Wszystko o pomidorach cz. 11

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
robert45
200p
200p
Posty: 251
Od: 6 mar 2006, o 12:56
Lokalizacja: małopolskie

Re: Wszystko o pomidorach cz. 11

Post »

kaLo pisze:
robert45 szał na modyfikacje rozpoczął sie jakieś 30 lat temu,przynajmniej u nas.Jeśli ktoś uprawia odmiany sprzed 20 lat,to jest nadzieja,że to są te "stare,dobre pomidory".Jak pamiętam to w latach '60 i nawet w '70 malinówek nie szło tak łatwo kupić u chłopa.Na targ były przywożone rozłożone na sianie w jednej warstwie i sporo droższe od tych "ze skrzynki".Malinówkami handlowały babcie ,co miały kawałek ogródka.
Można jeszcze takie kupić na placach targowych. Nie wiem czy są to odmiany "czyste " czy już krzyżówki .Ułożone w jednej warstwie, już nie na sianku lecz na piankach w kartonach. Cena powyżej 10zł/kg przez całe lato. Dostępność pod koniec lipca.
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wszystko o pomidorach cz. 11

Post »

kaLo pisze:Teraz wiem o co chodzi.Ja też uważam,że organizmy transgeniczne mogą być bardzo niebezpieczne...
Od milionów lat inżynierią genetyczną trudnią się owady przenoszące pyłek z kwiatka na kwiatek i matka natura,która recenzuje te poczynania.
No to uzupełniając i polemizując z KaLo :wink: :
Inżynieria genetyczna jest to zespół technik badawczych pozwalający na wyizolowanie i charakterystykę określonych genów, a także wprowadzenie do nich określonych zmian. Opiera się ona na technikach rekombinacji DNA czyli, technikach, która pozwala na pobranie, wyizolowanie, modyfikację i przenoszenie fragmentów DNA z jednego organizmu do drugiego, nie tylko w obrębie jednego gatunku lecz również pomiędzy gatunkami. W przypadku, gdy sekwencja DNA z organizmu ? dawcy integruje się w materiale genetycznym w organizmie ? biorcy, cecha w nim zawarta staje się zintegrowaną częścią genomu i w ten sposób organizm uzyskuje nową cechę. Inżynieria genetyczna pozwala ponadto na dezaktywację lub zmniejszenie ekspresji konkretnego genu. W tym przypadku, można dokonywać próby eliminowania go bądź regulacji jego działania (tzw. technika knockout).

Dyrektywa 2001/18/WE1 , definiuje GMO, jako ?organizm, inny niż organizm człowieka, w którym materiał genetyczny został zmieniony z wykorzystaniem technik inżynierii genetycznej w sposób nie zachodzący w warunkach naturalnych, na skutek krzyżowania i/lub naturalnej rekombinacji?.
Modyfikacja genetyczna polega zatem na wszczepieniu do genomu biorcy fragmentu DNA z innego organizmu, który jest odpowiedzialny za daną cechę. Przeniesiony gen to tzw. transgen ? stąd często używana nazwa ?organizmy transgeniczne?. Po przeniesieniu transgenu do genomu biorcy jest on na stałe włączony do genomu gospodarza i będzie trwale przekazywany organizmom potomnym.
https://piorin.gov.pl/files/userfiles/g ... zury/1.pdf
:wit
wodny111
100p
100p
Posty: 129
Od: 29 maja 2015, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazury

Re: Wszystko o pomidorach cz. 11

Post »

grazyna255 pisze:Nazwa "pomidor malinowy" to nie jest nazwa odmiany a - jak ktoś tu już słusznie zauważył - chodzi o typ pomidora o określonych cechach owocu.
Grażynko: po pierwsze witam "sąsiadkę". :wit
Do Grajewa mam 40 km, myślę więc, że mogę tak Cię nazwać.
Po drugie: baaa... Dzisiaj "malinowy" to nie jest nazwa odmiany. Ale jak to wyglądało 50-60 lat temu? To zresztą nie jest najbardziej istotne, czy malinówki z tamtego okresu to była jedna odmiana, czy np. 5. Istotne jest to, że pomidory sprzedawane dziś pod nazwą "malinowy jakiśtam" nie przypominają tamtych pomidorów ani barwą, ani kształtem, ani przede wszystkim smakiem.
Napisałem tamten post, myśląc: a nuż ktoś wie o czym piszę i zna takie pomidory?
Czytałem kilkanaście lat temu, że jacyś botanicy znaleźli w małej wiosce nad Biebrzą dwa gatunki roślin, o których sądzono, że wyginęły 150-200 lat temu. Szczegółów nie pamiętam.
Z pewnością jednak łatwiej znaleźć odmianę sprzed 50 lat.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
camellia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4512
Od: 21 mar 2010, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Wszystko o pomidorach cz. 11

