Poza tym, podobnie jak u Ciebie zrobiłam kolejne rewolucje w ogrodzie.... zawsze po takich zmianach jest więcej miejsca na nasadzenia....
Róże w ogrodzie 2015
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Róże w ogrodzie 2015
Ewuniu ja też miejsca nie mam dużo.... ale mam trzy kamienne donice, które właśnie zamierzam obsadzić tymi uroczymi białymi kwiatami.
Poza tym, podobnie jak u Ciebie zrobiłam kolejne rewolucje w ogrodzie.... zawsze po takich zmianach jest więcej miejsca na nasadzenia....
Poza tym, podobnie jak u Ciebie zrobiłam kolejne rewolucje w ogrodzie.... zawsze po takich zmianach jest więcej miejsca na nasadzenia....
- inka52
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2170
- Od: 5 lis 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk
Re: Róże w ogrodzie 2015
Maju bardzo mi się podoba Heathcliff , widziałam go u K. napisz coś więcej o niej i od kiedy ją masz

-
JagiS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Róże w ogrodzie 2015
Cześć, Maju!
Oprócz róż, które traktujesz specyficznie, bezlitośnie zamieniając gorsze na lepsze; i które rosną i kwitną Ci niesamowicie
(dobra ziemia i dużo nawozów?) masz też przepiękną pozostałą część ogrodu, którą rzadziej pokazujesz. Mam na myśli jeziorko i jego otoczenie oraz wspaniałą zieloną ścianę, na tle której urna prezentuje się po królewsku
.
Czy mi się zdaje, czy coraz więcej jest u Ciebie róż bladziutko różowych?
Pozdrawiam zza ściany zacinającego deszczu ze śniegiem - Jagi
Oprócz róż, które traktujesz specyficznie, bezlitośnie zamieniając gorsze na lepsze; i które rosną i kwitną Ci niesamowicie
Czy mi się zdaje, czy coraz więcej jest u Ciebie róż bladziutko różowych?
Pozdrawiam zza ściany zacinającego deszczu ze śniegiem - Jagi
- alexia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1673
- Od: 1 lut 2011, o 18:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: HN-D
Re: Róże w ogrodzie 2015
"Dark Pink Beau Monde" , tak sie to cudo nazywamajka411 pisze:...Miniaturka jest już kilka dni u mnie i mogę napisać, że ma podobne cechy jak seria Infinity? ach, te bardzo trwałe kwiaty?. i ładne listeczki? są urocze. w rzeczywistości kolor kwiatów jest różowo ? lawendowy![]()
Ależ ma nazwę?. podawałam ją Alexi ? poszukam i Ci prześlę.
Twoje zdjecia pozostana bez komentarza , nie będę Ci kadzic
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 96&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Róże w ogrodzie 2015
inka52 pisze:Maju bardzo mi się podoba Heathcliff , widziałam go u K. napisz coś więcej o niej i od kiedy ją masz![]()
Teresko zamówiłam ją wiosną 2013. Jest to zdrowa odmiana, ma piękny kolor kwiatów.
Mi osobiście nie udało się zrobić zdjęcia, na którym jej kolor byłby zgodny z rzeczywistością.
Alutka102 w swoim wątku pokazywała Heathcliff( kupowałyśmy ją razem) pamiętam, że je jej zdjęcia były idealne.
Koniecznie tam zajrzyj
Jagi
nie miej mi za złe?.
Tak coś mi się widzi, że próbujesz mnie sprowokować po swojemu?. hahaha..
Jakoś zgrabnie muszę ująć to, co chciałaś się dowiedzieć?
Po pierwsze ? wyznaję zasadę robię w życiu to, co mi się podoba?. i co mi sprawia autentyczną przyjemność ?. to odniesienie do Twojego ?specyficznego traktowania róż?
Bezlitosna jestem tylko dla nieudanych krzaczków róż i chorych.
Inne panienki rosną w takim miejscu, którego nie pokazuję.
Ziemia dość dobra?. ale z nawozami nie jest tak jak piszesz?. Nie stosuję dużo nawozów.
Rzadko pokazuję niektóre części ogrodu, a są i takie, że wcale ich nie pokazywałam, bo muszę cenić prywatność moich
sąsiadów, a czasami i swoją.
Czy to moja donica skojarzyła Ci się z urną?.. bo mi ta donica raczej przypomina kształt kwiatka tulipana.
Nie masz racji z różami w tonacji bladziutko- różowej ? raczej wzięło mnie na ostrzejsze kolorki?. ale o tym, to dopiero będzie
w nowym sezonie.
Również pozdrawiam, deszcz był, wiało, a teraz jest ciągle buro?.
Parfum d'Orleans

DicEvy

Schone Maid

- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Róże w ogrodzie 2015
-
JagiS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Róże w ogrodzie 2015
Majka!
Aluzju poniał.
Zachwyty - TAK, pytania - NIE
.
Jagi
Aluzju poniał.
Zachwyty - TAK, pytania - NIE
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże w ogrodzie 2015
Taaakie kolorki, bomba!
Całkowite przeciwieństwo tego, co teraz za oknem...
- Ewa7
- 200p

