie było , całkiem ładne minusy a ochrony żadnej .
U mnie w przeciągu 3 lat z kilku a może nawet i z kilkunastu krzaczków chryzantem zostały tylko 2 . Wcześniej okrywałam ale to nic nie dało . Się pogodziłam ze stratami i z tym , że wszystkiego mieć nie można i dałam sobie spokój z ich sadzeniem . Teraz podziwiam je u Jadzi ,jest co podziwiać ma przepiękne
napisała tija
No właśnie jak u mnie, miałam śliczne, ale co roku coś odpadło, nie wiem, może złe miejsca, może coś nie tak robiłam, ale teraz będę podziwiać u innych, a sama dałam sobie spokój z nimi

[e-babcia]

Kochane forumki - ja nie wiem jak to jest , ale ja mam podobne doświadczenia jak Wy z hortensjami
Wszystkim ładnie kwitną ,zimują i tak dalej a ja nie mogę żadnej się dochować
Sadzę ,że to kwestia ziemi , bo innego wytłumaczenia nie mam
Anomalia ,sądzę , że teraz to chyba wszystko jest normą , upały , powodzie i mrozy .Wulkany przypominają nam o swoim istnieniu , człowiek też daje przyrodzie w kość , więc mamy na co sobie sami pracujemy od lat.

W każdym razie w tym sezonie liczę na nieco mniejszą temperaturę w leci inaczej z mojej działki zrobi się pustkowie i zamiast roślin , będę hodować wielbłądy

Dziś moje parapetowce

[Tulap]

Jadziu,piękne te fiołki bo takie delikatne i zwyklutkie,piękno w skromności
Tylko jakoś słowo ,,parapet" i Twój wątek to dwa różne światy,aż mnie dziwnie zatkało,parapet u Jadzi

[e-babcia]

Witaj Tulapku
Parapet to też mój azyl , ale tylko w moim pokoju , córka nie lubi jak je zastawiam , mówi ,że świata nie widzi

[pela11]

Jadzu ,pomyśl proszę o sadzonkach dla mnie na wiosnę .Kolory złote,różowe ,białe Wybierz sama proszę takie najlepiej znoszące wiosenne przymrozki bo u mnie od puszczy wieje mocno chłodem.Dzięki Elżbieta