Post »

wodny111 wpisz w google "Malinowy 1955". Nie znam, ale wysieję w następnym roku. Jeśli sobie przejrzysz ofertę sklepu, tego czy innego podobnego, zobaczysz, że starych odmian jest mnóstwo (znacznie starszych od tego).
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Wszystko o pomidorach cz. 11

Post »

Pelikano nie było żadnej polemiki bo ja piszę o tym nie w formie wykładu naukowego,tylko powiedzmy w sposób popularnonienaukowy,ot co. :wink: .Starałem się tylko uświadomić POLAKOM,że nie wszystkie nowe cechy niektórych roślin wynikają z tego,że do starego zestawu Lego dodano kilka nowych klocków.Czasem są to samoistne mutacje,a techniki stosowane przez współczesną inż.gen. natura wymyśliła już miliony lat temu. https://pl.wikipedia.org/wiki/Retrowirusy_endogenne .

camellia
, przynajmniej nazwy odmian tak sugerują :D
sawka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1310
Od: 13 lis 2011, o 21:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Wszystko o pomidorach cz. 11

Post »

Przez dwa wieczory czytałam wątki o pomidorach i stwierdzam, że chyba jestem za mało inteligentna żeby je uprawiać ;:199.
A tak lubię domowe pomidorki, nawet te które mi się nie udają ;:145 .
Pozdrawiam. Sławka
beata_m
500p
500p
Posty: 805
Od: 17 kwie 2015, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Marki/W-wa

Re: Wszystko o pomidorach cz. 11

Post »

Spokojnie. Nie panikuj. W uprawie amatorskiej na pewno sobe poradzisz. Może plon będzie trochę mniejszy niż innych, ale będzie. Do wiosny jeszcze daleko. Przestudiuj jeszcze raz, na spokojnie pomidorowe wątki. Zrób notatki. W razie wątpliwości pytaj na forum. Jest tu wiele życzliwych osób i na pewno ktoś Ci pomoże.
Ja początku sadziłam gotową rozsadę. Nawet jej nie nawoziłam, a glebę mam poza klasową. Wilki tylko obrywałam i od czasu do czasu podlałam i zawsze coś urosło :)

Pozdrawiam
Bea
Pozdrawiam
Bea
wodny111
100p
100p
Posty: 129
Od: 29 maja 2015, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazury

Re: Wszystko o pomidorach cz. 11

Post »

wodny111 pisze:wodny111 wpisz w google "Malinowy 1955"
Wpisałem. Nie wygląda mi na starą malinówkę. Dostanę trochę nasion z AWN. Będę miał co testować. Na zdjęciach z firm sprzedających nasiona widzę kilka zdjęć odmian wartych sprawdzenia.
Opisami zupełnie się nie przejmuję. Bywają tam kompletne bzdury. Znalazłem tam już "polskich emigrantów, którzy wywieźli nasiona pewnej odmiany do Ameryki w 1800 roku" i inne ciekawostki. Ostatnio wpadłem na coś takiego:

"Azoychka

Pochodzący z Rosji znakomity pomidor o jaskrawo-żółych, lekko spłaszczonych owocach w ilości do 40 sztuk na roślinie. Rośliny wysokorosnące do 160 cm, odporne na niskie temperatury w okresie wegetacji. Owoce o wadze do 250-450 g"

To jaki mamy plon? Od 10 do 17 kg z rośliny. I to tylko w 70 dni.
Pozdrawiam
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Wszystko o pomidorach cz. 11

Post »

U mnie Azoycha miała dość małe owoce , w dodatku póżne i plon był niski , smak raczej średni ,pewnie nasiona miałam jakieś słabe.
Jak dla mnie nie warta uprawy.
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7441
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Wszystko o pomidorach cz. 11

Post »

sawka pisze:Przez dwa wieczory czytałam wątki o pomidorach i stwierdzam, że chyba jestem za mało inteligentna żeby je uprawiać ;:199.
A tak lubię domowe pomidorki, nawet te które mi się nie udają ;:145 .
Ha ha dobre....ja jak czytam pomidorowe wątki ,to też mam wrażenie ,ze jestem za mało inteligentna ,żeby uprawiać pomidory zgodnie ze sztuką, ale spoko ,jakoś uprawiam z powodzeniem moje pomidorki i mam bzika na ich punkcie ;:173 Nie wgłębiam się aż tak w tajniki,przyswoiłam sobie to co jest najistotniejsze ,czyli nawożenie ,ochrona ,a resztę dopytuję się u fachowców ,tu na forum....dasz rade ;:108
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Wszystko o pomidorach cz. 11