- Posty: 264
- Od: 27 paź 2013, o 09:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kujawsko -pomorskie
- Kontakt:
Re: Róże w ogrodzie 2015
Majka, ja znów sie muszę powtarzac- różyce masz cudne a różowe panienki są the best . Olivia skradła moje serce, zresztą rosengrafin tez:-) tylko miejsca brak , trza cos na wiosnę obmyśleć
Idę po raz kolejny nacieszyć nimi oczy. Majka a mozesz cos powiedziec cos na temat rózy Cottage Rose?
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Róże w ogrodzie 2015
Majeczko mnie bardziej chodziło o to, że ja jestem dopiero na początku różanej przygody. O mogę póki co wybierać krzaczki w jednym sklepie, gdyż odmian mam jeszcze stosunkowo niewiele. No ale jak widzę, to wszystko przede mną.
Właśnie miałam pytać o zdrowotność i Twoją też opinię o Heathcliff ale zdążyłam doczytać co napisałaś. Wylądowała więc w koszyku. Zobaczymy czy dotrwa do wiosennych zakupów, bo miejsca mam jak na lekarstwo a zachciołki coraz większe.
Oczywiście Dolce Vita też w koszyku i ją kupię na bank! Dzięki Tobie.
Właśnie miałam pytać o zdrowotność i Twoją też opinię o Heathcliff ale zdążyłam doczytać co napisałaś. Wylądowała więc w koszyku. Zobaczymy czy dotrwa do wiosennych zakupów, bo miejsca mam jak na lekarstwo a zachciołki coraz większe.
Oczywiście Dolce Vita też w koszyku i ją kupię na bank! Dzięki Tobie.
- Mufka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2401
- Od: 11 lut 2009, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja
Re: Róże w ogrodzie 2015
Majeczko, ależ Ci kwitło wspaniale ! Można dostać zawrotu głowy
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25226
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Róże w ogrodzie 2015
Jak mnie zazwyczaj zachwycają różowe róże, to tym razem wpadła mi w oko Dolce Vita
Może to ze względu na nazwę?
Chociaż nie, coraz częściej zerkam na te kolorki
Może to ze względu na nazwę?
Chociaż nie, coraz częściej zerkam na te kolorki
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Róże w ogrodzie 2015
Majka, ja to nawet nie zaglądam do sklepów z kwiatami. Ostatnio zerknęłam do dwóch i tak od niechcenia napełniłam koszyk.. dopiero ewentualne koszty przyniosły otrzeźwienie
ja wciąż szukam czwartego koła do szalonego wozu Chippendale, Crocus Rose i Minerwa.. może faktycznie ładnie będzie wyglądała z nimi Lavender Ice tym bardziej, że na tej rabacie mam też Comtesse de Segur.. a może właśnie Dolce Vita wkomponuje się z Chippendale.. decyzje, decyzje.. i lepiej nie podejmować ich z włączoną przeglądarką internetową, a już tym bardziej włączonym sklepem internetowym 
-
rikkuu
- 200p

- Posty: 356
- Od: 26 gru 2013, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Lubina, dolnośląskie
Re: Róże w ogrodzie 2015
rikkuu pisze:Ja też niedawno skusiłam się na miniaturkę, ale w kolorze Lavender PinocchioKiedy ją zobaczyłam, to
i musiałam ją wziąć
niestety pączki, które były po kolei gubi. Pocieszające jest to, że wygląda zdrowo i wypuszcza nowe listki, więc na wiosnę trafi do ogrodu
Ula może ta różyczka była przesuszona i stąd to opadanie pąków?
One są wyjątkowo wigorne?. napiszesz nam jak sobie poradziła.
Nie wyglądała na przesuszoną. Miała naprawdę piękne grube pąki i wyglądała na bardzo zdrową. Nadal wygląda bardzo zdrowo, ale niestety żaden pąk nie rozkwitł, wszystkie opadły. Dobrze, że widziałam kolor i kształt kwiatów na dwóch rozwiniętych. Były przepiękne
Ula
- Elwi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2114
- Od: 1 lis 2013, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
Re: Róże w ogrodzie 2015
Majuś, o Twoich różach i ich zestawieniach można by pisać poematy
Ponieważ nie czuję dzisiaj weny wieszcza, ograniczę się do banalnego "cudowne"
Szepnij coś więcej, please.
Zazdroszczę Ci, że siedzisz i wybierasz róże, które chcesz "bliżej poznać". Ja przemawiam sobie wciąż i wciąż do rozsądku. Na razie to gadanie do siebie jakoś skutkuje, ale po Świętach... nie ręczę za siebie
Nie bardzo wiem co masz na myśliSkorzystaj z małych jednoosobowych firm
Zazdroszczę Ci, że siedzisz i wybierasz róże, które chcesz "bliżej poznać". Ja przemawiam sobie wciąż i wciąż do rozsądku. Na razie to gadanie do siebie jakoś skutkuje, ale po Świętach... nie ręczę za siebie