Post »

Jest jedna zasada.Posadzić zielonym do góry,dać pod nogi łopatę dobrej ziemi,podlać i jak najmniej przeszkadzać. :D .Pomidory najlepiej dają sobie radę same. :D
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Samsu
500p
500p
Posty: 740
Od: 24 lis 2011, o 16:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Wszystko o pomidorach cz. 11

Post »

kaLo pisze:Jest jedna zasada.Posadzić zielonym do góry,dać pod nogi łopatę dobrej ziemi,podlać i jak najmniej przeszkadzać. :D .Pomidory najlepiej dają sobie radę same. :D
Święte słowa.
Aga
Telimenka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1834
Od: 29 sty 2015, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wszystko o pomidorach cz. 11

Post »

Zawsze uważałam ,że własne pomidorki są zdrowe, a uprawa łatwa i przyjemna . Ale jak się tutaj naczytałam o całej psychologii, życiu i seksualności pomidorów, to mój system wartości się zachwiał. 8-).I raptem po całych tarapatach znalazłam się w punkcie wyjścia. ;:111
Samsu pisze:
kaLo pisze:Jest jedna zasada.Posadzić zielonym do góry,dać pod nogi łopatę dobrej ziemi,podlać i jak najmniej przeszkadzać. :D .Pomidory najlepiej dają sobie radę same. :D
Święte słowa.
Znowu chce mi się sadzić pomidory (zielonym do góry ;:333 ) :heja
sawka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1310
Od: 13 lis 2011, o 21:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Wszystko o pomidorach cz. 11

Post »

Kochani, dziękuję Wam bardzo że podnieśliście mnie na duchu ;:97 . Nie poddam się, bo nie wyobrażam sobie lata bez pomidorków, nawet takich biduli jak moje. Co roku coś tam mi urośnie ale krzaki zawsze są cherlawe ;:174 .
Może powinien być specjalny wątek do zadawania prostych (a nawet prostackich) pytań i takiż prostych odpowiedzi . Człowiek by się mniej stresował gdyby nie był świadomy ogromu pomidorowych niuansów ;:306.

Na początek mam parę takich prostych pytań:
-Na co zwrócić uwagę kupując sadzonki u ogrodnika?
-Czy własna rozsada jest lepsza?
-Czy pod korzeń dawać bezpośrednio przed sadzeniem obornik? Mam koński, przerobiony.
-Czy wymieniać ziemię pod sadzonkami jeśli pomidory rosną kolejny rok w tym samym miejscu?
-Jeśli ziemia jest zbyt kwaśna to lepiej dodać wapna czy kredy?
-Czy jest jakiś żelazny pakiet oprysków które trzeba wykonać? Dawałam tylko Previcur pod korzeń przy sadzeniu.
-Czy da się wyhodować ładne krzaki tylko na naturalnych preparatach?
-Czym nawozić naturalnie? Robię gnojówkę z pokrzyw; mam obornik koński, króliczy i kurzy. Może podsypać popiołem drzewnym?
-Czy pomidory nie mają za gorąco jeśli otwieram tylko drzwi folii (z dwóch stron)? Może odpinać folię na całych szczytach?
-Czy woda z linii kroplującej nie jest za zimna? Lepiej podlewać po trochu codziennie czy rzadziej ale obficiej?
Pozdrawiam. Sławka
Awatar użytkownika
camellia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4512
Od: 21 mar 2010, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Wszystko o pomidorach cz. 11

Post »

wodny111 pisze:Ale jak to wyglądało 50-60 lat temu? To zresztą nie jest najbardziej istotne, czy malinówki z tamtego okresu to była jedna odmiana, czy np. 5. Istotne jest to, że pomidory sprzedawane dziś pod nazwą "malinowy jakiśtam" nie przypominają tamtych pomidorów ani barwą, ani kształtem, ani przede wszystkim smakiem.
Zajrzałam do polskiej książki o pomidorach z 1955 r. Opisanych jest pięć odmian o różowych owocach, jako często uprawianych w naszym kraju:
Le Grand
Pomona
Express
Wołowe Serce
Dwarf Stone.

Może pamiętasz którąś z tych odmian, albo jeszcze starszą o której tam nie wspomnieli.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”